12 marca 2011, 20:26
To trzymam za Ciebie kciuki, najgorzej chyba zrzucić ten pierwszy kg i ostatni, przynajmniej dla mnie... :)
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: ...
- Liczba postów: 5902
12 marca 2011, 20:28
Dziewczyny... no ja nie wiem czy tak z górki...
Doszłam do 60kg. i sądząc że już byłam w miare szczupła mozolnie mi szło odchudzanie. doszłam do MINIMUM 58. a potem już nie dałam rady. Zaczęły się problemy i zaburzenia odżywiania straszne......
I do tej pory z tym walczę. a waże 66kg.... ;(
12 marca 2011, 20:29
czyżby problemy ze spowolnionym metabolizmem?
12 marca 2011, 20:32
Tzn te z górki to też tak w "", bo miałam dokładnie to samo, też trudniej się chudło, też nabawiłam się różnych zaburzeń, ale jakoś sam fakt, że już jest na wadze te 50 to jakoś lżej i łatwiej psychicznie ;)
12 marca 2011, 20:34
dziewczyny, mam do Was takie pytanie ;)
jesteście zwolenniczkami jakiejś konkretnej diety odchudzającej czy po prostu zmiany nawyków żywieniowych?
chciałabym odchudzić się raz a dobrze! no i w miarę szybko czyt. do wakacji.
12 marca 2011, 20:39
tzn ja próbowałam "specjalnych" diet ale jakoś nie umiałam na nich wytrwać, tzn nie jedząc np węglowodanów, albo na dukanie samo białko, więc obecnie jem 1000 kcal i z reguły jem codziennie to samo.
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 542
12 marca 2011, 20:41
Ja mam 172 i waze 55 kg
Najgorzej jest zaczac sie odchudzac i jak juz sie jest blisko traci sie motywacije.... a przez wakacje to mnie zawsze lody gubia ; /
12 marca 2011, 20:46
zaczarowana masz extra brzuszek ;))
Co do diety, to ja po prostu mniej jem i więcej piję, i bardzo rzadko słodycze i fast foody ; )