Temat: KTO ZACZYNA ZE MNĄ WALKĘ OD DZISIAJ? 1 SIERPNIA :)

Jak w tytule :)

postaram się wkręcić jakoś w odchudzanie - kiedy ostatnio byłam na diecie, czułam się fantastycznie ;) zaraz przeliczę kalorie na mojej diecie i napiszę wam jadłospis ;D to moja sprawdzona dieta, którą komponowałam specjalnie dla siebie ^^ 

Pasek wagi

newsunset napisał(a):

postaram się wkręcić jakoś w odchudzanie - kiedy ostatnio byłam na diecie, czułam się fantastycznie ;) zaraz przeliczę kalorie na mojej diecie i napiszę wam jadłospis ;D to moja sprawdzona dieta, którą komponowałam specjalnie dla siebie ^^ 

kurczę, wychodzi że ta dieta to trochę ponad 1000 kalorii, myślałam, że o wiele więcej... no ale nie będę płakać ;) ale jem trochę mało, ale nie czuję głodu, więc nie widzę problemu :) 

Pasek wagi

waze 57.5 czyli przypuszczając, ze dobilam do 60- zrzucilam 2.5kg ;P fajnie, ale to kropla w morzu :D jeszcze 3.5kg. Myslalam, ze do września zdaze, no ale raczej nie :D trudno i tak jestem zadowolona, ze nie poszybowalam w gore 

newsunset napisał(a):

newsunset napisał(a):

postaram się wkręcić jakoś w odchudzanie - kiedy ostatnio byłam na diecie, czułam się fantastycznie ;) zaraz przeliczę kalorie na mojej diecie i napiszę wam jadłospis ;D to moja sprawdzona dieta, którą komponowałam specjalnie dla siebie ^^ 
kurczę, wychodzi że ta dieta to trochę ponad 1000 kalorii, myślałam, że o wiele więcej... no ale nie będę płakać ;) ale jem trochę mało, ale nie czuję głodu, więc nie widzę problemu :) 

a możesz podać/przypomnieć wagę i wzrost? no i ile to jest niewiele ponad 1000? 

Pasek wagi

Cześć :) jeśli można też chętnie dołączę. Pociążowa waga pokazuje 81 kg, także mam co zrzucać. Póki co staram się nie jeść słodyczy i, choć czasem się zdąży, raczej jak jesteśmy w gościach. Poza tym zaczęłam pilnować wieczornego jedzenia, to jest moja zmora. Co do ćwiczeń to rower plus callanetics, bo przy dziecku kręgosłup mi siada :) zobaczymy czy coś bardziej ruszy. Niby duża waga, więc pierwszy spadek powinien być większy, a tu zonk

Pasek wagi

Hihi- to na pasku tak optymistcznie 8kg odjęłaś? ;)

Mnie po wczorajszym teście trenera tak rozbolały kolana że dzisiaj nie ma mowy o ćwiczeniach...wystarczyło że parę godzin podlewałam rośliny i nóg nie czuję..

Nie, paska od ho ho nie zmieniałam i tak jakoś zostało :d

Pasek wagi

angel_1984 napisał(a):

..[......] bo szczerze mowiac nie mam czasu narazie na cwiczenia, poza spacerkami z dzieckiem i czasem rower, ale ten jest bardziej dla relaksu i dotlenienia niz cwiczenia :) [.........................] powaznie ledwo mozecie przetrwac na 1400 ? ja na 1200 jestem na prawde najedzona, moze tylko glodna miedzy 2 sniadaniem a obiadem

Jak sama piszesz masz bardzo niską aktywność więc może 1200 ci oblatuje zwł jeśli jesteś drobnej budowy.. Ja mam pod opieką 7 koni,pracuję przy roślinach(oprócz dni pracy na necie)mam też inne prace fizyczne mniej regularnie na moim "ranczo" ;) + min 4 do 5 raz w tyg ćwiczę(1- 1,5godz)...Na 1400 kcal nawet jak się zapcham jakimiś wypełniaczami to po prostu nie mam energii...padam na pysk już w obiad i chce mi się spać-a mam wytrwać aktywnie do 24-1 w nocy... :)  nie o to chodzi żeby tak obciążać organizm-paliwo też musi być dostarczane żeby to było zdrowe odchudzanie i nie tylko zrzucenie tłuszczu ale też zbudowanie jakiś mięśni. Dziewczyny tu po 2000kcal mają i to dalej dla nich jest jako dieta choć ja bym na tylu kcal szybko znów dobiła 90kg :) tak że każda z nas ma inne zapotrzebowanie.

Zonda napisał(a):

newsunset napisał(a):

newsunset napisał(a):

postaram się wkręcić jakoś w odchudzanie - kiedy ostatnio byłam na diecie, czułam się fantastycznie ;) zaraz przeliczę kalorie na mojej diecie i napiszę wam jadłospis ;D to moja sprawdzona dieta, którą komponowałam specjalnie dla siebie ^^ 
kurczę, wychodzi że ta dieta to trochę ponad 1000 kalorii, myślałam, że o wiele więcej... no ale nie będę płakać ;) ale jem trochę mało, ale nie czuję głodu, więc nie widzę problemu :) 
a możesz podać/przypomnieć wagę i wzrost? no i ile to jest niewiele ponad 1000? 

niewiele ponad 1000 to 1200, pomyliłam się :') mam 162 cm i ważę koło 70 kilo - potwór... ale jestem już po wielu dietach, a ta jako jedyna poskutkowała :)

Pasek wagi

i jeszcze chciałam coś powiedzieć, tak od siebie... diety jeszcze nie zaczęłam, przez co jest mi wstyd i żal samej siebie. patrzyłam dzisiaj w lustro - wyglądam jak ochydny pulpet. piszę to płacząc. mam serdecznie dosyć tego mówienia - od jutra!, za tydzień!... jeszcze dzisiaj zeżarłam całe pudło ciastek. teraz poprostu spokojnie wypiję zieloną herbatę i postaram się porozmyślać trochę o moim wyglądzie i planie na jutro. to niesamowite uczucie, że możesz wstać i zacząć wszystko od nowa... poprostu zjeść zdrowe śniadanie, włączyć trening i nie zważając na pot i ból, ćwiczyć. z czasów diety mam same dobre wspomnienia - byłam szczęśliwa, a każdy kilogram na minusie mój humor polepszał. chcę znowu to poczuć, ale tym razem nie popełnię błędu, i otrzymaną wagę utrzymam. trzymajcue kciuki! nawet nie wiecie jak cholernie dużo to dla mnie znaczy. jutro napiszę jak było - zacznę na spontanie od Skalpelu z Ewą Chodakowską ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.