Temat: 7 kg w 7 tyg( Alleluja:)

ja mysle ze bardzo dobrze rozlozylas kcal :) lepiej sie nie da :P

Opieka nad 1,5 rocznym dzieckiem to kwestia wprawy .Ja jestem dobrze zorganizowana i na prace zawsze czas znajde.A poza tym wogule nie nadaje sie na dluzsze siedzenie w domu wymiekam po prostu.

Ja na razie nie czuje parcia żeby iśc do pracy... puki na swiecie nie było mojej Panny Migotki to owszem... mało nie oszalałam z tego siedzienia w domu... az w koncu znalazłam pracę... po pewnym czasie zaszłam w ciażę i zaczeło sie dziac źle.... mojej kieowniczce bardzo się to nie spodobało... raz doprowadzila mnie do placzu... nastepnego dnia przyniosłam jej L4 (zreszta tego odemnie żądała)... od tamtego momętu już nie wróciłam...

Teraz za praca nie tęsknie bo mam dzień na tyle wypelniony że mi sie nie nudzi, wczeniej z nudów chcialam pracowac.... a po drugie nie chcę aby jakas laska która na stanowisko wbila sie za pomocą zgrabnych nóg i krótkiej spódniczki mna pomiatała

Andzilkowa ja szukam nowej pracy bo zapewne jak zechce wrocic do starej to w pierwszy dzien dostane wypowiedzenie (nie lubia jak choc bierze sie zwolnionko a co dopiero ciaża ,wychowawczy i macierzynski ).Ale siedzenia mam dośc nie dla mnie bieganie po placu zabaw ,rozmowy o dzieciach itd. No niestety ja sie nie nadaje ,musze miec troche przestrzeni wokol siebie a przede wszystkim do ludzi mi sie chce  (owszem na placu znalesc mozna wolnego sluchacza ale ta gadka jest monotematyczna;-)).Niemniej jednak podziwiam babki co siedza nascie lat w chacie i nie narzekaja.

witam Was gorąco melduje, że jestem i Was czytam.Sama jednak nie mam o czym pisać:/   a dietetowo ok

Ja mam wychowawczy do konca umowy, a po za tym zamkneli tamto miejsce a mnie przenieśli gdzies chet daleko wiec nie mam gdzie wrócić... a nawet bym nie chciała

Witaj selenelebousier dobrze że trzymasz dietę... ja mam ostatnio jakis fatalny nastrój i nic mi sie nie chce

Musicie mi dać rozgrzeszenie... wczoraj wieczorem przegiełam... zjadłam pół paczki suszonych śliwek, dużą garść orzechów i do tego wypiłam jeszcze kubek kakao... buuu

andziolkowa ja spokojnie ci daje rozgrzeszenie bo jakby nie było orzechy śliwki i mleko s a zdrowe.Słuchaj to lepsze niż jakbys zjadła chipsy, czekoladę czy pizze także się nie martw :)

Wiem ze zdrowe, ale od strony kaloryczności wychodzi wiecej niz mi w porze obiadowej przysługuje...

Zreszta ja tak mam jak zaczynam liczyć kalorie... jak nie liczyłam to nie mialam ochoty na wieczorne podjadanie... a jak tylko zaczełam to włącza mi się ssanie...

Dodam że jak nie liczyłam dokladnie kcal to wcale więcej nie jadłam... a nawet wydaje mi się że mniej

kurcze to moze jednak nie licz....