Temat: 7 kg w 7 tyg( Alleluja:)

zapraszam wszystkich, do grupy osób, które tak jak ja chcą zrzucić kilka kg do Świąt.Moim celem jest 7 kg, jak najbardziej realne 7kg w ciągu 7 tyg:)będe tu codziennie przez te 7 tygodni zdawać relacje ze swoich sukcesów bo potyczek nie będzie!:)piszcie
Ja też nie cierpię ćwiczyć... ale tak strasznie chciałabym schudnąć... no i  w zasadzie nie mam wyjścia... u mnie tłuszczyk nie rozkłada się równomiernie...tylko wszystko idzie w brzuch... a jeśli nie będe ćwiczyć to nie spalę tkanki tłuszczowej... więc jednym słowem chcąc - niechcąc muszę chociaz trochę sie poruszać... mi aż tak bardzo na kg nie zależy co na centymetrach właśnie
Pasek wagi
rozumiem ,ale to dobrze ,że masz chcac nie chcac taki mus do ruchu, bo wiadomo że to zdrowie.ja też muszę się przemóc  w koncu i poruszac trochę tyłkiem :) kto to widział tak się lenić.Zreszta wiesz masa spadła ale zadnego zarysu mięsni nie mam a i brzuch tez najwiekszy.....gdybym cwiczyła sylwetka by się ładnie ukształtowała.. wyrzezbiła ..
musze się wziasc za to!
co dziś jesz dobrego?

No to dziennie po 100 brzuszków/ pół brzuszków... moze wejdzie to po czasie w nawyk...ja akurat robię te drugie, bo strasznie mi strzyka w kregosłupie przy pełnych i nie jestem w stanie ich wytrzymać... mam nadzieje że one także skutecznie zadziałają... w oniedziałek mierzenie to się zobaczy

Na sniadanie miałam owsiankę na mleku 0,5%... ale strasznie gęsta mi wyszła... robiłam ja pierwszy raz więc nie wiedziałam ile należy wsypać... na II sniadanie jabłko... a na obiad odgrzeje sobie wczorajzą zupę

Pasek wagi
Czesc :) ja wlasnie po obiedzie jestem :)
na sniadanie tda tosty z lososiem jajkiem i cebula a na obiad makaron pelnoziarnisty i zmiksowane owoce lesne (taka mieszanka mrozona) dobre bylo :D ja tez nie lubie cwiczyc..ale raz poraz sie ruszam :) teraz bylo juz lepiej bo ladna pogoda byla..a dzisiaj taka tragedia....same chmury i zimno jak nie wiem..
ja tez juz po 3 posilkach i chyba na dzis koniec.Przejadlam sie obiadem jakos tak mi ciezko:/ cholera znowu pewnie zle zrobie

machta0000   hej. owoce lesne mrozonka......hm moze by takie coś zmiksowac z jogutrem albo kefirem i wypić jak koktail......mniam


> No to dziennie po 100 brzuszków/ pół brzuszków...
> moze wejdzie to po czasie w nawyk...ja akurat
> robię te drugie, bo strasznie mi strzyka w
> kregosłupie przy pełnych i nie jestem w stanie ich
> wytrzymać... mam nadzieje że one także skutecznie
> zadziałają... w oniedziałek mierzenie to się
> zobaczy Na sniadanie miałam owsiankę na mleku
> 0,5%... ale strasznie gęsta mi wyszła... robiłam
> ja pierwszy raz więc nie wiedziałam ile należy
> wsypać... na II sniadanie jabłko... a na obiad
> odgrzeje sobie wczorajzą zupę

owsianka nigdy jej nie robilam ale chyba sprobuje z programu jem i chudnę.Ja mleko laciate 0 %
no tak zrobie jutro :D dzisiaj nie wiedzialam co na obiad zrobic..jogurtu tez nie mialam i zeby sie najesc dodalam makaron :) ja po 2 posilkach jeszcze zostal mi podwieczorek i kolacja :) i nie jestem przejeszona..zrobilam sobie taka tabele mniejwiecej procentowo podzielilam ilosc kalori na posilki i zawsze patrze np.obiad 420 kcal i staram sie mniej wiecej tyle zjesc :) i powiem Ci ze to dziala :)

selenelebousier a jeszcze jedno w ciagu ilu tygodni schudlas te 11 kg?
a wiecie co kupilam wage..dzisiaj na nia weszlam i co?? i 74,6...no ale teraz przynajmniej moge kontrolowac wage :)

a ja jestem w niemczech i lubie mleko..bardzo ale tu jest tylko 1,5% lub 3,2%..oczywiscie pije to 1,5% ale ma dosc duzo kcal...i teraz tylko sporadycznie pije

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.