- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Graberki
- Liczba postów: 469
28 lutego 2011, 23:37
Witam!
ibumibum czyli ja otwieraz kolejny raz grupę wsparcia pod nazwą "tabelkowa rywalizacja"
wszystkie chętne proszę o podanie wagi.
macie na to czas dziś i jutro.
ja wszystko wpisuję w tabelkę.
nastepnie wagę podajemy co weekend.
od poniedziałku do niedzieli.
ja w niedziele wstawiam tu tabelkę i wybieramy tygodniową królownę odchudzania.
a pod koniec marca wybieramy krolową marca oczywiscie.
piszemy ile się da i o czym się da.
o diecie, o ćwiczeniach, o kłopotach, o dzieciach, o mężąch o pracy, o pogodzie!!!
zapraszam
- Dołączył: 2008-11-03
- Miasto: Kościerzyna
- Liczba postów: 39
15 marca 2011, 10:52
ibumibum, moja waga poczatkowa to 76 a nie jak wpisalas 74,7 to waga z minionego tygodnia a z wczoraj 74,1 wiec ogolny spadek od zapisania sie do tabelki to 1,30 a nie 0,6. Moze dla was to szczegol dla mnie istotna roznica, pozdrawiam i mysle ze z kolejnymi tygodniami dojdziemy do perfekcji w tabelkach,
Pozdrawiam
15 marca 2011, 11:26
również gratuluję królowej :)
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
15 marca 2011, 17:39
ja zawalilam z podawaniem wagi.W peirwszym tygodniu nic , a potem okres, nawet sily nie mialam.Dzisiaj jest juz lepiej zwayzlam sie i dalej 71 kg-szok.
Mam juz bilet do polski $2500 z dziecmi w obie strony na 17 sierpein, musze zbic kg.Zaczynam dzisiaj cwiczenia, oraz 2 nowe sprawy
-sniadanie
-nie jedzenie po 19
musze dac sobie 19 , bo ja wracam o 18 cos musze wcisnac.
Ale to jest dla mnie najwazniejsze zaczynam pic coraz mniej kawy, zrobie to wypijajc wiecej herbaty -roznej-nie czarnej nie lubie(chyba ze z cytryna)
Ta kawa mnie zabija i mysle ze cos mi tam blokuje, bo ja naprawde jem zdrowo, a waga ani drgnie.
Edytowany przez GOSIA19741 15 marca 2011, 17:40
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
15 marca 2011, 17:42
Ha tutaj to bardzie dramaqueen, ale mam nadziej ,ze wiczenia mi pomoga
-mam duze uda
-duzy brzuch -po ciazy
reszta chuda
Ale jestem wysoka i wszyscy mi mowia
ze jestem chuda
- Dołączył: 2006-12-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 254
15 marca 2011, 19:25
hej:) ja mialam weekend z paroma slodyczami i dzis sie zwazylam myslac ze pojdzie w gore a tu 83,5:) ale sie ciesze:) dzis znowu zjadlam 3 ciasteczka hit, kurde nie wiem co jest dlatego nie lubie grzeszkow bo jak juz raz sobie pozwole to tak zostaje.Jutro jak zwykle na silke wiec bedie ok.Czy ktos z was chodzi na Zumbe? ja chodze:) JEST REWELKA KOCHANE:)
- Dołączył: 2006-12-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 254
15 marca 2011, 19:30
jak sie odzwyczaic od wazenia dziewczyny? yo jest uzaleznienie kurde. Caly czas sobie obiecuje ze bede sie wazyc co tydzien a tu dupa........... przynajmniej sie mierze raz na tydzien. dzis za te slodkie na kolacje zjem tylko jajko albo jakas sardynke.
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
15 marca 2011, 23:38
Schowaj wagę do szafki zamykanej na klucz i komuś zaufanemu poleć opiekę nad kluczem (raz na tydzień na ważenie szafka zostanie otwarta) lub daj komuś wagę na "przechowanie" :) Dla mnie też wystarczającą motywacją jest to, że po dłuższym czasie widać większe efekty, dlatego udaje mi się wytrzymywać tydzień, a czasem nawet zapominam o ważeniu, co mi się zdarzyło w ostatnim tygodniu ;)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
16 marca 2011, 08:28
a czemu chcesz się odzwyczaić?
ja tam lubię się ważyć codziennie jak jestem na diecie
jak nie jestem, to się nie ważę!
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1021
16 marca 2011, 09:19
czesc dziewczyny:)
no ja tez mam nazwijmy to "uzależnienie od ważenia", musze rano i wieczorem looknąć, ale mi to nie przeszkadza:)
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
16 marca 2011, 11:53
ja tak samo.. waze sie nawet 3 razy dziennie..