Temat: MARZEC - tabelkowa rywalizacja

Witam!

ibumibum czyli ja otwieraz kolejny raz grupę wsparcia pod nazwą "tabelkowa rywalizacja"

wszystkie chętne proszę o podanie wagi.

macie na to czas dziś i jutro.

ja wszystko wpisuję w tabelkę.

nastepnie wagę podajemy co weekend.

od poniedziałku do niedzieli.

ja w niedziele wstawiam tu tabelkę i wybieramy tygodniową królownę odchudzania.

a pod koniec marca wybieramy krolową marca oczywiscie.

 

piszemy ile się da i o czym się da.

o diecie, o ćwiczeniach, o kłopotach, o dzieciach, o mężąch o pracy, o pogodzie!!!

 

zapraszam 

creative92

uszy do góry nie poddawaj sie jeszcze do konca miesiaca hoho jeszcze nas wszystkich mozesz zaskoczyc
a mam pytanko ile Ci zajeło pozbycie sie tych 15 kg????

dokładnie creative92 wszystko może być. ;D

Cikita1989

Jeżeli masz ochotę na czekoladę w trakcie @ to zjedz te 2 kostki, grunt to zachować umiar. Ja sobie kupiłam gorzką czekoladę z kawałkami kakao (firmy  IVORIA  72% kakao pyszna)  na takie "słabsze dni" zjadłam z niej chyba ze 2 kostki, ze 3 zjadł mój synek a reszta od miesiąca leży w szafie :)

Ocia27

podziwiam ze wytrzymałas ja to bym chyba cała zjadła gdybym otworzyła.......
na szczescie pozbyłam sie wszystkich słodkosci z domu....

ja tez lubię bardzo gorzką. NOrmalnie zachowam umiar ale właśnie przy @ ciężko mi :(
A tak po za tym to mi nie przeszkadzają słodkości. Jak się nie kontrolowałam to potrafiłam zjeść bardzo dużo, ale jak wiem że nie mogę to nie jem. Kiedyś podczas diety nosiłam czekoladę w torebce i to rozpakowaną i ani kostki nie zjadłam ;D
ja dlatego wolę nie trzymac słodyczy wogóle, bo u mnie też na 2 kostkach by się nie skończyło, na razie, odpukać nie mam chcicy na słodkie - liczę że to zasługa zbilansowania diety...
Pasek wagi
Cikita, gratki. Ja jeszcze na początku lutego też bym tak zrobiła, dostałam ciasteczko do kawy, to je oddałam przy pierwszej okazji.. teraz już nie jestem pewna, więc wolę nie ryzykować, czego oczy nie widza, tego sercu i żołądkowi nie żal... :)
Pasek wagi
Ja teraz jestem na takich krótkich 3 dniowych dietkach i się trzymam aczkolwiek jak mi synuś przyniósł 1 orzeszka w czekoladzie to zjadłam ale do tego by zjeść więcej jakoś mnie nie ciągnęło. Ogólnie jestem bardzo zdesperowana by schudnąć i to mnie trzyma. Ale nie wiem co zrobię jak waga stanie.
wow! Cikita1989 to była jakaś kara?  ja ogólnie nie jestem łasuchem ale jak już mam coś słodkiego pod ręką to rzadko kiedy potrafię sobie odmówić. Więc teraz jak jestem na diecie to Mój jest poszkodowany bo słodkości może jeść tylko na mieście, a z Niego to jest łasuch olbrzymi więc cierpi i narzeka, ale nie odważy się przynieść słodkiego do domu  
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.