Temat: Szukam osób,ktore chcą schudnąć:))))

Leadrisa napisał(a):

Ja jem o stałych porach bo podobno organizm już potem sam wie kiedy będzie żarło i nie magazynuje więc jem o 9, 11, 14, 16, 18 ;p No i żołądek mi się faktycznie skurczył bo już mnie boli jak zjem np 3 kanapki a kiedyś studnia bez dna ;d Śniadanie podobno trzeba jeść po obudzeniu max 1h. Bo metabolizm działa dobrze a jak się nie karmi go rano to niby zwalnia i potem przez cały dzień taki jest - wyczytałam to na jakimś portalu. Ale ile w tym prawdy to nie wiem  + Każdy organizm jest inny, nie którzy jadają 3-4 posiłki i chudną. Dodawaj warzywek więcej. Np do tych chlebów wasa parę pomidorków koktajlowych 7 takich ma około 25-30 kalorii a nawet i mniej zależy od rozmiaru. Ogólnie jak tak patrze to mało kalorii jest w tym co podałaś. Nie wiem ile dajesz tej kaszy ale woreczek ma ze 400 ;p 

Zonda napisał(a):

ja jem 7,30, 10,30, 13,30, 16,30 i 19,30 już 15-30 min przed posiłkiem zaczynam odczuwać głód, nie jakieś mega ale już czuję, że chętnie bym coś zjadła. Ten posiłek o 16,30 czasem mi się opóżnia, jak np idę po pracy na zakupy to nie zdążę idealnie. 

malgot2017 napisał(a):

Leadrisa napisał(a):

Ja jem o stałych porach bo podobno organizm już potem sam wie kiedy będzie żarło i nie magazynuje więc jem o 9, 11, 14, 16, 18 ;p No i żołądek mi się faktycznie skurczył bo już mnie boli jak zjem np 3 kanapki a kiedyś studnia bez dna ;d Śniadanie podobno trzeba jeść po obudzeniu max 1h. Bo metabolizm działa dobrze a jak się nie karmi go rano to niby zwalnia i potem przez cały dzień taki jest - wyczytałam to na jakimś portalu. Ale ile w tym prawdy to nie wiem  + Każdy organizm jest inny, nie którzy jadają 3-4 posiłki i chudną. Dodawaj warzywek więcej. Np do tych chlebów wasa parę pomidorków koktajlowych 7 takich ma około 25-30 kalorii a nawet i mniej zależy od rozmiaru. Ogólnie jak tak patrze to mało kalorii jest w tym co podałaś. Nie wiem ile dajesz tej kaszy ale woreczek ma ze 400 ;p 

Z warzywami też mam problem, musze nastawić sie na spożywanie wiekszej ilości warzyw...Wszelkiej maści kasze / ryż  gotuje jeden woreczek i dziele go na pół, tym samym mam dwa mniejsze obiady.Podałam Ci to co najczęściej ostatnio jem...Zdarza się także, ze jak wrócę do domu to mąż ugotuje późny obiad i wtedy o 19 zamiast j/w na kolację jem z rodzinką ale wtedy ograniczam się do zjedzenia samego mięsa

Leadrisa napisał(a):

malgot2017 napisał(a):

Leadrisa napisał(a):

Ja jem o stałych porach bo podobno organizm już potem sam wie kiedy będzie żarło i nie magazynuje więc jem o 9, 11, 14, 16, 18 ;p No i żołądek mi się faktycznie skurczył bo już mnie boli jak zjem np 3 kanapki a kiedyś studnia bez dna ;d Śniadanie podobno trzeba jeść po obudzeniu max 1h. Bo metabolizm działa dobrze a jak się nie karmi go rano to niby zwalnia i potem przez cały dzień taki jest - wyczytałam to na jakimś portalu. Ale ile w tym prawdy to nie wiem  + Każdy organizm jest inny, nie którzy jadają 3-4 posiłki i chudną. Dodawaj warzywek więcej. Np do tych chlebów wasa parę pomidorków koktajlowych 7 takich ma około 25-30 kalorii a nawet i mniej zależy od rozmiaru. Ogólnie jak tak patrze to mało kalorii jest w tym co podałaś. Nie wiem ile dajesz tej kaszy ale woreczek ma ze 400 ;p 

Z warzywami też mam problem, musze nastawić sie na spożywanie wiekszej ilości warzyw...Wszelkiej maści kasze / ryż  gotuje jeden woreczek i dziele go na pół, tym samym mam dwa mniejsze obiady.Podałam Ci to co najczęściej ostatnio jem...Zdarza się także, ze jak wrócę do domu to mąż ugotuje późny obiad i wtedy o 19 zamiast j/w na kolację jem z rodzinką ale wtedy ograniczam się do zjedzenia samego mięsa

A nie masz ulubionych warzyw? Ja ostatnio polubiłam brokuły z masełkiem ;p I o której jesz ostatni posiłek? Może dlatego rano nie czujesz głodu bo pozno jesz ;p 

Leadrisa napisał(a):

Zależy z czym ale np dziś do ryby wziełam 1 różyczkę około 300 gram i łyżkeczke masła ;p masło około 30-40 kalorii a brokuł niecałe 70 ;p