Temat: Szukam osób,ktore chcą schudnąć:))))

Podziwiam, że masz chęci i motywację by układać sama menu, pilnować kaloryczności itd, ja bym tak nie dała rady <3 Jednak w obronie diety vitalii  (nie wiem jak w przypadku innych diet) muszę powiedzieć, że jeśli nie wykorzystam jakiegoś składnika do końca to zawsze moge wpisac ten składnik do wyszukiwarki i wtedy wyświetlają mi się wszystkie dania z tym właśnie składnikiem i wtedy wymieniam sobie posiłek zaproponowany przez dietetyka właśnie na któreś dań z tym właśnie składnikiem więc do tej pory jeszcze nic nie zmarnowałam :)

Tez musze zacząć planować cóż jem a nie ze 3 h mijają i ja biegnę i patrzę co Tu szybko przygotować i zjeść ... dobry pomysł .

ja na początku trochę marnowalam owocow i warzyw. Teraz juz wiem co za co moge podnienic u w jakiej proporcji. Nic się nie marnuje . 

Któraś Was (przepraszam nie wiem dokładnie która ale jak mnie tu nie było to chyba 5 stron napisalyscie  i się lekko ginie po szybkim przeczytaniu) pisala o limicie kalorii ustalonym przez apke.  Radzą ostrożnie do tego podchodzić. Jak zrobiłam symulację ze chce chudnac 1 kg na tydzień to kazała mi jeść ok roi poniżej mojego ppm.Bzdura kompletna. Narzędzie przydatne i praktyczne ale radzę podchodzić z rezerwową i sprawdzić też poziom kalorii w innym źródle 

Ja mam zaplanowane kilka dni do przodu co dokladnie bede jesc. Ale ja mam o tyle prosciej ze mam gotowe jadlospisy i tylko wybieram kolejnosc dni. Jem po 2 dni to samo.

Jak widac program nie jest doskonaly. Moze byc pomocny ale nie zwalnia z myslenia.

prizes pierwsze lata używałam angielskiego ale ze jestem tu juz od 2011 roku to mam juz zgany egzamin A2 ( byłam w szkole z geemente ). Mój facet mieszka tutaj 26 lat tak wiec on biegle mowi... i mnie uczy :P ale przyznam duzo bardzo rozumiem ale dalej mam problemy z ułożeniem gramatycznie złożonego zdania :) masakra jest ten język :D