Temat: Szukam osób,ktore chcą schudnąć:))))

witajcie ! Jestem swierzo upieczona mama która ma do schudnięcia ładnych pare kg(77---cel 60). Jeżeli masz ochotę dołączyć sie i wspólnymi siłami motywować do działania ZAPRASZAM ❤❤

Pasek wagi

Neytiri1990 napisał(a):

prizes pierwsze lata używałam angielskiego ale ze jestem tu juz od 2011 roku to mam juz zgany egzamin A2 ( byłam w szkole z geemente ). Mój facet mieszka tutaj 26 lat tak wiec on biegle mowi... i mnie uczy :P ale przyznam duzo bardzo rozumiem ale dalej mam problemy z ułożeniem gramatycznie złożonego zdania :) masakra jest ten język :D  
Ja wlasnie się zastanawiałam nad tym żeby perfekto ang opanowac a ten holenderski to kiedyś kiedyś. Tak mi się nie chce masakra. Ale chyba zapisze się na kurs i wtedy będę zmuszona do nauki. Bo w domu to nagle znajduje ciekawsze rzeczy od nauki nawet mi się sprzątać chce :D A dzidzie w jakim języku będziesz wychowywać? 

Ja do coreczki mowię po polsku, z mężem po angielsku i holendersku , tak wiec planujemy zeby maleńka mowila w trzech ... mam znajoma która tak uczyła dziecko i od 3 roku zycia dziecko komunikuje sie w trzech :D mój angielski jest Ok ale tez nie bardzo dobry:) 

Pasek wagi

Neytiri  W sumie żaden sekret :) Zdrowa zbilansowana dieta, zdrowe odżywianie, regularność posiłków i duzo duzo ćwiczeń;) Przez około rok ćwiczyłam głównie z Chodakowska ( tak wiem, ze przez wielu znienawidzona, ale dzieki zbilansowanej diecie i jej treningom wreszcie moja waga ruszyła), dodatkowo biegalam i od czasu do czasu szlam na basen. Pozniej zaczelam przeplatac treningi Chodakowskiej z treningami od Roznowskiej, Thiel i zaopatrzylam sie w takie rzeczy jak hantle, tasmy trx, gumy do ćwiczeń i ławeczkę. Wczesniej w sumie wiele razy probowalam schudnac, ale nic mi z tego nie wychodzilo, tym bardziej ze mam chora tarczyce i schudnac jest no powiedzmy sobie szczerze o wiele trudniej niestety :( Chodzilam nawet na silownie przez pol roku ale prawie nic nie ruszylo i sie poddalam, przy czym musze zaznaczyc, ze dopiero tym razem zdałam sobie sprawę, ze waga to nie wszystko i pierwszy raz oprócz ważenia zaczęłam się tez mierzyć i zauważyłam, ze mimo ze waga czasem stoi no jednak cm lecą w dol:) Moze gdybym sie wtedy mierzyla to bym sie tak szybko nie poddala, no ale trudno, wazne ze tym razem mi sie udaje :) Co do diety jeszcze to chociaż to moze dziwnie zabrzmi, ale kiedys zamiast jeść się głodziłam i dodatkowo porozwalam metabolizm :( Pomijajac fakt ze jadlam wiele smieci typu zupki chinskie, albo inne chemiczne smieci zeby zaoszczedzic czas, co bylo w sumie kompletna bzdura :( Ogolnie jadlospisy od poczatku redukcji ukladam sobie sama i licze kalorycznosc na fitatu, dodatkowo korzystam z scaless to tez bardzo przydatna apka :)Jakby ktoras z was miala wiecej pytan, to zawsze chetnie pomoge, doradze jesli tylko bede umiala :) Nie ukrywam, ze licze tez troszke na wasze wsparcie, bo niestety motywacja u mnie troszke spadla, ze wzgledu ze mam kontuzje kolana, bo niestety troche przesadzilam z bieganiem i nie bardzo moge cwiczyc, a jednak na tym etapie jest to niezbedne :(

Gratulacje za zrobienie skalpela !!:)
Widze ze pytacie o Chodakowska, a z racji ze troche doswiadczenia z nia mam to sie wypowiem :P Ogolnie to uwazam ze zalezy od czego zaczynacie, ja akurat sie troche rzucilam na gleboka wode, ale warto sprobowac od tych lekkich treningow jesli macie problem , mysle ze dacie rade :)
Mel B osobiscie probowalam raz, ale to nie dla mnie :( jakos nie wiem nie przemawia do mnie, wrecz denerwuje. Kazdy musi zobaczyc co mu najlepiej odpowiada, bo nie ma co sie meczyc. Trening ma sprawiac przyjemnosc i radoche :)
A co do pytania o stworzenie grupy to mysle, ze to dobry koncept :)
Pasek wagi

Dzis -0,2 co by dawało równiutkie 65. może jutro sie uda zobaczyć tą zaklętą 4, co przy założeniu że chciałam do tego dojąć do końca kwietnia jest bardzo optymistyczne:) 

Jutro ważenie, zastanawiam się na ile moje poranne pomiary zgodzą się z wieczornymi pomiarami u dietetyczki. Znaczy wiadomo, że wieczorem zawsze więcej tylko czy różnica tych pomiarów będzie miarodajna. W dzień ważenie miałam rano 66,9 a wieczorem 67,7, ciekawe czy się powtórzy ta zależność. Wcześniej nie prowadziłam jakiś skrupulatnych analiz. 

Pasek wagi

Zonda napisał(a):

Dzis -0,2 co by dawało równiutkie 65. może jutro sie uda zobaczyć tą zaklętą 4, co przy założeniu że chciałam do tego dojąć do końca kwietnia jest bardzo optymistyczne:) Jutro ważenie, zastanawiam się na ile moje poranne pomiary zgodzą się z wieczornymi pomiarami u dietetyczki. Znaczy wiadomo, że wieczorem zawsze więcej tylko czy różnica tych pomiarów będzie miarodajna. W dzień ważenie miałam rano 66,9 a wieczorem 67,7, ciekawe czy się powtórzy ta zależność. Wcześniej nie prowadziłam jakiś skrupulatnych analiz. 
Gratuluję :D

Ashee wlansie mam problem z tym ze waga mi stoi w miejscu , musze zacząć sie mierzyć . Co do zbilansowanej diety tez widzę ze mam problem . Wyszło mi ze zjem 1250kalorii 77/70 białka , 38/51 tłuszczy, i 161/280 węgli .... ja nie wiem co ja powinnam jesc zeby serio szybko schudnąć ;( 

Pasek wagi

ZONDA !!! Gratulacje super !!! :*

Pasek wagi

Neytri nie podchodz na zasadzie, ze szybko bo to serio nie ma sensu :( Nie ma niestety drogi na skroty jesli chcesz schudnac na stale :( Jak moge zapytac to jaka masz obecnie wage i przy jakim wzroscie ? 

Pasek wagi

wiem ze masz racje ale nie wiem czy dobrze działam , o to sie martwię :( mam 174 i wazę 76,5 -77 bo raz tak a raz tak ki pokazuje 

Pasek wagi

Neytiri1990 napisał(a):

wiem ze masz racje ale nie wiem czy dobrze działam , o to sie martwię :( mam 174 i wazę 76,5 -77 bo raz tak a raz tak ki pokazuje 
Efekty będą za nawet i 2 tyg. :) A z tym jedzeniem to popatrz na YT, blogi książki kucharskie pełno przepisów 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.