Temat: Daj sobie szanse!!!

Oj, mi by się przydały porządki w każdym skrawku mojego życia, dlatego dołączę do Was z wielką chęcią i motywacją ; ) Powodzenia! ;-)

O ile ta grupa nie padnie, to też się dołączam.

KOchane kobitki;)  nie liczyłam aż na taki odzew;) ale podpisuje sie pod OpuncjaWBluszczu ,co do tego żeby nasza grupa nie padła;) Jestem w klasie maturalnej,więc cały czas nie bede okupować tego forum,ale tez nie o to chodzi ,prawda? Zasad tez nie wprowadzam jakiś szczególnych,bo to ma być kazdej z osobna decyzja o "nowym" życiu;) Aczkolwiek mam propozycje
Usiądźcie i zróbcie na kartce tabelke z dwoma kolumnami! Jedna podpiszcie-minusy,a druga plusy! W minusach po kolei przechodząc od wnetrza do tego co widoczne okiem...np.złamane serce, lenistwo, brak ruchu, tłuszczyk na udach itd;) A tabele z plusami zostawmy pustą;) Przyjdzie czas,że postawimy tam plusy;) Jak chcecie to podzielcie sie z nami waszymi "minusami"...i niech od tego momentu beda przeszłością i każdego dnia zmieniajmy minusa  w plus;) Myśle,że to bedzie pewna forma zamkniecia tego,co było ciężkie,złe, nie podobało się nam...piszcie tu o swoich problemach, nie warto nosic tego bagażu samotnie, a mówić o uczuciach i trawić to co nas boli, niszczy;) Piszcie o swoich postępach....Pamiętajcie,że piękno to nie tylko ciało,ale i dusza;)
Do roboty laski;D ;**

Dokłądnie nasza siła tkwi w nas :)

MOże choć Ty ze mna powalczysz tu;) Widziałam wpis w Twoim pamiętniku i powiem szczerze,że zaintrygowało mnie hasło "badanie testosteronu"...? Sama bym chciała sie poddać takiemu badaniu,ale nie wiem jak;/ w sensie jak dostac skierowanie-probowałam,ale każdy lekarz mnie olewa;/ buuu... we wtorek ide do ginekologa zobaczymy,co mi powie;) moze mam jakies urojenia albo to z nadmiaru wolnego czasu,ale chce sie zbadac i tyle;) heh
 
Nie wiem jak tam reszta,ale bede si etu zwracac do ogółu;P kurde nieumiem jakos wystartowac....z jednej strony mysle,ze dobrze ,ze tu jestem a z drugiej wacham sie i wogole...bo przeciez nie mam czasu, vitalia nie bedzie ze mna przez całe życie itd;/ eh...jak tu sie ogarnac i raz okrezlić, zdecydowac i byc konsekwentnym,a nie szukac pustych wymówek?;*

wchodzę:)

Super;) pisz....pisz;) bo cicho tu;/ ja spadam do nauki! Tak tak...czas sie ogarnąć! Zaczynam porządki! Od teraz;) LASKI! Jak wejdziecie to każda pisze jedna rzecz , z która zaczyna od TERAZ walczyć, od wpisu!

JA ZACZYNAM WALKE Z BIOLOGIA I CHEMIĄ-matura!

Kurcze?Skapitulowały panie czy co? No weźcie nie róbcie se jaja!Chcecie tych zmian czy nie???Ja krzycze gołosno-CHCĘĘĘĘ!
Daje sobie szanse!

Myślę ,że Panie sa , tylko nie zawsze czas jest na pisanie ;) Ciężko mi z ta tabelką idzie , bo jak wymyślam minus to od razu kontrastuję go z plusem.. Chyba jestem fanatyczką równowagi ;)

hahah to była luźna propozycja,ale ważne by coś robić by życie było takie jak chcemy:)

Ale powiedz mi "meda" czy "daga" bo nie umiem rozkminić xD hehehe kurde moim najwiekszym problemem jest LEŃ;/ ta wada pociąga kolejne "problemy" ,które mnie dobijaja i obniżaja moja samoocene;/  nadprogramowe kg, zero ruchu, nie uczenie sie;/ kurde kurde..od czego zaczać no?