Temat: Grupa- Odchudzanie przez Wielki Post.

No witam ;-)

Chyba lata minęły od ostatniej grupy wsparcia, którą założyłam.
Czas to zmienić!

Szukam fajnych babeczek, które tak samo jak ja podejmą wyzwanie
Odchudzania przez Wielki Post.

Od dziś do Wielkanocy mamy 52 dni, przez które możemy dużo zmienić.

Zasady są takie:

1. Każda z nas robi sobie trzy postanowienia wielkopostne, których sie trzyma.
Mniej, czy bardziej hardkorowe. Co najmniej dwa muszą być związane z odchudzaniem i ćwiczeniami.
Postanowienia te wrzucamy do wątku, i codziennie odhaczamy.
2. Ważymy się i mierzymy. Kontrolujemy co tydzień.
3. Jesteśmy miłe względem siebie i przestrzegamy zasad netykiety.

To już właściwie ostatni dzwonek, by coś zmienić przed wakacjami na spokojnie, i by to miało sens.

Ktoś chętny?

BloodyRose ja sobie tez tak lupie pogdybac na temat wagi :) Nawet zapisalam sobie w kalendarzu jakby wygladala moja waga gdybym tygodniowo chudla pol kilo :P Wtedy do urlopu we wrzesniu osiagnelabym 5 z przodu :P Jak na razie jestem zawsze ponad to co sobie zalozylam wiec kto wie moze sie spelni takie moje male marzenie :D i wybacz ale padlam... Leze i kwicze ... BEZDUPNI :D :D:D 

Mnie tez wkurzaja te metamorfozy przypisywane Chodakowskiej ... Tez widzialam kiedys metamorfoze laski niby z Chodakowska a ja ja skojarzylam z vitalii, znalazlam nawet jej pamietnik i ani slowem nie bylo wspomniane i tym, ze cwiczy z Chodakowska ... Nie wiem po co to ludzie robia? Dla poklasku?

Widzicie  a ja myslalam, ze tylko ja tak mam z moja mama :P Najleosze jest to ze moja mama jest mala i nie szczupla zeby nie powiedziec gruba :P No ale przeciez w rodzinie sie trzeba corka pochwalic bo przeciez musi byc ladna i szczupla :P Dobrze ze chociaz z mojeg wygladu (pomijajac wage) jest zadowolona :P

Pasek wagi

Desert_Rose80 napisał(a):

Takimi właśnie uwagami zniechęciła mnie do siebie, szkoda, ze nie przykładała uwagi do innych przymiotów np charakteru.
Tzn. wolałabyś, żeby do charakteru się przypieprzała? Moja mama w sprawie wyglądu raczej była zawsze pozytywna, tzn. jeśli chodzi o ciało, bo o wszelkich dodatkach (makijaż, obrania, buty) zawsze miała wiele do powiedzenia. Gust mamy zupełnie różny, "mama zawsze wie najlepiej", więc lekko nie było. Natomiast w sprawach niezwiązanych z wyglądem... powiedzmy, że tak jak twoja w kwestii tyłka. Ale chcą przecież dobrze a my przynajmniej wiemy, jak nie robić i może dzięki temu wychowamy nasze dzieciaki tak, aby miały świadomość własnej wartości i zdrową pewność siebie i wiedziały, że sa bezgranicznie kochane. Jeśli tylko tyle nam się uda w rodzicielstwie to będzie dobrze :)

Wszyscy mówią, jak to ciężko wychowywać dzieci (i łączyć to z pracą i zainteresowaniami) bez pomocy rodziny, ale nie da się ukryć, że są także plusy takiej sytuacji... nikt na codzień nie daje "złotych rad" :P

Dobranoc!

Dorotka hahaha nic nie mow ja mam tak rozpisane tygodnie od konca stycznia do konca czerwca (urodziny mojej corki i tydzien potem moje). Wiesz ile powinnam na dzien dzisiejszy schudnac? ;D a jestem do przodu z kilogramami. Juz mnie to boli jak to widze...ale w sumie dobrze, o to mi chodzilo :p

Dyziu Chodakowska jest zrobiona na silce i ma niskie bf, bez tych silikonowych cycuszkow to ona by była jak stół, nawet jurysdykcja o tym pisała, wiele tych zdjęć z bebio jak wysźukasz po grafice to jest z innych portali pokradzionych. Nie zaprzeczam ze można wyćwiczyć pięknie ciało tego typu ćwiczeniami sama pamietam jak w latach 90tych ćwiczyłam z Cindy Crawford i Jane Fondą i miałam wtedy 6-paka i wyżyłowane ciało z mięśniami pod skóra, ale to było okupione morderczym wysiłkiem, codziennymi ćwiczeniami i ścisła dieta, nie miałam nic innego do roboty to ćwiczyłam.Teraz nie miałabym takiej motywacji ,ale i nie aspiruje już do tego typu wyglądu. Wystarczy zę zapnie spodnie i nic mi sie nie wyleje  Podejrzewam że Chodakowska tak szybko bez złapania tłuszczyku w ciąże nie zajdzie, nawet Lewandowska odpuściła przed poczęciem a tak szczupła nie jest. Wiec jeśli planujecie, to lepiej tak nie stresuj organizmu metamorfoza on jest wystarczająco zestresowany pozwól sobie bojąc do siebie Jest taka starsza trenerka Tamilee Webb tą to uwielbiam, 

Pasek wagi

Jak bylam mala to z moja mama cwiczylam z Cindy, miala jej programy na kasetach vhs - dalej ma.

Moj D. ostatnio przegladal swojego fejsa, ktos tam polajkowal Chodakowska, on sie przygladal i mowil do mnie - ta Chodakowska to ma twarz jak...i wiecie co powiedzial ;P i wlasnie zaczal wywod o tym, ze cialo strasznie niekobiece i nie pociagajace, takie chude i zylaste i dlaczego to sie kobietom w ogole podoba?

Ja sama nie wiem jakie chcialabym miec cialo. Mi 70 kg wystarczy. Byle sie pozbyc problemow z pulsem. A teraz zeby miec 70 kg to i tak 20 kg przede mna (szloch)

Can może za dużą presję czujesz, tu ur Klary, tu twoje tu chrzciny. Jakby cię ktoś pod ściana postawił, że musisz.Moze  ty potrzebujesz  sama dla siebie bez MUSU za chcieć, bez nacisków i planu bez presji czasu i kalkulacji. Zachcieć zmienić styl życia pozytywnie sie w to wkręcić. Mam wrażenie ze nawet to wyzwanie zamiast wzbudzić w tobie wole walki to cię przytłoczyło. Ty lubisz pracować pod presja, a w skutecznym odchudzaniu presja na dobra sprawę przeszkadza, 

Pasek wagi

ja lubię ciała kobiece, cindy miała piękne, uwielbiałam na nią patrzeć to był kiedyś mój ideał kobiecego piękna. Ewa ch jest zbyt żylasta i zrobiona nienaturalnie,tak nie wyglada prawdziwa kobieta która ,nie żyje z fitness,abstrachuje czy jest ładna czy brzydka, gdyby miała troszkę więcej ciała to i buzia byłaby krąglejsza, jennifer lawrenc tez jest piękna,jeśli chodzi o ciało, ale modelki lat 90 to mój ideał kobiecości, poprostu super zgrabne kobiety , uwielbiam filmy amerykańskie z lat 70tych one wszystkie wyglądają mega seksi. Teraz to ciała w filmach są zrobione na silce, albo biusty albo twarze. Wtedy to było natural beauty.

Pasek wagi

Desert, ja nie czuje zadnej presji. Swoich urodzin nigdy nie obchodze a jej urodziny to byl taki odlegly termin, do ktorego chcialam osiagnac jakas nizsza wage. Ja nie chce schudnac dla wygladu a dla wlasnego zdrowia i tylko i wylacznie o to mi chodzi i to jest moj cel. Swojej wartosci nie uzalezniam i nie uzaleznialam nigdy od wygladu. Moze dlatego, ze raczej nigdy nie musialam. Nie mam zadnej presji odnosnie tych dat, tak sobie zalozylam bo to jedyne jakies nadchodzace wydarzenia.

Masz racje, ze ja pracuje pod presja, cale zycie mialam wypelniona kazda minute a teraz z tym "wolnym" czasem sie gubie. Ale z dzieckiem to tez inna sprawa, zwlaszcza jak sie z nim jest praktycznie ciagle samemu. Nie moge od tak wyjsc kiedy chce i zostawic jej tacie (bo on codziennie pracuje inaczej i nie wiadomo kiedy wroci) a Klara tez nie jest zbyt ugodowa. Cala zime chodzilam z nia na spacery po 3h.dziennie ale teraz to jest armageddon i mam dosc.

Poza tym ja mam zaburzenia od 2 roku zycia i u mnie dieta to nie kwestia tego, czy mi sie chce czy nie chce. Ale nie chce mi sie tego opisywac i tlumaczyc ;P 

cancri jeszcze nie, bo nawet nie mam okresu jeszcze, co do metamorfozy to ja wcale nie chce tak wygladac, chce po prostu zrzucic to co mi przeszkadza, a co do tych lasek, motywuje mnie to ze one mimo wszystko cwiczac bedac na diecie itp schudly

Waga rano 92 kg, czyli nie az tak zle, jak pokazala wczoraj po poludniu, ale i tak strasznie tragicznie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.