Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 52, 16.01-19.02.2017

Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 52

ZAPISY ZAMKNIETE

Czas trwania: 5 tygodni

16 stycznia 2017 (poniedziałek) - 19 lutego 2017(niedziela)

Zapraszam wszystkich serdecznie do 52 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 52 zbieram do poniedziałku 16 stycznia 2017 do godziny 12-ej. 
2) Akcja trwa do 19 lutego 2017 . Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty i numer tygodnia rywalizacji - ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię. U mnie sprawdza się przeglądarka chrome i opera.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

Pasek wagi

OMG, srednio co druga mi sie podoba (smiech) dolaczam sie do pytania gabie, jaki masz typ sylwetki i w czym sie dobrze czujesz?

Pasek wagi

Savanna1988 zgadza się, motywacja pełną parą, ale właśnie taka normalna, zdrowa, nie słomiany zapał albo wszystko na hurraa :D Mam podobnie jak Ty, też jestem zmęczona i też mam zamiar dać z siebie wszystko, ale bez przesadyzmu idącego w tym kierunku, że całe moje życie to wieczna dieta, odmawianie sobie słodkiego, alkoholu itd. Wszystko z umiarem. 
W takim razie trzymam mocno kciuki za powodzenie w założonym sobie planie i oby do wymarzonej 5 z przodu ;)

Co do sukienek to mnie się podobają:
1) Lyra
2) Eva
3) Aria
4) Christabelle

Pasek wagi

skyla, sophia, anabelle, calista, flo, hadley, mimosa, renata, 1102 to moje faworytki :)

Pasek wagi

Faktycznie ładne. Podeszłam na tyle poważnie do tematu, że .,.. nie mogłam się zdecydować bo jakbym szukała dla siebie, hehe:)

Wiem, .że w życiu nie założyłabym rybki. Ani takiej przesadnie rozkloszowanej na dole. Tak więc, chyba sama musisz coś do siebie dopasować :)

Pasek wagi

mo

WOW Dziewczyny dzieki za taki odzew!!!:D 

Ja mam duzy problem, bo niby podoba mi sie wiele z tych sukienek ale nie jestem pewna czy bede wygladac w nich dobrze.

Ja mam 167cm wzrostu, mam szczuplejsza gore niz dol! W tym momencie juz mi widac bardzo kosci obojczykowe i mam maly biust ale wydaje mi sie, ze mam dosc szerokie ramiona.
Mam szerokie biodra i okragla pupe. Juz mi spadlo prawie 10cm z bioder i mam teraz okolo 100cm, ale mysle ze zatrzymam sie na okolo 93-96cm i juz wiecej nie zjedzie, bo widze gdzie mam kosci biodrowe. Mam tez dosc mocne wciecie w tali. Mam tez masywne nogi i raczej chcialabym je ukryc.

Oprocz tego moj przyszly maz ma 196cm wzrostu wiec chcialabym optycznie sie wydluzyc.

Mam dlugie brazowe wlosy do pasa, proste jak druty:p

Slub bedzie koscielny, w bardzo skromnym kosciele a wesele bedzie takie folkowe, bo robimy je w chacie goralskiej, stoly i lawy drewniane, skromny wystroj tylko swieczki, biale/jasne delikatne ozdoby.

Wesele bedzie w tym MIEJSCU  ;)

I chyba jak kazda chialabym zatuszowac niedoskonalosci i podkreslic atuty :D Czyli chcialabym cos co mnie wysmukli, podkresli talie, zatuszuje nogi i mam problem z biodrami i pupa, bo pupa choc w miare okragla, to jednak biodra sa dosc spore i nie wiem czy ukrywac czy podkreslac!?

Raczej nie wydaje mi sie bym mogla dobrze wygladac w duzej sukni, bo nie chce wygladac jak Flip i Flap z moim facetem:p Marzy mi sie taka prosta suknia, moze w ksztalcie A lub rybka ale jeszcze nie wiem co dokladnie ;)

Savanna - ja niska gruszka i mialam suknie taką:


Chociaż teraz chodzę z siostrą na suknie i podobają mi się inne - aż chętnie wzięłabym ślub jeszcze raz :P

PS. Uprzejmie donoszę, że pół kilo spadło. Nie wiem czy po zastoju, czy przez zmniejszenie kaloryczności czy przez przerwę w ćwiczeniach. W każdym razie spadek jest i się cieszę. Dzisiaj mija miesiąc od kiedy zaczęłam dietę, więc planuję małe podsumowanie, bo - jeśli dobrze pomierzyłam - spadło mi w sumie 20 cm ;-) Nie wiem czemu Wam tak narzekałam (chociaż spadki głównie w 2 pierwszych tygodniach)

Pasek wagi

szczesliwabyc no to czegos tu nie lapie. Najpierw mi napisalas, ze w obwodach masz po 1cm wiecej, a tu nagle taki spadek? 20cm to raczej czuc i widac!

Pasek wagi

gabie - wzrosty byly w ciagu tych dwóch tygodni zastoju. Teraz po tym spadku pól kilogramowym wrocilo do wymiarów sprzed zastoju i w brzuchu i talii dodatkowy cm spadl - może przez to że ostatnio wypijałam 1,5 litra wody a nie przeszlo 2. W trakcie zastoju tez nie mierzyłam się wszędzie bo tylko w talii, brzuchu i udach. Ale ogólnie na tak duży spadek głównie miały wpływ dwa tygodnie diety z początku stycznia - czyli dwa pierwsze tygodnie kiedy schudłam 3 kg - te przed zastojem

Pasek wagi

Sprawdziłam jeszcze dokładnie w pamiętniku jak to z tym cm było ;-) Zeby nie bylo, że ściemniam ;-)

W 15 dniu diety miałam na minusie 13,5 cm
Później dwa tygodnie zastoju wagowego, gdzie sprawdzałam co jakiś czas talię, brzuch/biodra i uda. I albo stało albo 1 cm przybywał (aczkolwiek wiadomo, że tu zawsze jakiś błąd może być, nie zawsze dokładnie w tym samym miejscu się sprawdzi).
No i te -20,5 to rezultat całego mojego odchudzania, chociaż chyba coś źle pomierzyłam biust bo wyszło mi, że aż 6 cm w miesiąc spadło, a od połowy stycznia niby 4, więc biorę poprawkę na to, że jednak tu spadek jest mniejszy i w złym miejscu sprawdziłam... Także raczej bym optowała, że spadek miesięczny byl w okolicach 17-18 cm...

Pasek wagi

Savanna najlepiej mierzyć bo z doświadczenia wiem, ze to na co sie człowiek nastawi leży tak sobie a to co by nam w oko nie wpadło wygląda super. Koleżanka gruszka miała rybkę i ładnie wyglądała, ale strasznie zalowala wyboru bo w toalecie musiała całą sukienkę rozbierać :-) nie powiem, ze z innymi suknismi jest wygodniej bo nie jest, ale rozpinanie całej sukni to bardzo nieporeczne. Ja jeszcze miałam mnóstwo małych G uziczkow więc to byłoby straszne. 

Szczesliwabyc chyba faktycznie troszkę obsesyjnie podchodzisz, zluzuj trochę. Aha już pisałam to ns początku samym. Za małą masz kaloryczność, ja bym podniosła spokjnie do 1700. Bo w razie co to nie ma z czego ciąć. A jak planujesz zrzucić 15kg to później kaloryczność sie zmieni. 

Byłam we wtorek na pomiarach. Mój cel to zrzucić 6kg fatu i będzie super. Tym bardziej, ze masy mięśniowej mam powyżej średniej. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.