Temat: SB od 14 lutego-z miłości do siebie :)

Dziewczęta-zaczynam SB (znów) od jutra! Ktoś chętny?

Odchudzałam się już tą metodą, wiem, że działa, po prostu zabrakło mi w zeszłym roku wytrwałości...potem był krótki romans z Dukanem, ale SB jest jednak lepsza, bo bardziej urozmaicona :) mam nadzieję, że tym razem się uda. Motywacja trochę większa bo muszę schudnąć do wesela (własnego :P )
A u mnie bieganie jest słabą stroną, w zeszłe wakacje wytrzymałam może dwa wieczorne biegi, potem złapał mnie leń.
Ale stepper wykorzystuję dość często i widzę efekty. :)
kazdy musi znależć sport odpowiedni dla siebie:) Ale jeśli chodzi o bieganie to nie można myśleć, że robi się to po to żeby schudnąc. Ale po to żeby dobrze się czuć. Ja po porannym biegu mialam lepszy humor i więcej energii na caly dzień. No i poprawia się ogólnie sylwetka. Nie odchudzalam się wtedy ale wszyscy byli pod wrażeniem jak się wysmuklilam (a waga byla taka sama). Natomiast teraz kiedy waga jest niższa nikt nawet nie zauważa, ze schudłam. Stąd moj wniosek, że sport jest konieczny:)
akurat stepper na którym ćwiczę nie pomaga w odchudzaniu, ale wysmukla nogi, więc suma sumarum też czuję się lepiej, chociaż nie szczuplej. ;)
i jak mija pierwszy dzień sb? :D
No właśnie dziewczyny? Śniadanie zaliczone? A jakie plany na obiad? U mnie dzisiaj roladki i kapusta kiszona :)
Już wiem co sbie kupię do ćwiczeń-hula hop! :) Któraś z Was tak ćwiczy?
śniadanie zaliczone, bardzo warzywne. :)

a na obiad [zapewne nie tylko dzisiejszy] sałatka z brokuła, fety, indyka, pieczarek i jogurtu naturalnego. :)

aa, i hula-hop miałam - fajna sprawa. ale długie oczekiwanie na efekty. ;)
Dziewczyny trzymajcie kciuki .! ;) Dzisiaj mój pierwszy dzien .  Sniadanko juz zaliczone , własnie szykuje sie do obiadu ;) a jak wasze efekty ? w koncu to juz tydzien. pochwalcie sie ;))

Hej dziewczyny! zaczynam z Wami,od początku I fazę,wszysto ślicznie ładnie szło,ale padło w weekend o którym muszę jak najszybciej zapomnieć!Tak wiec od dziś rozpoczynam I dzień I fazy,wszystkie niedozwolone rzeczy usunełam z zasiegu wzroku,muszę znów odnaleźć motywacje!Pomóżcie:))

Sniadanie zaliczone-duzo białka+warzywa

Obiad-pierś z kuraka + pieczarki+brokuły

Sniadanko zaliczone:) Nad obiadem jeszcze myśle. szukam jakiegos przepisu- mam kurczaka, pieczarki, pomidory i chyba jakies warzywa na patelnie. A piłke kupiłam i jestem zadowolona:) nawet zamiast siedziec na lóżku przy kompie to się na niej bujam:) Do tego są jeszcze dwie piłeczki po 0.9kg. Też fajna sprawa na ręce:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.