Temat: SB od 14 lutego-z miłości do siebie :)

Dziewczęta-zaczynam SB (znów) od jutra! Ktoś chętny?

Odchudzałam się już tą metodą, wiem, że działa, po prostu zabrakło mi w zeszłym roku wytrwałości...potem był krótki romans z Dukanem, ale SB jest jednak lepsza, bo bardziej urozmaicona :) mam nadzieję, że tym razem się uda. Motywacja trochę większa bo muszę schudnąć do wesela (własnego :P )
krakersy są dozwolone bo to z pełnego ziarna, na długo zaspokajają głód i łatwo na uczelni zjeść. A herbatniki to jakieś 100kcal. Nie powinny powodować zastoju wagi. Chciałabym do świąt zrzucić jeszcze chociaż 1 kg bo po świętach pewnie mi przybędzie na wadze i znowu trzeba będzie wracać do wcześniej wypracowanej wagi:( 
Ale stwierdziłam, że muszę osiągnąć 5 z  przodu bo to bedzie mnie najbardziej motywowało do utrzymywania wagi. Jak zrobi się 6 to będzie znak że trzeba przystopować. Także 5 muszę zobaczyć:) Fajnie byłoby jeszcze przed wakacjami to osiągnąć ale patrząc na moje tempo chudnięcia to raczej ciężko będzie. 
SELMII ja zrobilabym tak jak radzi ORANGE moze na dwa, trzy dni wroc do F1, moze sie ruszy?? ja zastanawiam sie na F2 bo to w koncu jut niedlugo mnie czeka. mysle ze zaczne od stopniowego wprowadzania jak w ksiazce ale np: w poniedzialki i czwartki bede stosowac sie do zasad F1... co myslicie??
Selmii, mam podobny tok rozumowania -5 z przodu by mnie motywowała bardzo. Ale w sumie im bardziej się sobie przyglądam tym bardziej mi się wydaje, że przy 59 mogę ważyć troszkę za mało, przy moich 175-176 cm. Mam grube kości i mi się mocno uwidocznią.
Naaaaajbardziej realne wydaje mi się na dzień dzisiejszy 60 kg z kontrolą, żeby nie przekroczyć 61-61 kg. :)

Fattee, też tak na początku planowałam z wprowadzaniem węgli, ale plany swoje, życie swoje i nie umiałam sie powstrzymać przed chociaż jednym owockiem dziennie. :D

ooooohhh mnie zmotywuje 49.9 :)

orange pewnie masz racje zobaczymy jak to w "praniu" wyjdzie ale postaram sie trzymac takiego planu..... jak waga bedzie spadac to zrezygnuje z tych 1F dni a tak boje sie tych wegli ze wole malymi kroczkami...

jak zjem jablka które kupiłam to zrobie sobie parę dni pierwszej fazy:) zobaczymy co z tego wyjdzie z tym, ze nie jestem pewna czy tak mogę skoro biegam.
orange.girl chcesz wazyc 59kg? nie wiem jakiej bydowy jestes. mam tyle samo wzrostu i nie wygladam zle nosze rozmiar 40 w PL ,12 w UK mam dosc mocna budowe tzn szerokie biodra, i mysle ze jak dojde do 65 kg bede wygladala git. widze ze ty startowalas z 66kg. moze dalabys jakas fotke bym dobaczyla do czego daze?
Issia zaprosiłam Cię do znajomych, jak mnie przyjmiesz to mam w profilu kilka zdjęć jak wyglądam mniej więcej. :) Przy 65 kg je robiłam.
Dziewczyny, ja Was tu cały czas czytam i gratuluję wszystkich sukcesów (zwłaszcza Fatte, wiem że jesteś malutka, ale ta Twoja waga i tak wydaję mi się kosmiczna...ja jestem trochę wyższa, ale 49 kg to ważyłam chyba w przedszkolu :P )

Dobrze, że poruszyłyście temat serników, bo sobie właśnie dzisiaj zrobię (jak się piekarnik zwolni bo współlokatorka piecze pizze...z białej mąki...a fuuuu :P )
orange.girl jaka ty szczupla jestes !!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.