Temat: Dieta proteinowa - start 01.03.2011 kto z nami?

:D oj nie, nie, tak nie można. Trzeba cycki do przodu i atakować ;]

> no tak tak wiem wiem.....ja we wszystkim się
> czegoś doszukuje żeby potem mieć na co zwalić ....

tak właśnie :PPPP
chyba zmykam cos spać mi się chce jakoś wcześnie dzisiaj
ale może to i dobrze nie skuszę się przynajmniej na nic dzisiaj haha
miłej nocki dziewczynki
wpadne rano na kawkę

> :D oj nie, nie, tak nie można. Trzeba cycki do
> przodu i atakować ;]

Przecie nie będziemy płakać nad białkiem ^^

hejo
wpadłam na chwilkę bo na nic czasu mi nie starcza, no ale udało mi się zakupy zrobić i znalazłam nawet otręby uff ale skrobii kukurydzianej niestety nie hmmm
od jutra zaczynam, rano zrobię te bułeczki o których pisałyście albo tosty
co do coli to ja nawet lubię pepsi max macie rację zastępuje słodycze natomiast coca cola bez cukru smakuje jak mydło bleee
lecę jutro i ja podwinduję trochę cycki i do przodu hehe

Cześć dziewczyny.

Na wstępie: II faza rozpoczęta z wagą 68,5kg. Marny to sukces bo raptem niecałe kilo i spadło dopiero w ostatnim dniu.

Coś mnie dziś opętało. Po siłowni taką "chcice" dostałam na słodycze, że dopiero przed chwilą wyszłam z kuchni. Upiekłam ciasto, sernika i zrobiłam ptasie mleczko z serków homogenizowanych. Wszystko z dozwolonych produktów. Ale tak się zasłodziłam ze mam wrażenie jakbym milion kalorii pochłonęła i chyba nie prędko spojrze na słodycze. Sernika sporo zostało to koleżanki w pracy na Dzień Kobiet dostaną hihi. :)

Jeju ja nie wiem ile powinna trwac II faza,zeby potem wrocic znowu do I :(

Ja skrobie kukurydzianą w sklepie ze zdrową żywnością dorwałam 350g- 5.5zł
W niedzielę zaczęłam II fazę - niestety zważyć się nie mogę( może u kogoś dam radę)- wtedy podam
Niestety u mnie bez grzechu się nie obyło, synka urodzinki- i kawałek tortu wylądował w brzuchu :(
      a tak się pilnowałam... ale wracam na dobre tory!