- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
10 sierpnia 2016, 15:10
Hej hej ;)
Wczoraj myslalam ze nic ze soba nie zrobie ale o godzinie 23 wsiadlam na rowerek stacjonarny i jechalam 40 minut.
Tak mnie zmotywowały Igrzyska ;p Eh tylko szkoda ze taka motywacja jest raz na 4 lata ;p
Wielka i Isaa moje gratulacje! zycze dalszego samozaparcia bo ja nie mam ;/ wiec zazdrooo ;)
Kalinka trzymaj sie i czekamy na Ciebie ;) Przesylam buziaki.
10 sierpnia 2016, 16:28
bezimienna-77 Jaki ten świat mały.
10 sierpnia 2016, 16:37
Kalinka oj współczuję. Trzymaj się
landynka, yakana, Luna witamy
Wielka, isaa, gratuluję niepalenia
11 sierpnia 2016, 08:05
Waga wskazała 1 kilogram mniej. To tylko 3% tego, co zamierzam zrzucić, ale jak cieszy.
11 sierpnia 2016, 08:19
witam sie i ja
tez zanotowałam spadek od startu -1,5kg. CZyli dzis na wadze równo 110kg. Owszem mogłoby być o wiele więcej na minusie ale jak się twardo nie przestrzega diety to skutki sa jakie są
|Landynka ja z aktywności fizycznej to tylko rower ale mam zamiar zacząć dywanówki.
A dieta to chciałabym plaz południa ale raczej wychodzi mi mż. Słabo wychodzi. Ale nie poddaje się.
Kalinka ja u Ciebie ?
Luna gratki za spadek