Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

Kalina - przyznam sie ze wstydem, ze zapomnialam wczoraj w sklepie. Ale do weekendu sie poprawie :D. Za to kupilam sobie takie cudo:

Pasek wagi

co to ?

Tefal Actifry. Pozwala smazyc/piec/dusic z minimalna iloscia iloscia tluszczu. Np do 1kg porkojonych ziemniakow dodajesz 1 lyzke oleju i masz frytki. Dwie kolezanki z pracy maja to urzadzenie i sa bardzo zadowolone.

Pasek wagi

anutka3, dzieki, nie pije jej codziennie, tylko jak mam problem zeby przetrwac po poludniu. Taki zimny, gazowany napoj z kofeina dziala na mnie bardziej pobudzajaco niz kawa. No i pije wersje bez kalorii, wiec o to sie nie martwie. Co nie zmienia  jednak faktu, ze to sama chemia :p Zawsze pije 1.5-2l wody w pracy + pozniej w domu herbate/wode, nie jest wiec to zamiennik wody.

Terenia, alkohol zdecydowanie zwieksza apetyt. Ja nawet jak wypije kieliszek wina PO kolacji to czuje wielka potrzebe jedzenia. Postanowilam wiec w marcu nie pic w ogole i sie trzymam chociaz przeraza mnie, ze jest dopiero 9 marca a ja ze 3-4 razy powaznie myslalam o kupnie wina :(

Szkotka, dolaczam sie do pytania, co to za cudo?

Waga w tym tygodniu bardzo laskawa, spada jak glupia. Chyba odwdziecza sie za tygodnie zastoju :)

Pasek wagi

Szkotka - super sprzęcior, jest w sferze moich marzeń póki co... ale mój mąż jest wielkim amatorem frytek, a i ja bym jeść mogła jak nie ociekają tłuszczem. Jak przetestujesz to napisz nam proszę, czy oprócz tego że nie spływa z nich tłuszcz to smak, skórka i wypieczenie jest takie samo jak przy zanurzonych w oleju... 

Faina - ja mam o tyle lepiej, że mnie ciągnie prze fastfoodach :) a że ich unikam to i coli/pepsi nie piję :)  moja też spada, pogdlądam codziennie żeby z rana złapać motywację do kolejnego dobrego dietetycznie dnia :)

Terenia - mnie jakoś alko nie rusza, dziwna jestem, może przez długie lata w harcerstwie...

Faina - super :-) Takie spadki wagi są bardzo motywujące :-)

Szkotka - super zakup :-) jadłam frytki z takiego urządzenia (z Lidla) i były smaczne. Może nie tak rewelacyjne jak te smażone w gębokim oleju ale dużo lepsze niż takie z piekarnika. Też chciałabym kupić coś takiego ale kompletnie nie mam gdzie postawić :-(

Anutka - mnie też nie :-) Zwykle piję alkohol przy jakichś okazjach i to tez nie zawsze. Czasami specjalnie jadę samochodem, żeby mieć wymówkę :-D

Tereenia - ja znajde miejsce, bo jak nie, to Szczesci zrobi kiedys fryty na oleju i sie nie opre :D. Cale szczescie mam duza kuchnie.

Wracajac do tematu alkoholu - nie musze pic na imprezach, wlasciwie tez najczejsciej koncze jako kierowca, nie pije tez jednorazowo duzych ilosci, ale lubie smak mojego likieru lubie tez smak dobrego wina lub porto....

Pasek wagi

i ja sie witam

 U mnie też masa ciuchów ale oczywiście czekają na chudsze czasy. 

Szkotka mnie tez kusi to urządzenie, bo ja tak frytki lubię....

Kalina idziesz jak burza jak się poznawałyśmy miałaś trzycyfrówkę a tu popatrz juz poniżej 90, wielkie brawa

Pasek wagi

Szkotka - w takim razie przyjemności w użytkowaniu

Faina - gratulacje za spadek

Bezi - no to fakt, ale popatrz jak długo tkwiłam w błędnym kole i z wagą trzycyfrową. Wszystko co osiągnęłam to praca od sierpnia zeszłego roku czyli .... 7 miesięcy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.