Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

Właśnie o to mi chodzi, że te porcje są po prostu za duże dla mnie. Muszę uważać na żołądek i nie mogę jednorazowo zjadać tak ogromnych objętościowo porcji bo zwyczajnie dostałabym bóli. 90g ryżu? To przecież jest niemal cała torebka (kreci) Już przy kaloryczności 1800 zmniejszałam porcje. Często robiąc dwie porcje obiadu, w rzeczywistości wychodziły mi 3 porcje. Ale teraz to już kosmos. 

Ja też zmieniałam skład i przesuwałam składniki. Często do śniadań dorzucam warzywa, bo moim zdaniem jest ich za mało. Ale chleb, makaron, ziemniaki, ryż i kaszę zwykle ucinam bo jest tego za dużo. W szczególności zamiast kromki chleba na śniadanie dorzucałam 2 łyżki płatków do drugiego śniadania, które często było dla mnie niewystarczające. Ale dietetyczka vitalii napisała mi żeby tego nie robić. I teraz już sama nie wiem. Bałam się, że to przez te zmiany mogę nie chudnąć. Ale bez zmian się nie obędzie, bo zwyczajnie bym się pochorowała :( Ale zamieniać w istotny sposób się znowu boję, żeby za bardzo nie zmieniać proporcji posiłków. Ech i tak źle i tak niedobrze.

Grudzień to chyba najgorszy miesiąc dla odchudzających się...... No nic, grunt, żeby znowu wskoczyć na konia, jeśli się z niego spadło... Ja dzisiaj wskoczyłam na rowerek w zastępstwie :D. Bezi nie daj się, wracaj na właściwy tor szybko!!!

Pasek wagi

W sumie jak znowu zacząłem ćwiczyć i powiem szczerze, że pomimo wszytsko Grudzień nie grudzień, motywacje mam, Przypływ seratoniny po treningu udziela mi się :)

Tereeniu, ja na diecie IGpro często wywalam cały posiłek bo mi zupełnie proporcje nie pasują i komponuję od początku wg poszczególnych składników i ich wagi. Niestety jest to pracochłonne, ale kilka potraw dodalam do własnych. Wiem jednak że NSD nie daje takich elastyczności - miałam problem z dodaniem np. 1 jabłka do śniadania jak zmniejszałam liczbę kanapek z 3 do 2. Generalnie jestem b. sceptyczna do tych jadłospisów V. Dużo sama układam i rzadko kiedy zostawiam jadłospis dnia taki jak mi go komputer ułożył. Natomiast sprawdzam bilans dzienny czy mieści się w limitach.

Pasek wagi

Ja często wrzucam wszystko do fitatu żeby sprawdzić bilans i proporcje ale to strasznie pracochłonne. No i do końca nie rozumiem dlaczego nie mogę zamiast jednej kromki chleba do śniadania dać 2 łyżej płatków owsianych do 2 śniadania? Sprawdzałam i zarówno kaloryczność jak i proporcje są zbliżone. A jednak dietetyczka napisała żeby tego nie robić tylko wymienić całe śniadanie (co jest żadnym rozwiązaniem dla mnie).

witam piątkowo

Tak dziewczyny ogarniam się powoli. Już wczoraj prawie na 100% dietkowałam. Od dziś nie ma zmiłuj się. Nie mogę sie poddać.

I super dziewczyny że walczycie. Dajecie mega kopa motywacyjnego :)

Pasek wagi

Teerenia doskonale Cie rozumiem, też mam olbrzymie porcje i mino że jem mnóstwo to ciągle chodzę głodna. Chyba sobie rozepchałam żołądek przez te kilka dni :(

Pasek wagi

Chudnebochce, jesli (odpukac) tamten dietetyk Ci nie podpasuje to daj znac, mieszkalam kiedys we Wroclawiu i chodzilam do przemilej dietetyczki, dopiero u niej zaczelam chudnac. Nie podawala mi wtedy kalorycznosci, ale tez ja nie pytalam, sadze ze do dogadania.

Pasek wagi

Znów waga do góry :(

111kg :(

całą noc nie spałam, boli mnie głowa i do tego ta waga :(

PrzyszlaZono, to pewnie przez to niewyspanie i jutro znów będzie w dół. U mnie nieprzespana noc też sie zwykle odbija na wadze.

A u mnie waga w dół dzisiaj :) Jak zwykle wczoraj, jak było ważenie, to waga poszła w górę a dziś znów spadło i pokazało 93,3 (smiech)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.