© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
29 lipca 2016, 09:21
Rzecz w tym, ze dla kazdego prawidlowa dieta znaczy co innego :) dlatego dobrze jest sie poobserwowac...i wg mnie nasze myslenie ma naprawde spory udzial w tym jak nam idzie odchudzanie.
Co do wieczornego podjadania, czytalam, ze ten problem znika jak dostarczamy wystarczajacej ilosci kalorii w pierwszej czesci dnia. U mnie dziala to 50/50 bo jem emocjonalnie.
29 lipca 2016, 09:21
kalinka ja mam manie codziennego ważenia się
29 lipca 2016, 09:23
Dzien dobry :)
Piateczek Dziewczeta :) w dodatku tutaj dlugi weekend, wiec mam trzy dni laby :)
Kalina - ja sie waze codziennie, chyba, ze wiem, ze nie ma sensu, bo poprzedniego dnia byla np. impreza albo cos.
Edytowany przez isaa 29 lipca 2016, 09:24
29 lipca 2016, 09:26
Isaa - szczesciara!!!!
Ja tez sie waze codziennie. To taki bacik na moje zachciewajki ;-). A pasek uaktualniam raz w tygodniu.
29 lipca 2016, 09:32
Sluchajcie, czy ktoras z was cos robi ze "zwisami"? Bardzo chce schudnac, ale boje sie tego jak bede wygladala na koniec. W koncu nie mam juz 20-tu lat i samo sie nie zniknie..........
29 lipca 2016, 09:34
Isaa, gdzie jest teraz wolne? :)
Ja nie waze sie codziennie, w przeszlosci doprowadzalo mnie to do jakiejs schizy, a przeciez zupelnie naturalne sa codzienne wahania nawet do 1kg.
29 lipca 2016, 09:37
Szkotka ja robię 6 wyzwań, ułożonych w trening. I tam mam ćwiczenia na poszczególne partie ciała, więc to ma trochę pomóc na tzw zwisy.
Zestaw jest taki :
- skrętoskłony (na tzw muffin top)
- pajacyki (trochę cardio)
- zestaw ćwiczeń na ramiona
- zestaw ćwiczeń na uda
- zestaw ćwiczeń na zadek
- zestaw ćwiczeń na brzuch
29 lipca 2016, 09:38
A i dostałam przedwczoraj bardzo fajne bandaże na cellulit i ujędrnienie skóry. Bandaże są rozgrzewające i nawilżone. Jednorazowego użytku. Niestety muszę dać kuzynce w prezencie bo nie mogę ich używać :( A szkoda, bo lubię tą firmę i na pewno to całkiem dobry produkt.
29 lipca 2016, 09:40
No, to wczoraj to chyba jakieś "morowe powietrze" było na żarcie :D Z jednej strony cieszę się, że nie tylko ja miałam tak słabą wolę hehehe.
Dzisiaj muszę naszykować "weekendowe jedzenie", bo mnie często gubi właśnie to, że nie mam pudełka i jak głód mnie dopadnie to łapię to co mam pod ręką i najczęściej jest to coś wysoko kaloryczne :D
No i ważenie - ważę się codziennie, mam bzika na tym punkcie, nakręca mnie ona do cięższej pracy, jak spadku nie ma. Jednak zapisuje pomiar piątkowy :D
29 lipca 2016, 09:45
Faina - w Szwajcarii :)
Szkotka - zwisy to chyba tylko cwiczeniami mozna pokonac. Mnie bardzo pomaga pilates, pieknie modeluje sylwetke.
