Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

hejka

luizka  ja nie pieke za czesto, z tego powodu ze po prostu nie umialabym sobie odmowic

ale stwierdzilam ze nie ma co za bardzo przesadzac i ten kawalek a nawet dwa ciasta przy weekendzie nie zaszkodzi

 

martusska fajnie ze imprezka sie udala i ze nie objadlas sie

 

ja dumna z siebie bylam w wigilie, zjadlam wtedy tylko barszcz z uszkami, kawalek lososia smazonego i dwa pierogi ktore uwielbiammmm

 

dzisiaj na obiad kurczak z rozna, juz sie robi

 

milej niedzieli

ja też lubię czasami coś upiec, a moja mama to już w ogóle:D:D

ale teraz muszę diety pilnować, niestety muszę odpuścić trochę ćwiczenia- bo mam ganglion na nadgarstku, i jak nie przestanie bolec będę musiała udać się do chirurga:(:( narazie muszę się oszczędzać..

witam, ja już po obiadku i gdyby nie @ to pomyślałabym że jakimś cudem chyba jestem w ciąży bo jakieś zachcianki mam heheh,widzę popołudniowa siesta cicho tu :D mam nadzieję,że nikogo nie obudziłam

bloodygirl w takim razie wspólczuję i trzymam kciuki by wszystko wróciło do normy i nie bolało

hejo :):) ja dziś strasznie leniwie :P w wyrku gniłam do 11 :):) mój dziubek przyjechał to jeszcze w pizamie byłam :P:P

dieta zachowana, choc dziś juz koniec jedzenia :):)

wczoraj spłonął pałac w takiej miejscowości wąsowo.... to bardzo blisko mnie.... tak mi szkoda tego paałacyku....

Witam i ja :)
dopiero jem obiad :( ale trudno już później nic nie będę jadła :)
zła jestem bo od tygodnia waga ani drgnie
Martus u mnie wczoraj w wypadku zginęła kolegi żona :( jechała do pracy, taksówka wpadła w poślizg uderzyła w drzewo i nic z niej nie zostało :( osierociła dzieciaka :( ehh jakie o okrutne życie.

:/
No cóż :(
wkurzyłam się i szukam sobie orbitreka, waga stoi w miejscu i już nie mam pomysłu, jak znudzi mi się przeglądanie sprzętu :) to układam sobie plan na tygodniowe menu :)
a czy któraś z Was robiła może ciasto marchewkowe ??? i ma fajny przepis :)

ojjj u mnie tego się nie robi.... choc moja tesciowa robi, i nawet smaczne :)

no podobno smaczny, ja nie jadłam bo u mnie też nikt tego nie robi ;)
agatek ciekawe co reszta dziewczyn porabia? :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.