Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

moze waga sie psuje czy cos :o tez bym sie zdenerwowala bo jak stoi w miejscu to jeszcze nie tak zle ale jak sie staram i pokazuje wiecej to jestem zlaaa :)
właśnie wszamałam arbuza... czuję się jakby mi brzuch miało rozsadzić.
Natalka ale cholera to fizycznie jest nie możliwe.... choć mój organizm różne cuda potrafi wyprawiać.
Hello kochane :)
Ja już po urlopie :(( ale tak mi się na tych mazurach podobało, że jutro rano jadę na działkę do dziadków :)
Nova :**** dziękuję za pamięć :)
mój mózg juz nie przyjmuje wiedzy :D ewidentnie ryje cały dzien :)
hej hej :) jak Wam mija weekend?
hej kobietki :) ja dziś byłam na komuni jeszcze :):) ale powiem Wam że zjadłam bardzo mało i nie zjadłam ani torta ani ciasta :):) tylko na slodko owoce :):) jestem z siebie dumna!!!
Noo Martuss to ładnie :) ja po urlopie mam 0,5 kg na plusie dlatego od jutra wracam na dobre tory
hejka

Martusska ale jestes dzielna , ja ostatnio mam taka ochote na slodkie ze zadnego ciasta bym nie odmowila
upieke na dzien ojca jakies to sobie odbije


a ja dzisiaj zobaczylam na wadze 76,6 SZOK

dzisiaj mam rozmowe kwalifikacyjna na studia, trzymajcie kciuki

milego dzionka
Witam piękne.
Ja przez cały weekend byłam na full zajęta. Całą sobotę odgruzowywałam mieszkanie. Nawet okna umyłam. Wieczorem byłam tak padnięta, że padłam. W niedziele był Małopolski festiwal smaków - niestety poległam. Było pysznie. Kiełbasa z dzika, wiejski chlebek, miody, nalewki, placki od "Koła gospodyń wiejskich", schaby i udka faszerowane..., już nie pamiętam co tam jeszcze było. Oczywiście na wieczór brzuch mnie bolał jak szalony. Głupa baba ze mnie... ale kto by się chciał opierać tak pysznemu jedzonku.
Od dziś znów liczę skrupulatnie kalorię, i wrzucam na power z planem ćwiczeń. Koniec z folgowaniem.
Leoonka - GRATULACJE!!!! Muszę zebrać tyłeczek bo już mnie dogoniłaś .
Agatek - cieszę się, że znów jesteś z nami

Witam :)

ależ u mnie kiepska pogoda :( tylko pada i pada :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.