Temat: moja dieta a wakacje

Hej :) dotychczas stosowalam diete redukcyjna i chudłam zgodnie z planem niestety niedlugo wyjezdzam na wakacje do mamy chłopaka a tam niestety bee musiala jesc to co domownicy na obiad i kolacje.... macie jakies pomysly co zrobic zeby przez te 3 tygodnie chocaz utrzymac wage? 

ŻM

jeść mniejsze porcje, starać się odchudzić dania (np. nie polewaj ziemniaków czy makaronu tłustym sosem, zdejmuj panierkę z kotleta), pij dużo wody, noi ćwicz na świeżym powietrzu. a w ogóle wiesz co oni jedzą? nie masz szans np. tego, co oni usmażą ugotować?

to włosi wieec głównie makarony. nie ma szans na zmiane menu bo oni odbieraja to jako pewnego rodzaju znieważenie... szkoda byłoby mi stracic 2,5-3 miesiecy diety na 3 tyg wakacji.moze moje pytranie wydało się dosc infantylne ale dla mnie to naprawdę duży problem 

Nie wiem gdzie dokładnie jedziesz, ale nie powinnaś mieć specjalnego problemu. Nie jedzą tłusto, a ich wersje makaronu też zazwyczaj są zdrowsze. Choćby głupia carbonara, do której my w większości przypadków dodajemy śmietanki.

Toskania :) nie planuje objadać sie slodyczami i tym podobnymi. Będę zobligowana jedynie do zjedzenia obiadu i kolacji (która w moim mniemaniu jest drugim obiadem gdyż często zdarza się ryż, lasagna, piadina). Przez chwile wpadłam nawet na głupi pomysł ograniczenia się do tych 2 posiłków dziennie ale obawiam sie ze i dla mojego zdrowia i dla diety nie skonczy sie to dobrze...

lec na kompromis tak będzie najlepiej. Jak wszyscy jedzą schabowego w panierce - prosisz "teściową" o ugotowanie i tak dalej :-D staraj się wybierać chudsze i mniejsze opcje jedzenia 

o mniejsze porcje jeszcze ok ale z tym ugotowaniem bylby problem :D "tesciowa" srednio znosi komprpmisy bo "jej jedzenie jest najlepsze"

Bez paniki :D

Kuchnia włoska to przecież nie tylko same potrawy mączne jak makarony , lasagne czy gnocchi . Mnóstwo w niej warzyw , ryb , owoców morza , chudego mięsa itd.

Pasek wagi

gdy bylo dalej do wyjazdu panikowalam mniej. teraz gdy pomyslalm sobie ze cały czas staran na diecie poszedłby na marne to aż mnie dreszcz przeszedł. Nie wymagam od swojego organizmu zeby chudl w tym czasie, wystarczy mi jak utrzyma wage a do redukcji wroce po powrocie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.