Temat: Grupa wsparcia START

lusia-tu nie ma zadnych zasad,to nie jest zadna dieta,wspieramy sie poprostu jak w tytule

najgorsze sa wieczory i weekendy,mogliby mi wtedy zaszyc buzie

a co jecie jeszcze dobrego na śniadanie ??? ja często jem jajka... robię sobie z nich pastę albo smażę omlecik na malutkiej ilości oleju, ale już w sumie znudziły mi się te jajka  a ja lubię na śniadanko zjeść coś dobrego, bo potem mam lepszy humor przez cały dzień, ale oczywiście nie przesadzam z kcal... a w ogóle to mam dziś jakiegoś doła  nawet nie wiem czemu... nie chce mi się ćwiczyć też... leń ze mnie  zamówiłam sobie książkę "Dlaczego chcesz być gruba" mam nadzieję, że zmieni mi myślenie, bo czasem sama siebie zaskakuję jak mi dieta działa negatywnie na rozum

ja tez jem czesto jajka na sniadanie ostatnio,owsianka juz mi sie niestety znudzila i nie mam wiecej pomyslow,dzis jadlam wase z tunczykiem

ja to nie za bardzo lubię jajka na śniadanie. Aczkolwiek czasem jakąś jajecznice zjem. 

Dzisiaj na obiad miałam sok świeżo wyciskany z banana, truskawek pomarańczy i czegoś jeszcze ale nie pamiętam (0,5l). Pyszne było. Na drugie wzięłam sobie naleśnika z malinami i serkiem.
może naleśnik nie zbyt dietetyczny, ale coś jeść trzeba, natomist sok bardzo polecam, czuję się bardzo dowitaminizowana :P
w pracy zjadlam dodatkowo serek fantazja i kasze z warzywami "coś na ząb"- zapychające i dobre, polecam firmy kupiec, najlepszy smak to ten z suszonymi pomidorami.

witam wszystkie kobietki biernie uczestniczące w dyskusji :)

Hmmm ja tez mam bzika co do wagi !! mogłabym co 15 minut wchodzić i widzieć tylko mniej i mniej .....
U mnie waga stoi w miejscu bo jest @@@@@ niestety, ale przemęcze sie tydzień i waga znowu pójdzie w dół...

a co do słodyczy, ja sobie pozwalam raz na tydzień, np: w sobote jakiegos marsa czy snickersa [tylko warunek jest jeden!!!!! słodkość ale tylko do 12 w południe]

Ja mam skleroze nie pamiętam co jadłam dzis hehe

do 12 w południe jeden mars- super postanowienie, ja właśnei przed momentem wszamałam kilka czipsów. Słodycze i czipsy wyeliminuje i Wielki Post bo wtedy moja motywacja wzrasta.

hej!!!
co do śniadanka to ja np jem codziennie bo bardzo to uwielbiam, otręby owsiane (3łyżeczki otrębów z 2 pastylkami słodzika i troche gotującej wody żeby zakryć to i pozostawiam na 15min żeby napęczniało) i do tego dodaje albo serek wiejski albo jogurt naturalny.
Mało kalorii a pychotka, nawet mój chłopak to uwielbia, a wiadomo że otręby pomagają nam się wypróżnić... polecam

a co do obiadów to często robie udziec z indyka bez skóry w przyprawach pieczony w rękawie w piekarniku ..pychotka

jak tam Wam dzień minął ??? ja kolejny dzień nie potrafię zmusić się do ćwiczeń  dziś z niedozolonych produktów zajdałam... lizaka z nimm2... ale to chyba jeszcze nie aż tak bardzo tragicznie chyba...

Magda patrzę, że ubóstwiasz tune tak samo jak ja!! :D Uwielbiam tunczyka z puszki w sosie wlasnym/wodzie :) w kazdej postaci, w salatkach, na kanapkę itp :D najbardziej lubie : 2 puszki tuny w sosie wł., troche pora, makaron, majonez i przyprawy- mmmm...niebo w gebię!!! Ewentualnie pasta z tunczyka Twojego przepisu :) niestety jestem na diecie i moge pozwolic sobie tylko na tune z cebulką ;(

Magda patrzę, że ubóstwiasz tune tak samo jak ja!! :D Uwielbiam tunczyka z puszki w sosie wlasnym/wodzie :) w kazdej postaci, w salatkach, na kanapkę itp :D najbardziej lubie : 2 puszki tuny w sosie wł., troche pora, makaron, majonez i przyprawy- mmmm...niebo w gebię!!! Ewentualnie pasta z tunczyka Twojego przepisu :) niestety jestem na diecie i moge pozwolic sobie tylko na tune z cebulką ;(