Temat: Hej, poszukuje osoby z ktora nawzajem bysmy sie wspieraly

Potrzebuje motywacji ;) Jesli ktos poszukuje osoby z ktora moglby sie dzielic osiagnieciami, rozmawiac w chwilach slabosci do slodyczy, kogos kto zagoni do cwiczen to prosze pisac do mnie ;) Albo poprostu w chwilach nudy popisac 

Pasek wagi

Pianistka Nie możesz w taki sposób do tego podchodzić:( Kiwi to nie jest obiad, tym bardziej, ze jest to owoc który zawiera mala ilość kalorii. Ty musisz wbrew pozorom dziewczyno jeść!!! a nie się głodzić :( O ile pamiętam to mówiłaś, ze twoja córeczka ma ok 3 miesiące i nie wiem jak to u ciebie wygląda czy karmisz piersią czy nie ale jeśli tak to tym bardziej musisz porządnie się odżywiać i potrzebujesz witamin!!! Uwierz mi, ze jest wiele potraw które można zrobić nawet i w 20 minut, wiec musisz ten czas na to znaleźć. Wykorzystaj go na to gdy mala śpi :)

Pasek wagi

izulka.izulka - napewno zobaczysz cos na wadze - i bedzie to napewno mniej niz ostatnim razem :) wiem jak w ogrodzie idzie sie natyrac - pracuja wszystkie miesnie :)

PIanistka, Ashee - z tymi szybkimi obiadami - to zajmuje czasami 2 minuty - wystarczy wrzucic na pare troche wazyw i np piers z kurczaka i samo sie zrobi w ciagu 15 -17 min - nic nie trzeba robic!! wrzucasz na parowy garnek i po paru minutach juz masz gotowe i jesz

Pasek wagi

Ashee piersią nie karmię... a po prostu moja młoda wczoraj od godziny 5 rano do 20 spała w sumie w domu 30 minut a potem godzinę i 20 minut na spacerze! :/ cały dzień marudziła, jęczała... Dzisiaj będzie lepiej mam nadzieję więc i zjem normalnie... to nie to, że ja celowo rezygnuję z obiadu... ale wczoraj mi wyła cały dzień i w ogóle ...

obiecuję się poprawić :D dzisiaj na obiad kurczak z curry, kuskusem i pieczarkami ;) 

A! i wyciągnęłam hula hop :) ciekawe po ilu minutach sobie siniaków narobię... 

Pasek wagi

Pianistka21 napisał(a):

Ashee piersią nie karmię... a po prostu moja młoda wczoraj od godziny 5 rano do 20 spała w sumie w domu 30 minut a potem godzinę i 20 minut na spacerze! :/ cały dzień marudziła, jęczała... Dzisiaj będzie lepiej mam nadzieję więc i zjem normalnie... to nie to, że ja celowo rezygnuję z obiadu... ale wczoraj mi wyła cały dzień i w ogóle ...obiecuję się poprawić :D dzisiaj na obiad kurczak z curry, kuskusem i pieczarkami ;) A! i wyciągnęłam hula hop :) ciekawe po ilu minutach sobie siniaków narobię... 

Pianistka no to dobrze !!:) bo już się zmartwiłam, ze się tak dziennie głodzisz :( zatem koniecznie zjedz dziś sobie obiad ze smakiem ! :) a hula hop masz takie zwykle czy takie nowoczesne ze tak powiem ? :p

Pasek wagi

Ashee a nowoczesne to jakie? :D Mam takie duże, ciężkie, z wypustkami masującymi... aczkolwiek masażem tego nazwać nie można! :D 

Pasek wagi

imationka    mam nadzieję, że będzie ok. Cały czas marze o 6 z przodu ale będę cierpliwa i wiem, że tym razem na pewno jej nie będzie, może za miesiąc się uda :-)     

Pianistka - malej pewnie zeby zaczynaja sie wyrzynac - zaopatrze sie w sab simplex, dentinox - badz cos w tym stylu - bedziesz miala troche spokoju i wiecej czasu na jedzenie.

Izulka - ja tez marze o 6 - choc narazie ciesze sie z 8 :) Ty juz bardzo duzo osiagnelas!!! Mam nadzieje, ze mi tez sie uda

Pasek wagi

Pianistka21 napisał(a):

Ashee a nowoczesne to jakie? :D Mam takie duże, ciężkie, z wypustkami masującymi... aczkolwiek masażem tego nazwać nie można! :D 

Nowoczesne to właśnie dla mnie te z wypustkami :p ja to znam tylko takie najzwyklejsze co się dziecka miało hehe. Te z wypustkami to właśnie ciągle słyszę że podobno siniaki po tym straszne się robią, osobiście nie miałam okazji wypróbować więc nie wiem, nie znam się :)

Pasek wagi

izulka.izulka napisał(a):

imationka    mam nadzieję, że będzie ok. Cały czas marze o 6 z przodu ale będę cierpliwa i wiem, że tym razem na pewno jej nie będzie, może za miesiąc się uda :-)     

Ojj ...mi  by się ta 6  też marzyla ale to sobie jeszcze długo poczekam :p  Póki co to i tak na razie skupiam się na osiągnięciu celu numer 5 :D potem będę myśleć o 6  z przodu :)

Pasek wagi

imationka, sab simplex to na kolki :D ale na szczęście ten etap za nami... a zęby faktycznie, 2 dolne jedynki powoli jej idą...

Ashee strasznie to hula hop ciężkie i te wypustki na dodatek...  po 2 minutach kręcenia normalnie myślałam że sobie brzuch poobijałam :o 

Ale zrobiłam 70 przysiadów, z 50 brzuszków jak spała :) no i zjadłam kuskus z pieczarkami i kukurydzą, potem dodam do niego kurczaka i bedzie obiad... myślicie że tak można? że zrobiłam więcej i 2 posiłki praktycznie to samo?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.