Temat: Hej, poszukuje osoby z ktora nawzajem bysmy sie wspieraly

Potrzebuje motywacji ;) Jesli ktos poszukuje osoby z ktora moglby sie dzielic osiagnieciami, rozmawiac w chwilach slabosci do slodyczy, kogos kto zagoni do cwiczen to prosze pisac do mnie ;) Albo poprostu w chwilach nudy popisac 

Pasek wagi

Dziewczyny glowy do gory !!!!nie poddajemy sie , nawet po malutkich potknięciach wstajemy i idziemy dalej

Pasek wagi

Imationka nic tylkotylko brać z Ciebie przykład :) 

Ja dzisiaj cały dzień na tyłku przed komputerem, ale muszę skończyć w końcu pracę. Terminy gonią :( 

Dzisiaj u mnie śniadanie inne niż zwykle (od bardzo długiego czasu dzień w dzień jem owsianke w różnych kombinacjach)- sałata z pomidorem, jajkiem i serkiem wiejskim :) Na obiad zupa jarzynowa. Co dalej to nie wiem 

Pasek wagi

W sumie na śniadanie zjadłam jajecznicę z 2 jaj z pieczarkami... na II śniadanie piłam sok świeży z grapefruita i marchwi, potem zjadłam 4 szt kiwi :x, a na koniec 2 kanapki: ciemny chleb + twaróg + miód... ale w między czasie wkradły się takie 2 pianki w czekoladzie i piłam za mało wody :(

Jutro będzie bez wpadek! :) I koniecznie dłuższy spacer jeśli pogoda pozwoli :) 

Pasek wagi

Massie, w sumie kusisz zupą jarzynową :) zrobię któregoś dnia :) 

Pasek wagi

Pianistka - a gdzie obiad?? 

Taki grzech ( 2 pianki, czy kostka czekolady) to nie grzech, grzechem jest... Nie zjesc pozadnego sniadania czy obiadu ( np zupa, ryba, kasza, drob z grilla z salata jakas fajna - jest tyle mozliwosci) to jest grzech - bo potem czlowiek ciagle zmeczony i zly chodzi. Ja dzis poczytalam o nasionach chia - postanowilam, ze jutro kupie i bede jadla w ciagu dnia 2 razy po 1,5 lyzki stolowej jako dodatek do sniadania i potem do salatki.

Pasek wagi

imationka napisał(a):

Pianistka - a gdzie obiad?? Taki grzech ( 2 pianki, czy kostka czekolady) to nie grzech, grzechem jest... Nie zjesc pozadnego sniadania czy obiadu ( np zupa, ryba, kasza, drob z grilla z salata jakas fajna - jest tyle mozliwosci) to jest grzech - bo potem czlowiek ciagle zmeczony i zly chodzi. 

(puchar) dokładnie !! W zupełności się zgadzam.

Pasek wagi

dzien dobry dziewczyny :)

Wiec u mnie jest spadek - dzis 87,8. Strasznie sie ciesze!! Jupi!!

Pasek wagi

Kiwi to był obiad :x niestety nie zawsze mam czas na ugotowanie obiadu, a wczoraj młoda miała jakiś zly dzień :/

Pasek wagi

Kiwi to nie obiad - to nawet na podwieczorek za malo 

Pasek wagi

Witam dziewczyny. Ja biegam jak opętana, wczoraj cały dzień plewiłam ogród, dziś muszę go skosić i wysprzątać dom. Jutro z rana będę się ważyła, ciekawa jestem co tym razem zobaczę na wadze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.