- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 kwietnia 2016, 07:26
Potrzebuje motywacji ;) Jesli ktos poszukuje osoby z ktora moglby sie dzielic osiagnieciami, rozmawiac w chwilach slabosci do slodyczy, kogos kto zagoni do cwiczen to prosze pisac do mnie ;) Albo poprostu w chwilach nudy popisac
17 maja 2016, 09:52
ja tam zdecydowanie nie odpadlam :) wczoraj wieczorkiem był trening, dzisiaj rano bieganie i wieczorkiem tez jeszcze trzeba potrenować
17 maja 2016, 10:35
Cześć, ja się wczoraj zezłościłam, +0,9 kg! Miałam iść biegać, ale deszcz co chwile padał. W ogóle wczoraj na tabletkach jechałam bo strasznie bolala mnie głowa. Na obiad wczoraj zrobiła zupe krem marchewkową z posypką z soczewicy, a dzisiaj chyba też będzie krem, tyle że z pora.
Pianistka bardzo ładny spadek, oby tak dalej
17 maja 2016, 11:44
no to sie ciesze, ze jeszcze ktos jest - :)
Ja na dzis planuje kije i wygibasy na macie :)
ja na sniadanko platki z chudym jogurtem i sok z marchwi i pomidorow.
na obiad zupa warzywna
17 maja 2016, 12:49
fajnie ze cwiczycie - ja na razie ograniczam swoj ruch do wyjscia po pracy na spacer z mezem i pocieszam sie ze lepsze to niz nic - ale za to pieknie trzyma sie diety i jestem bardzo zadowolona z wynikow - Mam nadzieje ze z czasem zaczne regularnie cwiczyc .......
17 maja 2016, 13:22
Magdalena u mnie z regularnością też lipa. Na razie postawiłam sobie cel, może jak go osiągnę to przyjdzie większa chęć na więcej i więcej
Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam płatki owsiane i orkiszowe uprażone z miodem i jako dodatek jogurt grecki i owoce:gruszka, maliny, banan i pomarańcza. Wszystko ładnie, pięknie ale głodna byłam nadal i zjadłam dwie miski płatków z chudym mlekiem. I kurczę coś cały czas jestem głodna. Dzisiaj na obiad znowu zupa krem porowo ziemniaczana z groszkiem i z posypką z soczewicy.
Zaczęłam sobie układać codziennie zadania do wykonania. Na razie każdy dzień leży, a to co nie zrobiłam przenoszę na następny dzień. Dzisiaj mam stanowczo za dużo do zrobienia!
17 maja 2016, 15:14
Massie stawianie sobie celow to super sprawa albo nagradzenie sie jakims ciuszkiem na przykład. u mnie menu dzisiaj maloskomplikowane - jacznica na I sniadanko , na II szejk z gruszki i banana , lunch kanapeczki z twarozkiem a na kolacje bedzie nadziewana pieczarka ktorej sie juz nie moge doczekac :-) mam nadzieje ze dzis znowu uda mi sie wyciagnac meza na spacer bo tak samej to mi sie niechce :-(
17 maja 2016, 16:05
Dzisiaj zrobiłam porządny trening po tygodniowej przerwie. Dziewczyny, koniecznie pamiętajcie o rozciąganiu!. Cały tydzień bolały mnie pośladki po ostatnim treningu.
17 maja 2016, 20:40
A ja dzisiaj zawaliłam dietę po całości :/ wciągnęłam pączka i zapiłam colą :x ale wróciłam z tatuażu i nie mialam siły i czasu na gotowanie :/
ale jutro się poprawię, obiecuję sobie!
17 maja 2016, 22:12
Pączuś ahhhh - pewnie warto było zgrzeszyć. ja dzisiaj tez mały grzeszek popełniłam - poszłam do sklepu bo mężowi sie zachciało czegoś słodkiego - i widze piękne ciasto - włoski deser sie nazywało / wiec pytam ekspedientki czy smaczny bo pięknie wyglada- a ona na to a wie pani co nie wiem i ukroila dwa małe plasterki jeden dla mnie drugi dla niej - i faktycznie przepyszne było - ale dzięki temu zmusilam sie dzisiaj do ćwiczeń i 20 ' z fitnessem vitalii zaliczone dzisiaj - wiem ze to nie usprawiedliwia ale zawsze cos - dobrej nocy
Edytowany przez K.ka.magdalena 17 maja 2016, 22:14