- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2016, 09:51
Witam
Znowu wracam jak bumerang na Vitalię. Jednak bycie tutaj i udzielanie się w jakimś temacie pomaga mi. Szukam zmotywowanych , chcących w końcu coś ze sobą zrobić osób z wagą 3-cyfrową. Moja waga z rana to 114,9kg. pięknie.....
16 kwietnia 2016, 10:36
U mnie sprzątamy razem aczkolwiek nie jeden raz wolała bym sama.Moj M zawsze mówił że lubi okna myć ale wiecie jak myje?-Tylko szyby (15 min i wszędzie umyte-szyby).
Odnośnie śniadania to byłam raniutko na zakupach i zjadłam z piekarni brecla ,więc śniadanie dziś było do d....
18 kwietnia 2016, 07:08
witam
dziewczyny jakaś masakra w weekend wogóle nie mogłam nic na Vitalii zrobić, wogóle nie chciało mnie przekierować na stronę.
A z pola walki to tak sobie było. QW sumie nie ma się czym chwalić.
18 kwietnia 2016, 08:16
witam sie po weekendowo :D
Odrazu mowię ze w piątek jakaś masakra niby nie dużo zjadłam ćwiczyłam sumiennie a czułam sie przejedzona i wielka. Na dodatek mimo ćwiczeń i diety waga nic nie spadła a nawet w sobotę rano się była wyższa niz ta z środy . :( tak wiec w sobotę było wzorowe trzymanie sie diety i długi spacer rodzinny mimo tej załamki z ranna, za to juz w niedziele grzech za grzechem A to kawałek ciasta drożdżowego :( a to plus pół szklanki kawy ore (nawet nie wiem ile ma kalori ale pewnie cała masę) a to chrupnełam popcornu. Rozpuścił sie jak dziadowski bić :p
Co do sprzątania to zawsze miałam na błysk, teraz przy dziecku mam bałagan ;) codzinenie sprzątam,ale i tak następnego dnia jest to samo. Maz za to w sobotę zawsze spać nie moze budzi sie i włącza mu sie tryp sprzątania chodzi i sprząta, niby fajnie tylko wszystko jest odłożone na inne miejsce i nic nie moge znaleść :p
Edytowany przez Chocollate 18 kwietnia 2016, 08:17
18 kwietnia 2016, 11:00
Witam i ja :)
U mnie weekend grzecznie minął. Nie było odstępstw od diety, nawet nie skusiłam się na ciasteczko do kawy u teściowej ;)
18 kwietnia 2016, 12:08
Puszka i jak efekty tych dwóch tygodni? zauważalne na wadze? może w rozmiarze ubrań?
18 kwietnia 2016, 16:53
nie wiem, nie mam nawet wagi - nie porównam. Ale w lustrze coś tam widzę, mniejszy brzuch nieco, zarys jakiejkolwiek talii.
no i dzisiaj jak wyszłam na miasto, to zauważyłam że mam nieco luźniejszą kurtkę