Temat: Chudnące, walczące 100-tki

kurcze a ja miałam taką interesantkę z która się sądzimy i zajęła mi pól dnia. Tak mnie zmęczyło to gadanie z nią że szok.

Zrobilam równą dyszkę i jesztem wykończona... Tak dziś gorąco!!! Masakra, wybiłam butelkę wody jak tylko weszłam do domu...córkę lekko ubrałam a też zwymiotowała, w cieniu 28 stopni

hej ja dziś walczę z @, cukierkami i biegunką:( masakra jakaś

Stosujecie jakieś konkretne diety? Ja pragnę wrócić do MŻ i bez słodyczy, ale po tych świętach to ciężkp jakoś

jasmina    pozbądź z domu się wszystkich słodyczy,ten cukier to normalnie działa jak narkotyk,Ja nic w domu nie mam i wole nie próbować nawet bo zaczne znowu wpierdzie... a Ja jestem cukroholik więc jak najdalej od cukru (nawet w cukiernicy nie mam )

i ja tez  się witam

 ja wczoraj tez rowerowałam, efekt dziś ledwo się zwlokłam z wyra, wszystko mnie boli, ale to taki pozytywny ból.

U Was naprawde tak cieplo było ? U mnie nad morzem samiutkim to w słońcu 23 ale u nas wiaterek zawsze wieje że aż tak gorąca nie czuć

ja jestem dopiero drugi dzien na diecie. ;) też postanowiłam - zero słodyczy. i nie mam niczego u siebie 

Dziewczyny też z tymi słodyczami nie przesadzajcie w obie strony. Jak ktoś je dużo słodyczy, a nagle 0 to w końcu tez się na nie rzuci. Ostatnio na smacznie dopasowanej miałam fajny przepis. Dwa rządki gorzkiej czekolady trzesz na tarce, dodajesz pół kostki chudego twarogu i rozdrabniasz jogurtem naturalnym. No pycha, a zdrowe i miałam to na drugie śniadanie. Nie róbcie tak, że nie będzie nic słodkiego, bo się rzucicie. Moja koleżanka tak co 3 miesiące rzuca słodycze :P a potem nawrót :P

jutro kolejny dzień, kolejna szansa, muszę się hamować z tymi słodkościami i iść do przodu

witam z rana

u mnie wczoraj nawet bylo ok. I wiecie co - nie ważę się codziennie( to moj nałóg jest ) ciekawość mnie zżera bo czuje po ciuchach ze jest lepiej. Ale wytrzymam do poniedziałku rana. Szkoda tylko że nie umiem sie zmobilizowac do ćwiczeń.