Temat: DO LATA MNIEJ O CO NAJMNIEJ 10 KG. ZAPRASZAM!

HEJ DZIEWCZYNY ZAKŁADAM TEN TEMAT, ŻEBYŚMY WSPÓLNIE ZRZUCIŁ NASZE BRZUCHY, PUPY, UDA DO LATA! MUSIMY WYGLĄDAĆ PIĘKNIE, ABY POKAZAĆ SWOJE NOGI I JĘDRNE BIUSTY.

AKCJA ZAKŁADA, ŻE DO LATA KAŻDA Z NAS SCHUDNIE CO NAJMNIEJ 10KG I WIĘCEJ. OTRZYMACIE TUTAJ WSPARCIE, POGADAMY NA RÓŻNE TEMATY. PRZYJMIEMY KAŻDEGO, KTO JEST ZMOBILIZOWANY I CHCE COŚ ZE SOBĄ ZROBIĆ, BEZ WZGLĘDU JAKĄ DIETĘ PROWADZI.

KAŻDA Z NAS PODA WAGĘ I CO TYDZIEŃ BĘDZIEMY SPRAWDZAĆ ILE NAM UBYŁO. I TAK AŻ DO LATA. DLATEGO CZEKAM NA WAS. W GRUPIE BĘDZIE NAM RAŹNIEJ.

STĄD OD RAZU PISZĘ. KAŻDY KTO CHCE TUTAJ ZAMIEŚCI POST, MUSI PODAĆ SWOJĄ WAGĘ I DIETĘ JAKĄ PROWADZI ORAZ ILE CHCE ZGUBIĆ.

Ja mam 4 godziny WFu w tygodniu, 3 treningi po 1,5 godziny, do szkoły i na zajęcia teatralne chodzę na nogach. Na razie nie ćwiczę nic w domu, ale zacznę ćwiczyć pilates i jak się ociepli, to będę biegać. A do Maca mam dwa kroki. Nie kusi mnie tak bardzo tylko dlatego, że z pieniędzmi kiepsko i wolę oszczędzać na coś innego. Ale wczoraj ktoś mnie zaprosił.
a ja codziennie kręcę hula 20min, do tego 120 półbrzuszków i 120 powtórzeń rowerkowych no i codziennie chodzę do szkoły czyli razem jakieś 1h drogi ponad. aha i jeszcze się trochę rozciągam :) no i mam wf 3h w tygodniu, w tym co drugi tydzień 2h na basenie :)
ale teraz mam ferie, więc nie chodzę tyle ;p

I ja się dołączam. Waga początkowa 60 kg, ale dążę do 53. Czasami z moją motywacją bywa kiepsko i liczę na jakiegos kopniaka w tyłek.

Obiecałam sobie, że tym razem wytrwam i na lato będę miała super figurę. Razem damy radę!:)

no to mamy kolejny tydzien u mnie nawet sie nei waze az do nasteonego piatku ale wczoraj wieczorem zawaliłam, bigosiku mis ie zachcialo i zjadlam go spoo zagryzajc 2 kromkami chleba no trudno przezyje.
dzisiaj
9,00- niestety w kolejce do lekarza z dzieckiem  i nei było0
11.00 1/2 serka wiejskiego i  buleczki grahamka 300
14.00  jabłko reszte serka wiejskiego 80 kcal   jakblo 40 kcal
17.00 zupa warzywna z kurczakiem jakies250
19.00 musli z mlekiem 100
a o niedizlei nei wspomne bo bylismy na urodiznach zjadlam 2 lyzeczki tortu kotleta mielonego i kurczaka piecoznego:) ale dizs moze bedzie lepiej zaraz siadam wsuwc:)  widze ze wam waga spada moze mnei stoi dlatego ze mało ruchu . Mam nadzeje ze dzisiaj rowerek rpzyjdzi eto pojedze wieczorkiem z 3 km na pcozatke :) dawno sie nei jezdzilo zeby nie meic ogromnych zakwasów


jak czytam szok jestescie abrdzo aktywne a ja niestety. mam 2 latke ktora potrzebuje sporo uwagi po przysjciu z pracy czasme tanczymy razem ale to na tyle do pracy samochodem 10 kilometrow o miasta mam chyba bm o 6 musial wychodzic :) moja na dzieje to twoster  i ten rower na ktory czekam tylko ciekawe jak moj slomainy zapal sie do tego ustosunkuje:)
Ja też jeszcze od wczoraj 30 min hula hop :)
a mi dzisiaj znów się hula rozwaliło kurde -.-' z 2 miesiące temu napełniłam całe grochem i co jakiś czas się rozwala ;p i dziś nadszedł ten dzień, kiedy godzinę razem z bratem zbieraliśmy groch z dywanu, podłogi, zza foteli, telewizora i pod stołem, masakra! :P
a dlaczego napełniasz hoola grochem???? lepszy efekt czasem próbuje mam nadzieje ze w końcu się nauczę:) ale co z tym grochem
 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.