- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 grudnia 2015, 15:06
...by wypracować sobie sylwetkę FIT w 2016r.
Zależy mi na osobach, które będą potrafiły się mocno zmobilizować i zdyscyplinować do czynnego uczestnictwa we wzajemnym motywowaniu, wspieraniu, dzieleniu się pomysłami i sukcesami.
Grupa będzie zamknięta, uczestniczki zaproszone bezpośrednio przeze mnie po weryfikacji zgłoszenia, ponieważ chcę abyśmy czuły się bezpieczne w swoim gronie publikując swoje zdjęcia (co oczywiście nie jest obowiązkowe ), a także aby uniknąć "śmiecenia" bzdurnymi tematami, nikomu nie potrzebnymi do schudnięcia. I tu zaznaczam, że nie będzie to tzw. pierdułkowo i gadanie o dupie maryny, o tym kto ma kiedy okres, czyje dziecko jest chore i jak zostałyśmy potraktowane w pracy.
Wchodzą w grę tematy związane z odchudzaniem, motywowaniem się, aktywnością fizyczną, dietą etc.
W grupie pojawi się tabelka do codziennego odhaczania realizacji celu. I tu rodzaj diety, wykonywanych ćwiczeń, czy ilości kilogramów do zrzucenia jest mi obojętny - każdy wie co robi, byle robił to z głową, zdrowo i systematycznie. Ja sama chcę schudnąć jeszcze 20 kilogramów odżywiając się zdrowo i regularnie ćwicząc.
Chciałabym, aby osoby zgłaszające się do mnie już miały za sobą jakieś doświadczenia w odchudzaniu, wiedzę dotyczącą zdrowego odchudzania i prozdrowotnej aktywności fizycznej.
Chcę, abyśmy wklejały zdjęcia motywujące, pomysły na aktywności, ciekawe wyzwania, fotomenu etc., generalizując abyśmy podtrzymywały nawzajem swój zapał do walki
W święta stworzę kilka tematów i tabelkę do odhaczania od stycznia, narazie zbieram chętnych - wystarczy nawet niewielka grupka, byleby do sprawy podchodziła naprawdę poważnie.
Jeśli nie jesteś pewna, że dasz radę pisać regularnie (najlepiej z wyjątkami na urlop czy awarię internetu - codziennie), czy wytrwasz w postanowieniach, czy taka grupa jest Ci wogóle potrzebna albo czy zastosujesz się do zasad o których pisałam, to proszę - nie zgłaszaj się - nie marnuj mojego i swojego czasu...
Pozdrawiam!
Edytowany przez Cyklamenka 21 grudnia 2015, 16:18
21 grudnia 2015, 18:57
Hej, a dasz radę raportować codziennie postępy (przynajmniej odhaczać się w tabelce?)?i ja bylabym chetna. Ostatnio troche problemow ze zdrowiem i w rodzinie mialam i przez to ciezko mi znowu systematycznie cwiczyc,a grupa na pewno by mi pomogla;)
Jasne. Zagladam na V. codziennie.
21 grudnia 2015, 19:13
Yyyy a czemu nie od dzisiaj czy jutra? ;) Przypomnę Wam 1.01.2016 ;) Powodzenia i szczerze trzymam kciuki.
Też chciałam o to zapytać...cóż ludzie planują a później dupa...oby Wam się udało.
21 grudnia 2015, 19:56
Też chciałam o to zapytać...cóż ludzie planują a później dupa...oby Wam się udało.Yyyy a czemu nie od dzisiaj czy jutra? ;) Przypomnę Wam 1.01.2016 ;) Powodzenia i szczerze trzymam kciuki.
Ojjjj, no to dupa będzie i już
21 grudnia 2015, 20:12
Ojjjj, no to dupa będzie i jużTeż chciałam o to zapytać...cóż ludzie planują a później dupa...oby Wam się udało.Yyyy a czemu nie od dzisiaj czy jutra? ;) Przypomnę Wam 1.01.2016 ;) Powodzenia i szczerze trzymam kciuki.
Lepiej by dupa była...ale w mniejszym rozmiarze
21 grudnia 2015, 21:24
chętna:)Ja musze zrzucić 15kg więc długa walka przeze mnie a taka grupa extra pomysl:)
Edytowany przez Juanna 21 grudnia 2015, 21:26
21 grudnia 2015, 23:45
Ja bym dołączyła, ale nie wiem czy dam radę codziennie pisać. Rozważ moją kandydaturę :)
22 grudnia 2015, 08:42
Ja bym chętnie dołączyłą. Udało mi się już schudnąć 6 kg. Przyda mi się wsparcia w zrzucaniu kolejnych 6 :)
22 grudnia 2015, 10:10
Hej, zwykle nie jestem fanką takich pospolitych ruszeń, ale Twój wpis mnie urzekł i zmotywował Ponad rok temu schudłam ok. 20 kg, ale od tego czasu bujam się to w górę, to znowu w dół, z tym że jednak część kilogramów na dobre wróciła, a zapał znikł. Chętnie podejmę wyzwanie pisania regularnie, może i wreszcie odważę się wrzucić zdjęcie (chociażby po to, by mieć potem porównanie). Podoba mi się Twój pomysł skupienia się wyłącznie na obranych celach, bez babulenia o wszystkim, pojawiania się i znikania. No i cieszę się, że planujesz zacząć od 1 stycznia, bo nie ukrywajmy: ile z nas byłoby w stanie dać z siebie 100% w święta, sylwestra? A zaczynanie odchudzania od cheatmeali i opuszczonych treningów (chociażby dlatego, że siłownie/kluby fitness będą zamknięte) to chyba nie jest najlepszy pomysł. Wysłałam Ci zaproszenie do znajomych!