Temat: Akcja Wakacyjna Bikini Body ;)


Witam wszystkich ;*


Zapraszam wszystkich chętnych do Akcji Wakacyjnej Bikini Body
akcja trwać będzie 20 tygodni
Akcja ma na celu pozbycie się zbędnych kilogramów oraz wymodelowanie ciała abyśmy w wakacje bez żadnych problemów i narzekania wskoczyły w bikini  :)

Nie będę pisać żadnych zasad bo to bez sensu nie narzucam nikomu diety i ćwiczeń ważne żebyśmy zdrowo się odżywiały i ćwiczyły :) Ważenie będzie raz w tygodniu razem ustalimy w jaki dzień, może być też mierzenie jak będziecie chciały.

Mam nadzieję że uda nam się tu stworzyć przyjazne forum w miłym towarzystwie i ze razem uda nam się osiągnąć do wakacji  takie figury jakie chcemy :)

Osoby chętne niech od razu podadzą wagę początkową żebym mogła wieczorem wstawić tabelkę :)
Zapraszam tylko osoby które są pewne ze chcą wziąć udział w akcji i nie odejdą po kilku dniach :)

Zapraszam Serdecznie ! ;**







Dziś 1h aerobów, ledwo dałam radę, ale będzie już tylko lepiej.
Na kolację planuję omlet z białek oraz tuńczyka z wody, jako że limit węgli na dziś już wyczerpany .
Ach, muszę pić wodę! jeszcze ok 0,75l mi zostało.
'kartacza'? a co to?
siemanoooo ;**

Ja cały czas śpie dzisiaj ;) byłam w teatrze całkiem fajne ale że po godzinie spektaklu była przerwa wymknęłyśmy się z kumpelą i poszłyśmy na piwo ;p i tyle nas widzieli :)

kurcze ale mam ochotę na bułke słodką :/

;)
Hej ;)
Sniadanie zjadłam ok 10.30, już pisałam co. :)
Potem skusiłam się na drugie śniadanie - kromkę chleba razowego z makrelą o godzinie 13. ;)
Ok 15.20 zjadłam z mamą mała pizze własnej roboty na pół. ( Z odtłuszczonym serem, chudym mielonym i cebulą) . Potem wpadłam do babci na herbatkę i kusiła mnie ciastem, ale odmówiłam i zjadłam mandarynkę. Ok 20 zjem lekką kolację (chodzę spać po północy, więc mogę sobie na to pozwolić) i chwile poćwiczę. ;)
Kartacz to potrawa regionalna Suwalszczyzny. To taka kulka ziemniaczana z mięsem w środku.
Wygląda to mniej więcej tak:


U mnie było bez cebulki i skwareczek żeby ograniczyć trochę kalorii.
Pasek wagi
a tam nie ma co się przejmować ;PP ważne, że to jednak nie żaden kebab czy jakaś słodycz :D

zjadłaś to w ramach obiadu, a później poćwiczyłaś :)) a tak wgl dobre było? haha xDD
W imię dewizy "Jesteś tym co jesz" nie kuszą mnie takie kluchy-pampuchy. Ciekawie ile ma to kalorii i jaki IG.
Mam nadzieję, że je wyćwiczyłaś i jutro waga spadnie:)
boże to PYZY.! ;*;* kocham je.!
kiedy się ważymy.? ;*
ważymy się w sobotę, z tego co pamiętam? :) ja dziś wciągałam kotlety sojowe w jajku, smażone na oliwie z oliwek, trochę kuskusu i ogórki konserwowe :D pychotka! a później grapefruit :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.