Temat: waga 100 kg i ponad 100 kg laczmy sie!! grupa wsparcia

Oby więcej takich słownych wspomagaczy

U mnie te waga stoi jak zaczarowana. Mialam calkiem sporo pracy w ogrodzie i odpuscilam sobie cwiczenia. Czas ruszyc du..e ;-)

Od kilku dni wróciłam do treningów z Leslie Seanson. Wydają się nieskomplikowane (bo faktycznie to proste ćwiczenia, akurat na początek czy dla osób starszych lub mocno otyłych jak ja), ale potrafią dac niezły wycisk.

Ćwiczę zwykle 3-4 mile (bardzo lubię fast 4 miles walk trening interwałowy z joggingiem), a potem robię trzy wyzwania (ale nie jednoćwiczeniowe tylko w każdym wyzwaniu jest 5 ćwiczeń) : na ramiona, na pośladki i na brzuch. Na koniec joga i czuję, że dobrze poćwiczyłam.

Wrzucilam sobie Leslie Swanson na googla, bo nigdy wczesniej o niej nie slyszalam. Sprobuje w weekend ;-)

Ja na nią trafiłam dobry rok temu zupełnym przypadkiem. I pokochałam. Bardzo pozytywna trenerka. A w dodatku trening akurat dla grubaski :)

Przecież z taką wagą jak moja niełatwo jest wykonać wszystkie ćwiczenia np. Choadkowskiej. Szukałam wtedy czegość łatwiejszego, co nie skłaniałoby mnie do modyfikowania "normalnych" ćwiczeń. I znalazłam takie właśnie treningi. 

Hej dziewczyny u mnie w końcu znowu ruszyło w dół  teraz aby tylko ponizej 90kg i dostane powera,teraz w ramach treningu sprzatam swoj strych i komórki a i pracy duzo wiec cwicze tylko 20minut na brzuch i to z 7 na 4 razy w tygodniu postanowiłam tez raz w tygodniu pozwolic sobie na rosół lub zupe na miesie nie wodzie  i raz na normalny obiad bo juz do przesady tez nie mozna bo z wykonczenia odechciewa sie tego odchudzania pozdrawiam i trzymam za Was kciuki szczególnie za kawezmleczkiem 

moja waga elektroniczna jest spierdolona wazyłam sie na innej 1,2kg wiecej  poprostu super

doznałam szoku ,chyba zawsze bede obleśna staram sie nie oszukuje i ch.........z tego 

od 10 stycznia katorga bo akurat padło ze przeznaczona jestem jako tłuscioch 

powodzenia innym ale jak widze ze niektórzy walcza tyle lat i ch................to nie wiem czy da sie rade czy poprostu kazdy siebie oszukuje jestem wk,,,,na a jak usłusze ze puszyste to piekne to rzygnę

Kawazmlekiem - spełnienia marzeń

Sylvka - można schudnąć, tylko jest to trudne. I to nie jest walka na tydzień czy miesiąc. Z takiej wysokiej wagi jak my mamy to niestety bardziej skomplikowane. Nie poddawaj się tylko przeanalizuj, gdzie popełniasz błędy. Skoro waga rośnie to coś musisz robić nie tak. A jeżeli naprawdę na 100% możesz powiedzieć, że nie podjadasz, nie jeszcze słodyczy, nie zaliczasz kompulsów, ćwiczysz, nawadniasz organizm, jesz prawidłowo zbilansowane posiłki, dostarczasz odpowiedniej ilości kalorii (bo odchudzanie nie polega na głodzeniu się tylko na jedzeniu właśnie - paradoksalnie brzmi, ale tak jest) - to wtedy wybierz się do lekarza i zrób badania. Tarczyca, insulinooporność, PCO(s) i wielw wiele innych rzeczy ma wpływ na wagę i czasami dietę i treningi trzeba wspomóc dobrze dobranymi lekami.

Ja walczę dalej.