- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 grudnia 2015, 21:23
hejka wszystkim. jestem zalozycielka grupy. zapraszam wszystkich z waga ponad 100 kg na rozmowy o odchudzaniu ale nie tylko. pragne by ta grupa byla taka mala motywacja z cwiczeniami i dieta dla tych, ktorym trudno zrzucic kilogramy. zapraszam do rozmowy wszystkich z waga ponad 100 kg. im nas wiecej tym lepiej. zapraszam goraco!
28 lutego 2016, 10:54
U mnie niestety początek wizyty cioci z amerykii już widzę,że jutro na wadze będzie plusnajważniejsze-nie podłąmywać się i działać dalej.Kiedyś zależało mi na szybkiej utracie wagi,teraz się to zmieniło.Miłej niedzieli wszystkim
2 marca 2016, 23:28
Hej wszystkim u mnie tragedia w ciagu tygodnia niecałe 0,5kg pozwoliłam sobie na 2 imprezy powitalne mam przyjaciól w Niemczwch i Holandii i po 2 mscach na przywitanie poszło
na drugi dzien bez cwiczen i zjadłam po 1900 kalorii niestety +alkohol zamiast srednio zrzucanej wagi 1.2 wyszło 0,40 ale nie mogłam sie oprzec
fajnie sie siedziało a skutki widac
2 marca 2016, 23:30
od wszystkich usłuyszałam ze schudłam ale to nie jest dla mnie satysfakcjonujace poimprezowałam a to przy diecie jest zabronione
2 marca 2016, 23:44
Kalina nie wiedziałam ze ta choroba powoduje tycie
ja zaczełam dla zdrowia dowiadujac sie o niedoczynnosci tarczycy wczesniejsze przejscia poszły w niepamiec
powiedziałam sobie ze juz za wiele choroby przejscia itd i w koncu trzeba zaczac przed 40 tka dbac o siebie
kazda z nas chce czuc sie atrakcyjnie i w moim przypadku takze chce dbac o przyszłosc dzieci
zaden grubas długo w tych czasach nie pociagnie
2 marca 2016, 23:45
kawazmleczkiem co u Ciebie jak sie trzymasz ?
pamietaj zebyśmy trwały w swoim posanowieniu
licze na Ciebie
2 marca 2016, 23:48
kawazmleczkiem jak wizyta rodziny to wiadomo trzeba w kuchni siedziec , u mnie odwlekli przyjazd :)))
3 marca 2016, 17:37
Cześć Sylvka,nie przejmuj się,czasem trzeba popuścić,byle by póżniej wrócić do odchudzaniau mnie też weekendy -to masakra.Zawsze jakieś ciacha jak nie u mnie,to u kogoś,goście albo w gości i tak to jest.W kwietniu mam 3 imprezy rodzinne-az się boję.Strasznie ciężko mi idzie,muszę się wziąć w garść,narazie pilnuję,żeby do przodu nie szło-mam jakiś słaby okres teraz,może nerwy też powodują to,że się ściśle nie trzymam diety,ale chodzę na kijki z kumpelą regularnie.Niepoddam się na pewno-obiecuję Ci i za Ciebie też trzymam kciuki
5 marca 2016, 12:55
Sylvka niestety czesto przy pco(s) jest insulinooporność i wtedy to juz makabra na całego. To w ogóle strasznie dziwny zespół i różnie się objawia. Część dziewczyn z pco(s) jest zczupła i nie tyje. Część, do której niestety należę, tyje od samego patrzenia na jedzenie. Trzeba bardzo pilnować zasad odzywiania. Schudnięcie jest możliwe, ale piekielnie trudne.
Po kolejnym tygodniu mam 0,8 kg mniej - jestem szczęśliwa :D