- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 grudnia 2015, 21:23
hejka wszystkim. jestem zalozycielka grupy. zapraszam wszystkich z waga ponad 100 kg na rozmowy o odchudzaniu ale nie tylko. pragne by ta grupa byla taka mala motywacja z cwiczeniami i dieta dla tych, ktorym trudno zrzucic kilogramy. zapraszam do rozmowy wszystkich z waga ponad 100 kg. im nas wiecej tym lepiej. zapraszam goraco!
8 lutego 2016, 07:40
No powiem ci że strasznie mało jesz zdecydowanie za mało , fakt żołądek się przyzwyczai ale nic dobrego z tego nie wyniknie :/ U mnie dieta składa się z tych 5 posiłków i dziennie jem około 2500 kcal mniej więcej jem tak :
Płatki owsiane + wiórka kokosowe + odżywka białkowa , wychodzi w granicach 500-600 kcal
Na drugie Za zwyczaj jest to serek wiejski + banan + jakieś pieczywo pełnoziarniste bądz gracham około 400 kcal
Obiad to Pierś z kurczaka / ryż / kasza / makaron + warzywa też koło 600 kcal
Po powrocie z pracy ryż / makaron / kasza , pierś z kurczaka jakieś warzywa tu jakieś 500
pózniej trening siłowy + interwały , zaraz po treningu banan i białko :)
Wracam do domu i około 21 ostatni posiłek i tu w zależności , twaróg z warzywami , kurczak , serek wiejski , i jakieś zródło węglowodanów tak żeby dobić do 2500 i żeby wszystko się zgadzało i zaznaczam nie jem tylko piersi z kurczaka bo często jest to wołowina czy inne mięsa :) Dzisiaj mam na obiad dwie rolady jedna ze schabu a druga z jakiejś szynki a po pracy będą czekać domowe burgery , mięso kupujemy i sami mielimy :) To wyżej to przykładowa moja rozpiska więc teraz porównaj ją z tym co ty jesz i przypuszczalnie ze śniadania wyjdzie mi tyle co tobie z całego dnia
8 lutego 2016, 10:03
No może masz rację,ale ja nie jestem tak zdyscyplinowana jak ty,kazdy dzień wygląda inaczej.Przed przeczytaniem twojego listu ,wczoraj podjęłam decyzję,że jednak wrócę do 4 posiłków,bo faktycznie 3 to za mało i znów waga stoi-dla kogoś innego to dziwne,że mało je a nie chudnie.Tak to prawda,trzeba jeść żeby chudnąć.
8 lutego 2016, 10:53
kawa z mleczkiem waze sie co tydziennie mam wagi i nie chce kupic bo bede 3 razy dziennie na niej stawacdzisiaj sie wazyłam jest 26dzien spadek wagi o 4,8 kgmiłego weekendu wszystkim
8 lutego 2016, 10:57
Dyscypliny trzeba się nauczyć u mnie to raczej jest już styl życia :) Mam tyle dobrze że moja żona też się tego trzyma i praktycznie jemy to samo :)
8 lutego 2016, 15:58
Otóż to-ja mam 1500,więc za bardzo mnie do siebie nieporównujwiem,ze nie musi być uboga- napisałam tylko o jednym przykładowym dniu,dlatego to tak wyglądało.U mnie zdyscypliną jest ok -ale na początku,a później spada zapał,dlatego tu jestem
8 lutego 2016, 16:10
Jem chude rzeczy o określonych porach i bez cukru,ale patrzenie na każdą rzecz ile to będzie miało kalorii -doprowadza mnie do szału,tak robiłam kiedyś,ale nie wytrzymałam długo,nie mogłam się skupić na innych rzeczach tylko wciąż myślałam o jedzeniu.Ja odchudzanie traktuje chyba trochę mniej zaborczo niż Ty Pablo.Podziwiam Cię,ale ja niedam tak rady,waga mi leci wolniutko ale leci,czasem stanie,ale chyba każdy tam ma.Ważne,żeby nie do przodu-to dopier miesiąc,jeszcze trochę przedemną,ale wierze że się uda,niech to trwa nawet dwa lata.Byle deka do tyłu szły
9 lutego 2016, 06:44
Naprawdę po mojej pierwszej redukcji cholernie ciężkiej dla mnie i mojego otoczenia ( 3 miesiące wycięte z życia ) teraz traktuję to jako zabawę i eksperymenty na sobie , powiem ci tak świetnie że coś z sobą robisz i za to ci szacunek , grunt że waga stopniowo leci , wiem że nie jestem w stanie osiągnąć mojej wymarzonej sylwetki ale robię wiele w tym kierunku , fajnie że teraz żona mnie dopinguje :) Greg Plitt to jest to co bym chciał osiągną :)
9 lutego 2016, 09:19
czesc pablodlugi oczywicie ze od poczatku walki zaczełam 10 stycznia
nie chce znowu byc na totalnej głodówce i znowu wrócic z +4-6kg do przodu
troche mnie zalamujecie chce byc jak Wy systematyczna w jedzeniu ale nie potrafie ani utrzymac godzin ani zjesc powyzej trzech posiłków dziennie,jadlospisu takze nie mam
wstaje...........20min cwiczen(wiecej nie robie bo skonczyłabym szybko z tym przyzwyczajeniem) jem sniadanie na siłe bo trzeba... potem obiad i 2 owoce w ciagu dnia lub jogurt naturaln+dodatek w zaleznosci na co mam wieksza ochote
łaczne w zalezosci od nastroju od 800-1600 kalorii
w weekendy zdarza się alkohol bez jedzenia
W diecie zero chleba pszennego to super ale i prawie zero razowego
od tylui dn tylko raz zakupiłam prawdzwy razowy
zero tłuszczów,ziemniaków i mięsa powyżej drobiu
nie chodze głodna ale dopiero niedawno na ten stan zapracowałam
najwiecej spozywam warzyw,drobiu,soku pomidorowego i słonecznika/siemie lniane jako ako dodatek do surówek
najgorzej z cwiczeniami czasami próbuje oszukac a potem lece podwójnie
troche nie idealnie ale inaczej odchudzac sie nie umiem
Dziękuje za Was odchudzających, dodajecie mi siły i wytrwałosci
9 lutego 2016, 09:24
kawazmleczkiem z tym patrzeniem ile jest w 100g kalorii tez mam podobnie czasami jak zatrzymam sie na 3 produktach to tak jakbym czytac nie umiała lub próbowała wyczytac mniej
9 lutego 2016, 10:31
jeżeli macie dużą nadwagę dziewczyny to musicie jeść , Sylvka ja praktycznie nie jadam pieczywa , jak żona robi burgery domowe to wtedy sięgamy po grahamkę i to wszystko , dzisiaj zjadłem moje ciacha owsiane na śniadanie , w składzie sa płatki owsiane , jogurt naturalny , twaróg , wiórka kokosowe , odżywka białkowa , jajko , można dorzucić orzechy i mamy kapitalny pełnowartościowy posiłek do pracy czy szkoły :) , dzisiaj jechałem na 6 do pracy więc 3 sztuki i odżywka do popicia w szejker fru do auta i po drodze zjadłem , na drugie śniadanie zjadłem sobie dwa banany , serek tutti 0% z biedronki i jedno moje ciacho bo mi zostało , na obiad mam dwa burgery z wołowinki , dwie grahamki i warzywa , dzisiaj jestem wcześniej w domu to będę robił obiad , kotleciki z piersi z cukinią i to będę miał na jutro na obiad w pracy a do tego frytki z pietruszki , praktycznie bez kalorii a na kolację hmm jeszcze nie wiem , może jajecznica + mięso jakieś , mam kiełbaskę 90 % pierś kurczaka więc zjem i to :) albo jakiś serek wiejski , twaróg + warzywa :)