© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2015, 12:06
Zakładam wątek dla osób, które chcą schudnąć, wymodelowac sylwetkę, poprawić kondycję, a brak im motywacji i szybko się poddają. Naszą walkę podzielimy na kilka etapów, które same ustalimy.
Etap 1 - wyzwanie KLIK KLIK
"Zadanie dla osób zaczynających walkę o nowe "ja". Zaczynamy od 30 min ruchu codziennie. Chodzi o to, żeby osoby zaczynające ćwiczenia nabrały kondycji zanim podejmą wyzwanie z planem treningowym. Sama często zaczynam i się poddaję, bo brakuje mi sił. Razem damy radę! :)
Tylko bez wymówek! Codziennie 30 min ruchu - spacer, rower, bieg, lekkie ćwiczenia i wszystko na co macie ochotę.Zaczynamy?! :)
12 grudnia 2015, 09:33
Natasha, u mnie dzisiaj spadek 0,5 kg na wadze ale byłam tak nastawiona zeby do Swiat zobaczyć 5 z przodu ze jak zobaczyłam dzisiejszy wynik to zrozumiałam ze szans nie ma :( wybieram sie wlasnie na zakupy do ikei i moze po upominki świąteczne dla bliskich :) pogoda deszczowa ale w samochodzie mi to nie straszne ;) ja nie kieruje poza tym wiec nawet jak jest ślisko to mam to jakby w nosie :P
12 grudnia 2015, 13:20
MakowePole ważne, że spada! :) lepiej małymi krokami do celu, niż poddać się i iść na plus!
Wróciłam z miasta, pada cały czas. Kupiłam kapustę, będę robić bigos :) musze w tym tygodniu ogarnąć dekoracje.
Ale mi się humor poprawił. Wlazłam na wagę. 0,7 mniej przez 2 tyg! :) i cm lecą!
12 grudnia 2015, 14:28
Natasza brawo!!! :D w Krakowie piękne słońce :) choć zimno.
12 grudnia 2015, 16:05
Dzięki! :) Zazdroszczę słońca! U nas pogoda idealna na depresję :P
12 grudnia 2015, 18:14
Katuskaa uważałabym tu na forum z polecaniem innych dietetyków, zmoderuja Cię! ;) gratuluję spadków :)
13 grudnia 2015, 23:04
az usunela komentarz ;p
Makowe.pole, nie przejmuj sie niewielkim spadkiem. Jestes bardzo bliziutko tej 5 z przodu. Moze masz zastoj jakis? Ja mam tak czesto.
w ogole gratuluje Wam spadkow! U mnie wagowo bez zmian, ale dzis dostalam sprosny komplement w lozku i jestem zadowolona z diety i ze sobie radze. Mysle, ze gdyby nie Wy i wyzwanie, to bym miala mniejsza motywacje do wszystkich wysilkow dot. dbania o sylwetke.
13 grudnia 2015, 23:53
jablkocynamon fajnie że tak na siebie pozytywnie wpływamy i działamy :) ja aż tak bardzo nie narzekałam jak można było wyczuć.. każdy spadek jest dobry, gdybym nie zawaliła ostatniego tygodnia to byłoby zdecydowanie lepiej, ale biorę się w tym tygodniu ostro za siebie.. spróbuję powalczyć w metamorfozie Chodakowskiej na fb ;)
14 grudnia 2015, 07:21
Od lat moja waga nieustannie się waha i od jakiegoś czasu stanęło w okolicach 71 i nie chciało się ruszyć. Zdecydowałam się wrócić do systematycznego biegania. Stop paierosy,słodycze i piję mniej kawy. I obecnie jest 69.9 (ważne że już nie 70 :)) W kwietniu startuję w półmaratonie jako biegacz charytatywny, ale pracy jeszcze przede mną od cholery. Ciężkie ciało :) Mam ogólnie bardzo lekką budowę ale bardzo obłożoną tłuszczem więc tak to :) No nic - SPALAMY :)
14 grudnia 2015, 07:27
Trzymam kciuki :) za Was i za siebie :)
Edytowany przez SzaraMyszata 14 grudnia 2015, 07:28
14 grudnia 2015, 07:31
makowe.pole pompujemy! :) ciesze sie, ze nastroj masz pelen werwy.
SzaraMyszka a jak dlugo biegasz? Jak wyglada Twoj trening? Bo ja w bieganiu laik ale w szkole na dlugie dystanse mialam 4 miejsce na wszystkie szkoly w miejscowosci, ktorej pochodze, hahaha
