- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2015, 12:06
Zakładam wątek dla osób, które chcą schudnąć, wymodelowac sylwetkę, poprawić kondycję, a brak im motywacji i szybko się poddają. Naszą walkę podzielimy na kilka etapów, które same ustalimy.
Etap 1 - wyzwanie KLIK KLIK
"Zadanie dla osób zaczynających walkę o nowe "ja". Zaczynamy od 30 min ruchu codziennie. Chodzi o to, żeby osoby zaczynające ćwiczenia nabrały kondycji zanim podejmą wyzwanie z planem treningowym. Sama często zaczynam i się poddaję, bo brakuje mi sił. Razem damy radę! :)
Tylko bez wymówek! Codziennie 30 min ruchu - spacer, rower, bieg, lekkie ćwiczenia i wszystko na co macie ochotę.Zaczynamy?! :)
18 listopada 2015, 13:45
ooo dziękuję za przepis, chętnie wypróbuję :)
Komunikacji nie ma. Mieszkam na uboczu miasteczka. Ale już odebrałam auto i byłam na zakupach :) w końcu to co chcę :P dziś na kolację pierś z kurczaka i sałata (mix biedronkowy + pomidor ogorek) . Z obiadem się nie wyrobię to zjem wcześniej kolację, a potem najwyżej coś przekąszę. Trochę nie pokolei ale to nic.
Powiem Wam , że kilka dni jem po prostu mniej i minimalnie zmienilam posiłki i czuje się lepiej. Lżej. Co prawda drażni mnie fakt, że brzuch po każdym posiłku wywala mi jak balon nie jest wzdęty czy coś w tym stylu tylko jakoś wystaje jakbym cholera wie ile zjadła. tak się zastanawiam czy to brak mięśni na brzuchu? Jestem 5 msc po cesarce i dopiero powolutku zaczynam nad brzuchem pracować...
18 listopada 2015, 22:59
Nie jestem pewna. Moze tez byc to spowodowane rozciagnieciem po prostu zoladka. Ja mam dokladnie tak po obiedzie :)
18 listopada 2015, 23:02
kurcze nie wiem, dużych porcji niby nie jem. Zobaczę jak będzie po jakimś czasie bardziej przemyślanego jedzenia. Dziś było ładnie, choć obiad odpiscilam bo się nie wyrobilam. Na jutro plan mam, jak policzyłam co i jak to w końcu białka będzie tyle ile trzeba
20 listopada 2015, 13:19
jak tam dziewczynki? U Was też taka ponura pogoda? U nas ciągle pada j mam już dosyć. Mam jakąś mega energię w tym tygodniu. Nie robie ćwiczeń z wyzwania , strasznie kolatalo mi serce i kolana bolały :( robię inne , w tym tyg 3 razy. Uda i pupa pieką niemiłosiernie :D i 2 razy rower stacjonarny 30 min w tym 10 min interwału. Jem ładnie ok 1500 kcal. Głodna nie jestem. Nie podjadam, słodycze stoją na stoliku, a ja w ogóle nie mam na nie ochoty. Jestem z siebie dumna, naprawdę ;) w ogóle nie wiem o co chodzi, ale pomierzylam się i pod biustem spadło mi 3 cm (??) od ostatniego mierzenia (msc temu). W biodrach tez ruszyło.
Jakie plany na weekend? Ja jutro idę na urodziny siostrzenca męża, mam nadzieję, że dam radę jakoś się trzymać z jedzeniem.
Miłego dnia :-*
20 listopada 2015, 18:38
Witam Kochane jestem tu nowa, moj cel to schudniecie 10 kg, ja rowniez od jutra zaczynam cwiczyc i jesc zdrowe 4 posilki dziennie, trzymam kciuki za was Kochane, meldujcie sie codziennie na forum :))
20 listopada 2015, 18:48
witajcie laski :) wracam z lepszym humorem i duzo wieksza dawka energii :) czułam sie totalnie wypompowana! Jest zdecydowanie juz lepiej ;) w tym tygodniu nie cwiczylam specjalnie, pomachalam tylko nogami troszke śle ćwiczenia to za duzo powiedziane. Ciekawa jestem jak bedzie na wadze jutro :) strasznie ciągnie mnie do słodyczy a zwłaszcza do czekolady..zbliża sie okres i to pewnie dlatego. A wiem ze nawet kostki zjeść nie moge bo poplyne wtedy i tabliczka zniknie..dlatego wole nie kusić losu ;)
Miłego weekendu!! Moj zapowiada sie doskonale ;)
Edit: witaj Katuskaa :) trzymam za Ciebie kciuki :)
Edytowany przez makowe.pole 20 listopada 2015, 18:50
20 listopada 2015, 18:53
Edit: Makowe Pole
Dziękuję Koleżanko, ja za Ciebie również bardzo mocno trzymam kciuki za regularne ćwiczenia oraz fantastycznego weekendu , od jutra Kobietki bierzemy się za ćwiczenia!:))
20 listopada 2015, 19:06
Gwiazdy , zacznijmy jutro od wyrobienia w sobie nawyku ćwiczeń 30 minut, w formie szybszego spaceru czy po prostu lekkich ćwiczeń, bądź też marszu przed telewizorem podczas oglądania serialu, zejdzcie z sofy i ruszajcie się, buziaki :)
Edytowany przez Katuskaa 20 listopada 2015, 19:07
20 listopada 2015, 21:37
Gwiazdy , zacznijmy jutro od wyrobienia w sobie nawyku ćwiczeń 30 minut, w formie szybszego spaceru czy po prostu lekkich ćwiczeń, bądź też marszu przed telewizorem podczas oglądania serialu, zejdzcie z sofy i ruszajcie się, buziaki :)
Hej hej! My wyzwanie 30 min ruchu codziennie mamy za sobą :) teraz mam 30 min ruchu + sexy leg workout, ale ja odpadłam bo mi kolana wysiadaja przy tym. Co drugi dzień robię 20 min na nogi coś tam na brzuch i 30 min rowerek stacjonarny w tym 10 min interwału. Dziś nabilam sobie kcal bo dałam się namówić na piwo ale spoko, nie dajmy się zwariować wszystko jest dla ludzi ;)