- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto:
- Liczba postów: 225
23 stycznia 2011, 18:53
Nowa akcja : NOW OR NEVER!
Chcialabym zebrac dziewczyn ktore wspolnie
ze mna chca sie codziennie wspierac i motywowac do odchudzania.
Idea tej grupy bedzie przestrzeganie wyznaczonego limitu kalorycznego,
ponadto kazda z nas podpisze kontrakt zobowiazujacy do cwiczen.
Skopijuj i wypelnij kontrakt:
Nick:
Waga:
Cel:
Jak chce tego osiagnac:
Zobowiazuje sie do:
***
Bedziemy codziennie wklejaly nasze menu.
Postaramy sie cwiczyc 5 razy w tygodniu(zawsze pamietajac o rozciaganiu).
Bedziemy pily duuuzo wody mineralnej, herbaty zielonej/czerwonej.
Bedziemy dzielily sie motywacjami, przepisami i wszelkimi radami.
Zaczynamy: 24 stycznia
Konczymy pierwszy etap: 13 lutego
Uczestniczki:
SweetCarmel
waleczna18stka
Rasta.Angelika
kasiaxddd
anneciaa
Krummie
MalaPerelka
raspberryJ
***
Razem odniesiemy sukces ! ;*
Edytowany przez SweetCarmel 24 stycznia 2011, 14:04
3 lutego 2011, 07:14
Cześć kochane...
jednak miałam rację przytyłam, jest na wadze +400g czyli 65,8 jeszcze 300g i będzie po i celu!
przez tą wagę taka demotywacja mnie złapała...
ps: i nie wstałam o 4... tylko niedawno.
do tego boli mnie gardło jak nie wiem co ;/ orofar mi się już skończył.
żołądek boli... ech
hisis zbytnio nie umiem - ściąga jest.
teraz polski spiszę - 2 recenzje i szykuje sie.
Edytowany przez Rasta.Angelika 3 lutego 2011, 07:50
3 lutego 2011, 13:59
Ula, na pewno z twoim cialem bedzie niedlugo lepiej, powodzenia:*** my ci pomozemy przetrwac:*! Jak narazie dzisiaj zjadłam 3 kromki slonecznikowego z serem i suchą krakowska i jogobelle, teraz piekę kurczaczka w piekarniku i do tego bedzie groszek z marchewką :))
3 lutego 2011, 14:00
mam wrazenie ze przytyłam. i to chyba nie jest tylko wrazenie...od 2 tygodni cm na brzucgu nie ulegly zmianie nic się nie zmienia i mam wrazenie ze przybylo chyba jeszcze.... leci pi z ud tylko i z dupki a ja chce z brzucha!!!
3 lutego 2011, 15:14
To masz odwrotnie niż większość kobiet. Z reguły z brzucha spada, a udziska zostają takie, jak były. Ale nie martw się, z brzucha też zacznie spadać.
Ja mam już leszy dzień. Rano pojechałam pograć w badmintona - były 2 godziny, tak jak wczoraj, ale jakoś mniej się zmęczyłam. Zjadłam jogurt z otrębami, półtora jabłka i 2 krokiety (znowu !!! ale tym razem z kapustą i grzybami)
3 lutego 2011, 16:44
Hejka Kochane;** Jak tam?
3 lutego 2011, 17:40
Ja niestety dzisiaj kawałek tortu ale jutro będzie lepiej:) acha no i kofta z Green Way'a
3 lutego 2011, 18:48
Hehe;d ja własnie jem 80g warzyw na parze:D