Temat: NOW OR NEVER !


Nowa akcja : NOW OR NEVER!
Chcialabym zebrac dziewczyn ktore wspolnie

 ze mna chca sie codziennie wspierac i motywowac do odchudzania.

Idea tej grupy bedzie przestrzeganie wyznaczonego limitu kalorycznego,

 ponadto kazda z nas podpisze kontrakt zobowiazujacy do cwiczen.

Skopijuj i wypelnij kontrakt:

Nick:
Waga:
Cel:
Jak chce tego osiagnac:
Zobowiazuje sie do:

***

Bedziemy codziennie wklejaly nasze menu.
Postaramy sie cwiczyc 5 razy w tygodniu(zawsze pamietajac o rozciaganiu).
Bedziemy pily duuuzo wody mineralnej, herbaty zielonej/czerwonej.
Bedziemy dzielily sie motywacjami, przepisami i wszelkimi radami.

Zaczynamy: 24 stycznia 
Konczymy pierwszy etap: 13 lutego

Uczestniczki:

 SweetCarmel 

waleczna18stka

Rasta.Angelika

kasiaxddd

anneciaa

Krummie

MalaPerelka

raspberryJ


***

Razem odniesiemy sukces ! ;*
Hej dziewczyny!:))A ja właśnie sobie wcinam kasze gryczaną z pomidorem,cebulą i kurczakiem:))
Mmm... Pycha !!!
O, nie powiedziałam jak się zowie zło ? Tak więc ten koszmar nosi złowieszcze imię Tomasz !!! Blee.
7 dzień - wtorek!

śniadanie: 3x razowiec z szyneczką, ogórkiem małosolnym i ćwikłą z chrzanem + pomarańcz z kawką (wypite 10%)


II śniadanie: serek wiejski z 2x waflem ryżowym.


obiad: 2 ziemniaki z warzywami chińskimi na masełku.


kolacja: sałatka (2 jajka, pół pomidora, 2 rzodkiewki, 2 ogórki małosolne, łyżeczka majonezu) + 2x chrupkiego żytniego.




"Chwila w ustach, wieczność w biodrach"

Tak, u mnie tak jest. Zawsze. Teraz pora na mnie:

Śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem 0,5% i łyżeczką cukru



II śniadanie: jabłko



Obiad: 2 krokiety i kubek barszczu (jak tu odmówić babuni ?)



Podwieczorek: pomarańcz



Wszystko pięknie, ale potem mnie napadło...





2 kajzerki z Nutellą i cheeseburger z McDonalda


Beznadziejna jestem. A miało być tak pięknie...
Ale mi narobiłaś ochoty! Normalnie lanie się szykuje skarbie ;D wystawiaj dupe! a tak na serio od jutra ma być ładnie zdrowo i witaminowo :)
Ok !!! Witaminki mam nawet w tabletkach. Serio, jestem jakimś lekoholikiem. Aktualnie w swoim arsenale mam Centrum i witaminę B2 (nawet nie wiem na co ona działa - powierzam swoje zdrowie mamusi )
Ja unikam leków... rozwaliłam sobie wątrobę i żołądek.
O, a co takiego brałaś ? Ja za to jak biorę tabletki to od razu czuję się zdrowsza Może to efekt placebo, ale przynajmniej oprawia samopoczucie. Jutro moje pudełeczko wzbogaci się o jakieś witaminki A+E albo tabletki ze skrzypem... Ogólnie zazwyczaj biorę więcej niż 2 tabletki, ale teraz akurat się wszystko skończyło. Kurcze, jak tak na to patrzę to faktycznie wygląda jakbym była uzależniona...
Witam was kochane;**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.