- Dołączył: 2009-03-19
- Miasto: Pruszków
- Liczba postów: 387
17 lutego 2011, 14:55
walcze,walcze...a dziś to nawet mi ta moja walka została wynagrodzona-58,8 szok...ale się cieszę!
ale tak naprawde to martwi mnie jedno-moje uda i pupa-wogóle nie schudły! poważnie,mierzyłam się na początku i teraz okazało się,że z ud spadło mi 2 cm
podpowiedzcie mi,co mam zrobić,żeby trochę odchudzić nogi? biegać? może aqua aerobic? bo pływać nie umiem
bo coś mi się wydaje,że jak osiągnę swój cel-czyli już za 4 kg-to stan moich nóg się już nie poprawi...
17 lutego 2011, 17:35
Mi na uda za bardzo nic nie pomaga,ale nawet za bardzo nic nie ćwiczę. Może jakieś przysiady by pomogły albo coś. Gratuluję spadku, coraz bliżej celu jesteś.
18 lutego 2011, 07:11
Zyjemy.
Kolejny tydzien waga stoi a ja chodzę głodna jak wilk. I łapię co mi w ręce wpadnie :>
18 lutego 2011, 11:57
Hej Dziewczynki, widzę że mało kto się tutaj udziela.. Szkoda, fajnie było jak dużo osób pisało, na początku tak było. U mnie dobrze, tylko ćwiczonek trochę mało,ale za chwilę idę pojeździć na rowerku. Na śniadanko zjadłam dziś musli, trochę większe niż zwykle,żeby wieczorem nie dopadł mnie głod. Mam nadzieję,że większe śniadanie pomoże. Oraz wypiłam herbatkę zieloną. A na obiad będą naleśniki. Kupiłam dziś herbatkę o smaku czerwonego grajfruta, później zaparzę i posmakuję. Mam nadzieję,że będzie mi smakowała. Swoją drogą w sklepach wszystko jest droższe, ja kupiłam herbatę za 3zł tylko 20 torebek. Będę musiała wstąpić do Biedronki jak będę miała okazję i zakupię sobie jakieś tanie herbatki,bo u mnie w sklepach to drogo oj.. A herbatę zieloną 3,30zł za 25 torebek. Jejuuu jakie drogie. Trzymajcie się Dziewczynki..
Edytowany przez koteczekk 18 lutego 2011, 11:59
18 lutego 2011, 11:58
Koteczek - a nie lepiej zieloną herbatę kupić sypaną? Taką w liściach? Wychodzi taniej i na dłużej starcza. No i możesz taką jedną porcję cały dzień zalewać.
18 lutego 2011, 12:00
Jakoś mi nie smakuje liściasta zielona, kupiłam ostatnio i nie zasmakowała mi. Może kiedyś kupię jakiś zaparzacz to herbaty i będzie lepiej.
Edytowany przez koteczekk 18 lutego 2011, 12:06
18 lutego 2011, 12:06
No tak, do zielonej liściastej trzeba się przyzwyczaić. Ale są fajne zaparzacze - tzn coś wstylu metalowego pojemniczka, do którego wrzuca się herbatę, to do szklanki i zalewa się. Ciekawa rzecz ;)
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 226
19 lutego 2011, 10:20
Witam moje chudzinki ;*
Właśnie wstałam, piję wodę i zaraz lecę zrobić sobie śniadanie, dzisiaj jajka sadzone ;)
Ależ jestem szczęśliwa dzisiaj, cóż ja zobaczyłam na wadzę 57kg! ;D
Kochane powstała nowa grupa dla hulających, jeżeli któraś z Was posiada hula hop to dołączcie:
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/24/topicid/95261/sortf/0/rev/0/range/0/page/0Bardzo fajna sprawa z hulaniem ;)
ja do tej pory schudłam 8kg, przy zdrowszej diecie (nie zawsze ;p) i tylko kręceniu kółeczkiem,
a wykręciłam nim od grudnia 825minut (w lutym w ogóle prawie nie kręciłam).
Więc jak macie kółeczko to zapisujcie się do grupy ;)