Temat: akcja: 21 stycznia - 21 marca >> piękne na wiosnę ;)

witam dziewczyny ;)
jutro zaczyna się nasza akcja wiosenna ;) mamy równe 60 dni na to, żeby zrobić coś fajnego ze swoim ciałem i poprawić naszą ogólną wizualność. pobawimy się w odliczanie, żeby nie tracić ani jednego dnia...

myślę, że taka krótkotrwała akcja się sprawdzi a my za 2 miesiące odniesiemy sukces ;) będziemy szczuplejsze, nabierzemy pewności siebie i upijemy się szczęściem ;););)

zapraszam. warto. <3
Pasek wagi
hej skarbenki jestescie tam??ja niedawno wrocilam ze spaceru, 2 godzinki sobie pochodzilam i sie super czuje:)pogoda wspaniala, slonce swieci, jest takie cieplutko bo zero wiatru, achh powiew wiosny choc kurde jeszcze zapowiadaja snieg i minusowa temperature niewiem po co;/ mogloby byc jak jest:)po powrocie do domu zjadlam sobie jogurt 0% sanok+ 20 g otrebow= 155 kcal, a teraz wlasnie skonczylam troche cwiczyc, zrobilam 8 min abs, 200 brzuszkow skosnych i 500 polbrzuszkow:)jesli chodzi o gzreszki to zjadlam przedtem pare m&m- sów i pol jajka kinder niespodzianka bo lubie te czekoladke ale trudno stalo sie, kurcze ogolnie nie jem duzo slodyczy ale lubie i czasem tez potrzebuje wiec mysle ze nie musze z tego powodu rozpaczac:)jutro moje wazenie, ale jestem ciekawa czy waga w koncu ruszyla czy juz piaty tydzien stoi w miejscu, mam nadzieje ze zobacze jakis spadek:)dziewczyny odezwijcie sie cos bo taka nudaaaa:P
Ja jestem, byłam dziś na małych zakupach i kupiłam kilka rzeczy. Dzisiejszy dzień u mnie udany, tylko ćwiczeń za bardzo nie było,bo mam @. Ale jutro się postaram poćwiczyć trochę.
http://vitalia.pl/forum22,94398,1_Bez_slodyczy_fast_foodow_i_chipsow__w_2011_roku_.html#post_3860004

 Zapraszam również tutaj :)
Pasek wagi
hej ja wlasnie wrocilam z zakupiow, bylam kupic jakies jedzenie na wyjazd, no i teraz jem kolacje, bylam strasznie glodna ale na cale szczescie skonczylo sie na pol kubka duzego jogurtu naturalmnego+ otreby+cynamon+lyzeczka cukru:)pychotkaaaa:)teraz pojde sie wykapac, a potem pobuszuje po necie, moze jakis film ogladne czy cos a Wy co porabiacie?

A ja dziś miałam super kolację urodzinową: terukawki mrożone zmiksowałam z bananem, kiwi i mlekiem - pychotka.

I już teraz widzę, ze plan na ten tydzień wykonałam ;)

 

Dziękuję za życzenia :)

czesc kochane:*wazylam sie pzredtem no i niestety jakis maly spadek wagi, waha mi sie miedzy 51-52, nawet trudno bylo mi to okreslic,wogole ta waga jakas bznadziejna , co chwile mi sie rusza ta wskazowka na 0, no i w roznych miejscach inaczje pokazuje ,a nie mowi tu o dywanie tylko np o podlodze w kuchni a plytkach w lazience, no ale mniejsza z tym, wchodzac dzis na wage bylam pewna ze cos schudlam, caly tydzien mimo @ czulam sie super, plaski brzuch , nawet jak cos zjadlam to nie odczuwalam dyskomfortu z powodu ogromnego brzucha, tak samo szlam spac z malym brzuszkiem , pzrestrzegalam diete, fakt moze jadlam troszke wiecej o te 100 kcal ale nie powinno miec to wplywu na wage,niewiem czemu tak ciezko jest schudnac, nigdy nie mialam takiego problemu ale nie przejmuje sie teraz tym az tak bardzo bo waga wagą ale najwazniejsze jest moje samopoczucie ze fajnie wygladam, widze w lustrze ze schudlam ale waga tego nie pokazuje, czuje sie swietnie i tego bede sie trztymac a nie cyferek na wadze bo to by mozna bylo zwariowac jak tak wogole nic na niej nie spada,wiec nie zalamuje sie a wrecz ciesze z tego jak wygladam bo w porownaniu z 5 tygodniami wczesniej wygladam duzoooo lepiej, a wg wazenia schudlam tylko 2 kg , cos z ta waga albo nie tak albo poprostu mam taka budowe, mocne i ciezkie kosci, miesnie tez robia swoje i nie bede wazyc jak wczesniej 49, a wtedy nie cwiczylam tyle co do tego czasu, to nie jest tak ze staram sie jakos pocieszyc i wynajduje powody ze moja waga stoi ale staram sie patrzec na to z drugiej strony:)duzo juz osiagnelam, ale najbradziej cieszy mnie to ze tak fajnie wygladam:)a wogole nic mi dzis humoru nie zepsuje bo wyjezdza,m do mojego faceta i juz w sobote bede w jego ramionach i to bedzie ta najpiekniejsza chwila:)Zycze Wam dziewczynki wytrwalosci w odchudzaniu, nie wolno sie poddawac, nic nie przyhcodzi latwo, ale jesli sie dazy do celu bo sie czegos bardzo pragnie to zawsze mozna to osiagnac, wystarczy chciec:):)milego dnia sloneczka:*:*
widze ze nikogo nie ma:( no to zegnam sie z Wami dziewczynki,,niedlugo wyjezdzam, jak bede miala jak to sie odezwe, trzymajcie sie cieplutko:*:*
No właśnie też widzę,że nikogo nie ma.. U mnie wszystko w porządku, z jedzonkiem ładnie i ćwiczonka też dziś były mimo iż mam @. Ale dałam radę.

Hej dziewczyny !!

ja 3 dni super a ostatnie 2 tragedia. Chyba muszę rzadziej wchodzić na vitalie, za bardzo sie od niej uzależniłam  .

Z dietą też muszę coś pokombinowac , waga dalej 65 kg , no dobrze , że nie rośnie , ale.....

                                                          

dziś po śn. I - 230 kcal

trzymajcie sie kochane !!!! do potem .

Hej, u mnie cały dzień bardzo dobrze.. A zazwyczaj po kolacji, wieczorem dopada mnie głód i jem trochę. Muszę się ogarnąć, będę jadła jeszcze większe śniadania, w ciądu dnia też trochę więcej. Może nie będzie aż tak źle wieczorem, ciekawe tylko co pokaże waga za kilka dni. Mam nadzieję,że nie aż tak dużo.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.