15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
27 kwietnia 2011, 09:22
hejka laseczki....
zaga gratuluje pracy........dasz rade kochana
luizka a tobie gratulacje za 75kg...
a u mnie powiem wam nowine drugi dzien robie
A6W ciekawe czy dotrwam te42 dni ale znowu mam zajawkę na odchudzanie a wiec będę ćwiczyć żeby ten czas wykorzystać, wczesniej byla dieta ale nie bylo cwiczen a teraz moze wiecej spadnie
u mnie piękną pogoda i zaraz spadam na miasto bo sobie pomyślałam ze moze sie rozejrzeć za rolkami........ciekawe czy rolki cos wspomogą to moje odchudzanie
buziolki kochane
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
27 kwietnia 2011, 09:49
aaaaaa i bym zapomniała ok 15minut na rowerze stacjonarnym brykam dziennie.........15 minut to mało ale zawsze coś niż nic
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
27 kwietnia 2011, 21:37
Heeej! Ja byłam dziś biegać tak jak sobie obiecałam,ale miałam tremę wyjść do ludzi i uprawiać sport! Ale poszło,pi razy drzwi 5 km i też po po lesie,
myślałam że od tego tlenu płuca mi wybuchną
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
28 kwietnia 2011, 09:52
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
28 kwietnia 2011, 20:05
no barwo dziewczyny:0
ja od 3 dni trzymam sioę ładnie diety, ale mam jakieś dziwne msłości także ćwiczeń brak. Jakoś tak na nowo się zmotywowałam, może chociaż przez ten miesiąc do ślubu siostry uda mi sie co nieco zrzucicć
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
28 kwietnia 2011, 21:51
hejka laski!!!zaga brawo wróciłaś na dobry tor jak ja
wcześniej do cwiczen armata bys mnie nie namowila a teraz tak sie zawzielam ze bodaj troche dziennie cwicze
obyśmy juz kryzysów nie miały
dieta to u mnie jest taka rano dwie kanapki z razowca z wędlina drobiowa i pomidorem ogórkiem....na obiad mam zajawkę ostatnio na warzywka z piersią i ryżem i kolacja 2 kanapki albo jogurt.
nie tykam słodyczy i żadnych chipsów....3 dzień A6W zaliczone
. - Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
29 kwietnia 2011, 00:11
uwaga! od rchu można się uzależnić hehe :D Gratuluję jeszcze raz i cieszę się że dalej walczycie tu zemną,razem raźniej
ja dziś za dużo zjadłam,ale spalę to ;) zresztą wczoraj z koleji apetytu nie miałam to zjadłam mniej wyrównało się chyba :D:D:D
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
29 kwietnia 2011, 08:10
ta wróciłam zobaczcie na pasku z jakim skutkiem, ale juz spada..
co do mojej diety, to ty razem nie ograniczam radykalnie, wiem że to nic nie daje i po paru dnaich i tak rzuciłabym się na jedzenie
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
30 kwietnia 2011, 16:41
hejka laski!!!!!!!!!kochane i jak wam idzie bo mi leci nawet dobrze ...jem normalnie ale za to ćwiczę
mam nadzieje ze mi spadnie jeszcze trochę do wakacji ..a teraz jeszcze na dodatek mam @
i jakoś mnie ciągnie do jedzenia słodyczy...tak sobie pomyślałam ze może chrom bym zaczęła sobie brać????? by mi wyregulował poziom cukru we krwi i bym tak nie miala checi na slodycze
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
30 kwietnia 2011, 19:54
jestem juz po ćwiczeniach i nie wiem chyba przegięłam bo mi się aż zygać chce