15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
21 marca 2011, 06:05
aaaaaaaaaaa i jeszcze stwierdziłam ze odchudzanie szybciej by mi poszło gdybym co ze sobą zrobiła i wtedy będę mieć lepsze samo poczucie.....tzn.... zmiana fryzury(w planie)........paznokcie.........poprawiłam sobie tatuaż.......a teraz czytam na temat depilatora laserowego może bym zrobiła porządek na stale ze zbędnym owłosieniem bo juz mi sie kremy i maszynki nudzą a tak to będę miała spokój na stale
ale ten sprzet drogi .....
to nic odmowie sobie kilku rzeczy i bede miec depilator
a no właśnie czy któraś może usuwała owłosienie laserowo??????????????
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
21 marca 2011, 06:08
aaaaaaaaaa mam dziesiątki myśli na minute z chcecia bym wszystko chciała na juz i teraz ....nie wiem co sie ze mna dzieje.....to jakas masakra
mąż mówi ze go zajadę jak nie zwolnię
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
21 marca 2011, 19:49
kini dasz radę, jejuś jakby co to daj znać co z tą ciążą
ja dziisaj calutki dzień po za domem, przegrabiłam cały ogród, łłooo matko jutro chyba nie wstane, potem z małym na psacer bez wózka tyle się nabiegałam, czuję że żaden fitness nie będzie mi potrzebny
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
21 marca 2011, 23:38
no hej laski!!!!!!!!!!!! nie mogłam wytrzymać i zrobiłam dla świętego spokoju test!!!!!!!NIE JESTEM W CIĄŻY!
no ale za jakiś tydzień walnie następny dla pewności!!!!!!!!!
dzisiaj jednak jak wam pisałam kupiłam sobie depilator laserowy na allegro i zobaczymy co to będzie ....byl trochę drogawy bo dałam 550zł ale jak będą efekty to będzie gicior
z dieta różnie ale od dzisiaj wcinam marchewki
opitoliłam juz chyba z 5 sztuk zaraz zrobie 20brzuszków i ede szla na spacer z psem......a co tam u was kochane?????????????
buziole laski
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
22 marca 2011, 20:03
u mnie maskara z dietą, cos ostatnio miekka buła jestem, musze sobie to wszystko poukładać w głowie porządnie sie zmotyowować i walczyć, cały czas mam sesje, teraz dwa egzaminy przede mna. ehhh doła mam ah w dupie z tym
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
23 marca 2011, 18:57
Zaga, i tak pozaliczasz na piątki więc nam nie ściemniaj :PA i na dietę przyjdzie pora, ja trochę w tym miesiącu pozawalałam,ale nie ma co się golądać za siebie i trzeba brać się w garść ,bo teraz u mnie dieta supeeeer! Tylko z ćwiczeniami trochę mniej ok ale to wina okresu :D zmordowana jestem, spać nie mogę to wolę nie obciążać organizmu bardziej :) I WRESZCIE widzę,że zaczyna mi coś z nóg tłuszczyk spadać
Kini jesteś cały czas na south beach? bo ja trzymam już kilka dni i najgorsze mam za sobą,myślę że ze 3 kg uda mi się zjechać w 2 tygodnie, jak nie więcej
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
23 marca 2011, 19:48
luzika u Ciebie chociaż widać z centymetrami a u mnie dupa, czekam na okres, więc w dodatku woda mi się zatrzymała, ale powoli z dietą jakoś zaczynam dawać radę
zazdroszczę Wam czasu na ćwiczenia ja ostatnio nie mam kiedy, zmałym nie da rady, a jak wrca mąż to uczę się, albo jakieś obowiązki domowe, jeny pamięta,m jak to kiedyś było, wszystko dało się zrobić a teraz człowiek od wszystkiego zależny, nop baa takie są ciemne strony macierzyństwa
kini i jak ten depilator, wrat ceny???
a kupiłam sobie hula hop , ale kręcić nie umiem sama z siebie naśmiałam się , że hohoho
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
23 marca 2011, 20:09
ważę się dopiero 1 kwietnia,więc narazie niewiem co i jak, to raczej moje domysły, po 1 marca trochę mi dieta poległa,ale za to ćwiczyłam, teraz nadrabiam dietowo to może i trochę kg poleci ,ale nie da się przeoczyć faktu,że przed środkiem marca dieta była nieźle łamana,no ale jak się ma motywację to ciężko się poddać :)
Też miałam chęć na hula hop ale założę się że też by mi fantastycznie poszło i brzuch by mnie bolał raczej od śmiechu :D
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
23 marca 2011, 22:45
hejka kochane a ja to juz porażka z dieta heheheh dzisiaj sie nazarłam tych rurek orzechowych opitolilam chyba z 12sztuk
moja dieta sie odemnie oddala ale to nic............ zaczynam odnowa..........
od jutra rucham z pamiętnikiem tez ...bo on mi pomaga ....a wiec od rana ruszam odnowa z dieta heheheeh ....