15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
18 lutego 2011, 10:06
a nia śniadanie miałam ryż z mlekiem i truskawkami mniam! pycha heheh taką chcicę na to miałam że hej, dobra, jadę na zakupy z mamą,narazie ;)
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
18 lutego 2011, 10:07
a na śniadanie miałam ryż z mlekiem i truskawkami mniam! pycha heheh taką chcicę na to miałam że hej, dobra, jadę na zakupy z mamą,narazie ;)
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 113
18 lutego 2011, 10:18
witam :)
Luizka, ja Cie podziwiam za ćwiczenia !!!!
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
18 lutego 2011, 10:34
luzia to ja też juz nie patzrę na wagę dopiero 1 marca:) udanych zakupów
18 lutego 2011, 16:29
może tutaj się podepnę bo założyłam sobie cel,że od stycznia z 94 na 65kg do lipca zejdę... marzeniem to jest 65... ale jak będzie 70kg to już szczyt :-)
Edytowany przez kulkaanulka 18 lutego 2011, 16:30
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
18 lutego 2011, 16:51
Windsy witaj i tutaj :) z tymi ćwiczeniami to najgorzej jest zacząć, często i teraz mam lenia, ale jak się zepnę to trening założony odwalę :D drobnymi kroczkami ważne by się starać,trzymam i za Ciebie kciuki
Zaga tak sądzę że jest lepiej, wprawdzie trzeba się uzbroić w cierpliwość ale pomyśl...lepiej zobaczyć -3 kg raz na jakiś czas niż -0,3 kg tygodniowo :D a pozatym po co się stresować,jak 1 marca będę się czuła opuchnięta to też na wagę nie stanę,poczekam kilka dni,nie ma pośpiechu
Kulkaanulka cześć :) powodzenia życzę :D damy radę ;)
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
18 lutego 2011, 17:20
hej muszę się pochawlić dzisiaj 300 powtórzeń na brzuch rózne bnrzuszi skrętne zwykłe i z nogami w górze, + 60mion rowerka czuję , że żyję!!!!!!
A teraz lecę się szykować na imprezkę, specjalnie dzisiaj tak dioetke troszkę przyciaśniłam cobym mogła coś zjeść wieczorkiem, obym nie przesadziła, jeśli nawet to odrobię jutro ćwiczeniami
3majcie się kochane, a może jeszcze wpadnę
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
18 lutego 2011, 18:37
Zaga gratulacje!!! ach te endorfinki :D udanej zabawy :)
Grubasek94bania, witamy miło :)
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
19 lutego 2011, 11:08
hej ja żyję, leczę kaca;p wczoraj przyszły wyniki egzaminu ZADŁAM NA 4 także było co oblewać, podjadłam kawałek pizzy, ale nie mam wyrzutów, raz , że w dzień mało jadłam, a dwa, że mój organizm tak się przyzwyczaił do lekkiego żarcia, że przepraszam za wyrażenie wymiotowałam dalej niż widziałm;p dosłownie pizza w kawałkach, no
miełego dnia