15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 242
20 stycznia 2011, 17:28
kini, nawet mi nie mów o zakwasach, ja ledwo co się ruszam po tych 8 min legs and bund, sciągnęlam z "you tuba" masakra jakaś, jak mnie dupa i nogi bolą, jesli chodzi o basen to regularnie zawsze chodziłam i tutaj różnicy nie widzę, tylko ten głód potem, ale jakoś zapijam go wodą i warzywami się zapycham
co do Twoich posiłków to wyglądają bardzo smacznie i będę ściągała czasem Twoje menu, bo podoba mi się :)
ja dziś 40 minut marszu z kijkami w padającym śniegu zaliczyłam i 8 minut wymęczyłam :)
dietka supcio :) ale wieczór przed nami także jeju
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 242
20 stycznia 2011, 17:31
kini, a co to za ślicznota w Twoim avatarku, czyzby Twoja? :)
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Brzeziny
- Liczba postów: 14
20 stycznia 2011, 18:00
a ja sie dzielnie trzymam. 1000-1200 kc codzien bez jakiegos specjalnego wysilku w tym ze mam ochote sie napchac, nic z tych rzeczy. Fakt jak przychodzi pora obiadu nie moge sie go doczekac, ale mala porcja mi wystarcza. Cwiczenia tez sa, 1 godzinka rowerka i kilkadziesiat brzuszkow.
Co mnie zaskoczylo to fakt iz praca automatyka jaka wykonuje pol siedzac pol stojac i ciagle machajac rekami przez 10 godzin dziennie dla osoby o mojej wadze to spalenie okolo 3000-3500 kalorii. Ha...
Bilans konkretny. A wchopdzac na wage teraz nie ma problemu zeby umiescic wskazowke ponizej 100... 99 to prawie ale w tym wypadku prawie zanaczy bardzo wiele:p Bo to pierwszy kilkogram od kiedy tu zagladam.
Pozdrawiam Wszystkie:p Do nastepnego razu:p
20 stycznia 2011, 18:04
hej, kochane:) Wróciłam, po długich dniach malowania,w końcu siedzę w moim pięknym nowym pokoju. Dieta od dzisiaj od nowa :)
Bo nie miałam do tego głowy przez malowanie no i @ przyszła :/
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
20 stycznia 2011, 19:02
witam. caly dzien sprztalam, pranko itp. ciekawe ile kalori spalilam. dzieic w domu poprzeziebiane, to troche malo czasu na internet.
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
20 stycznia 2011, 19:30
witam nie witanych!
TRATORIA co do dan to ciekawe kiedy mi sie skończy wymyślanie hehe na
początek jak widac na zdjeciach rygorystycznych jakis porcji nie
wprowadzilam bo nie chciala bym sie szybko nie zniechecic do diety bo
jak kiedyś rygorke próbowałam to po kilku dniach napadałam na lodówkę i
ona z kablem chodziła hahahahha A na avatarku to mój piesek o którym
wcześniej mówiłam....duże psisko to długich spacerów potrzebuje a przy
okazji ja mam ruch
brzeziniak- faktycznie ale przez tyle godzin w ruchu to musisz mieć więcej kalorii chyba.no ale szybciej spadniesz z wagi..trzymam kciuki.
kopcik- no to fajnie ze znowu jestes z nami
a na jaki kolor pokój malowałaś?
kik- witamy ooooooo dzieciaczki jak chorują to nie dobrze
a ja zastanawiam sie co na kolacje zjeść
Edytowany przez kini26 20 stycznia 2011, 19:58
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 128
20 stycznia 2011, 19:33
Cześć! Przyłączam się, jeśli można? Damy radę, phi co to dla nas te 20 kilosów :D
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
20 stycznia 2011, 19:55
witamy KawalekPoKawalku świetnie ze dołączasz
oooo juz masz 3kg mniej bravo....ja tez tak chce,
ja już po kolacji....tylko jeszcze czeka mnie spacer z psem i kilka ćwiczeń ale jeszcze nie wiem co będę ćwiczyć
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
20 stycznia 2011, 20:00
jutro stanę na wagę i zobaczę, obym nie miała więcej
jak myślicie po 3dniach coś drgnie????
Edytowany przez kini26 20 stycznia 2011, 20:04
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
20 stycznia 2011, 22:08
kini, z pół kilo powinno mniej pokazać ;)
ja się zważę dopiero 1 lutego, dobrze,że się teraz pohamowałam, bo dostałam @ a wtedy się napuchniętym jest i wiadomo, nie chcę się dołować :D kurczę, na dodatek tak znoszę tą @ że chyba jutro nie dam rady poćwiczyć, nawet jakbym chciała :/ no nic... w sobotę spędzę dzień aktywniej, chyba kupię steper :D polecacie?