Temat: Tylko dla dziewczyn całkowicie zmotywowanych i gotowych do tracenia zbędnych kilogramów!

Temat przeznaczony dla dziewczyn wiedzących, że ciężką pracą i wyrzeczeniami zgubią zbędne kilogramy. Nie dla takich, które zastanawiają się "a może dziś najem się słodkiego, a może nie..". Jeśli wiesz, że nic Cię nie powstrzyma od osiągnięcia sukcesu poprzez dietę i ćwiczenia to zapraszam:) jest tutaj ktoś taki?:) Każda z nas potrzebuje wsparcia i motywacji, po to jestesmy na tej stronce:) Codziennie możemy pisać co jadłyśmy i jakie ćwiczenia wykonywałyśmy no i oczywiście efekty, które na pewno będą zniewalające, a na koniec (dajmy na to na poczatku czerwca) wklejamy zdjęcia z naszą zgrabną sylwetką, z tym, że nie ma usprawiedliwiania się lenistwem, albo chcemy coś osiągnąć albo nie:)

Nasz cel ----> 



ZAPRASZAM!



> szkuda i przez dwa miesiące schudłaś 14,20 kg?
tak, przez dwa miesiace tyle schudlam, duzo cwiczen i dieta stosowana  mimo wielkiego obzarstwa, rzucilam palenie na tej diecie i mimo ze wiecej jem nie tyje a waga ciiagleidzie w dol.... pije 3 litry wody dziennie i nie uzywam soli i zero tluszczu. nie jest to najzdrowsza dieta... no ale pociagne tak jeszcze z 5 tyg i finito zaczynam sie normalniej odzywiac;]
A więc kochane widzę, że jest już nas trochę. Witam nowe ;* <3

Było przedstawienie, a że nie zdążyłam się przedstawić więc zrobię to teraz:
mam na imię Agnieszka, w kwietniu stuknie 16 lat. Do tego kwietnia chciałabym już ważyć te minimum 55 kg.
To powinno wystarczyć.

a więc na śniadanko zjadłam:
płatki z mlekiem co wyszło mnie ok. 300 kcal.
Na razie mam wolne od szkoły, dlatego przez ferie planuję zrzucić choćby te 3 kg.
ja tez chce.ale moim problemem  nie sa kg tylko cm;/ walcze z nimi non stop.nadaje sie?

Czesc dziewczyny:D

Rozszalałyście sie tu widze:D nie było mniejuz wczoraj bo sie edukowalam:P Autorka ma na imie Wiola, czego sie łatwo domyslic:D i ma 20 lat:D

Jesli chodzi o punkty to jestem za tym zeby dodawac 1 punkt za kazdy dzien diety i jeden za kazdy dzien z cwiczeniami, a odejmowac 2 za kazdy dzien bez diety i 2 za kazdy dzien bez cwiczen. Bo jak dla mnie jakies 5 i 10 to za duzo, trzeba miec motywacje, zeby dazyc do celu:)

i idziemy hmm.. jak narazie do 100 pkt:)


Z tym, ze starajcie sie jednak tych punktow nie odejmowac, bo przypominam, ze jest to temat TYLKO I WYLACZNIE dla dziewczyn zmotywowanych, ktore wiedza, że ciezka praca osiagna cel:)

wszyscy się nadają. którzy mają z czym walczyć.

może poza Don Kichotem, bo on startuje do wiatraków,,, 

A ja dzis zjadlamna sniadanko wlasnie troszke platkow fitness z mlekiem 0% i 3 mandarynki:P i za chwilke zabieram sie za godzine krecenia na hula hop i a6w:)

Witam i ja z rańca:) wstałam już dawno;p

Wiola - podzielam twoją wypowiedź na temat punktów, bo wydaje mi się, że jeżeli ktoś podejdzie poważnie do tych punktów to sie dwa razy zastanowi zanim zje całą czekoladę, bo to odejmuje 2 punkty, czyli aby to nadrobic, to nie dośc że nie wolno grzeszyc danego dnia to jeszcze ćwiczyć. Naprawde wydaje mi się to sensowne. 

U mnie było śniadanko w postaci sałatki z jajka na twardo i tuńczyka, chciałam dać cebulę jescze ale zapomniałam że nie kupiłam;p

Nie wiem jak u was pogoda, ale u mnie deszczowo i dlatego jakos tak zamulam....;/

Miłego dnia! Bezgrzesznego i ćwiczeniowego dziewczyny!!!

No okej to są jedynkowe pkt :) Ja dziś na śniadanie zjadłam sobie 3 kromki razowca ze słonecznikiem, a na nich sam ogórek małosolny - takie jakieś, ale czasu zbytnio nie miałam. No i na II śniadanie  banan zjedzony, a teraz zastanawiam się co mam zjeść na obiad, mhm.

Miłego popołudnia :* :*
A co do pogody to jest taka w miare. Padać nie pada - czasami zakropi, tylko mokro na ulicach :P ale zmiana temperatury wpływa bo chce mi się spać, a Wy jak się trzymacie?

u mnie pada.

ale ja sobie właśnie humor poprawiłam zakupami i muzyką

kupiłam sobie bokserkę i buty z suwakami na restyle.pl

a to wszystko przy dźwiękach Pidżamy Porno.

ech,

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.