- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
17 lipca 2016, 16:08
Dzień dobry.
Wracam do Was z podkulonym ogonkiem, o 3 kg grubsza i w ogóle wszystko jest beee...
Czytam Was na bierząco ale nic nie piszę, bo mam mało wylewną fazę ostatnio- zawsze tak mam jak zaczynam tyć, bo przestaję siebie lubić.
KATESZKO- kciuki by jakoś Wam się ułożyło z mężem. Rozumiem, że przeprowadzasz sie do Wro?
MONIJKA- wspołczuje straty psiaka. Może urlop pomoże Wam jakoś się z tym pogodzić. Udanego wypoczynku.
Marcelka- do kiedy pracujesz? W sensie czy zamykają Wam punkt czy nie? Udanego urlopu.
Bogusia- całe szczęście masz teraz troszkę spokojniejszą pracę i możesz na spokojnie zająć się sobą.
17 lipca 2016, 16:13
Ebek- ja z tej strony czasem piekę bułki- są pyszne. Wszystkie mi wychodzą
http://przepisnachleb.pl/inne-wypieki/
Dziewczyny odchudzamy się dalej? Może teraz odpust a od sierpnia ruszymy? Odkurzyłabym tabelkę...
17 lipca 2016, 18:13
Monijka, my wyruszamy w czwartek 21go. Teraz jeszcze lenimy się w domku :) Korzystam jak mogę i umiem z wolnego.
Polka, firma ma wypowiedzenie do 28.02.2017 oficjalne, w końcu, potem wchodzi inny bank. Jakoś nie przejmuję się w ogóle. Coś się wymyśli.
Zwlekłam się z łóżka i poszłam na drobne zakupy, wydałam 50zł, nie wiem na co
17 lipca 2016, 23:24
Witam. Jak się miewacie? Ważne że jesteście. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowia i pogody. Jestem już po okresie próbnym. Dostałam umowę na prawie 3 lata, wreszcie odetchnę. Wreszcie będę mieć urlop.. od lat nie miałam takich prawdziwych.. dziwnie mi
18 lipca 2016, 09:57
Witajcie.... o Byczyca, Polka super, że wróciłyście...
Bogusiu ja też się cieszę, że tą pracę zmieniłaś jeśli tam tak źle się dzieje, możesz troszkę zająć się sobą
Monijka baw się dobrze, pogoda będzie ! bo ja zaraz też mam urlop hihihi musi być !!!!! Marcelka to już tuż, tuż ten twój wyjazd !!
Wczoraj jadłam tort i sernik na zimno na urodzinach mojego syneczka, przerwałam też post chlebowy i zjadłam 1 ciemną bułkę i kanapkę z białym chlebem - bez szału, od dziś znów bez chleba...
2 dni nie byłam na siłowni, miałam tyle spraw i musiałam nieco odpocząć... dziś się wybieram
18 lipca 2016, 10:03
Witam!
Luisko ja chcę i nie chcę tego wyjazdu. Chciałabym żeby czas się zatrzymał. Nie chce mi się wracać do pracy... ;-)
Tak wiem, wiem dopiero zaczęłam urlopować...
18 lipca 2016, 11:32
Witam i ja po weekendowej nieobecności. Mieliśmy gościa na weekend. Taki znajomy P i jego braci. Spał u nas, bo tylko u nas jest miejsce. Właśnie chociaż to mamy:) U nas też jakaś poprawa pogody się szykuje. Dziś muszę ogarnąć mieszkanie po gościach. Zważyłam się nareszcie. Trochę mnie więcej, ale spokojnie, tylko na dekagramy:)
18 lipca 2016, 12:01
Ja za to rosnę w siłę... uczepiła się mnie ta kosa, ale też nic nie robię, żeby się jej pozbyć!
18 lipca 2016, 12:15
ja w weekend się nie zważyłam bo wstawałam b. późno i musiałam biegiem z psem lecieć...mam jednak nadzieję, że na plus nic nie będzie
mam 2 dni przerwy w ćwiczeniach ale dziś zapisałam się na PUMP (ćwiczenia ze sztangą), mam też nadzieję zrobić sobie masaż rolletic i może troszkę orbiego ? 2 godziny jak nic...
jutro jadę z mamą na działkę rodzice się tam przeprowadzają koło niedzieli do końca września i trzeba zawieźć część rzeczy, och na raz to się nie da ...
Jestem dziś bardzo mało produktywna... normalnie idzie mi wszystko jak krew z nosa, a muszę jeszcze tyle rzeczy przed urlopem powyprowadzać na prostą...
Ebeczku widzę, że służy ci to, że jesteście razem... strasznie się cieszę
Kateszko 6 sierpnia będę we Wrocławiu, może ty też ?