- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
24 lutego 2016, 22:44
ja już do poduszki podczytuję, miałam mega dzień, a jeszcze wymyśliłam że z dzieckami do małpiego gaju podjade- na chwile potem padli w drodze powrotnej, ale i tak skakali w domu do prawie 21.30
A właśnie, ja też miałam napisać żebyśBlegrubasku ciuchy sprzedała, bo to bez sensu trzymac, ale sie nie poddawaj!!!!
A ja poki co wystawiłam pare rzeczy na grupach dla mam warszawskich, bo odbieraja same towar, ale ciuchy akurat nie idą
Taka kiecuche mam od niej, albo kurtałe
24 lutego 2016, 22:45
albo mam od niej torebusie tez bez zai teresowania
24 lutego 2016, 22:47
Marcelka, powiedz Ty mi Kochana jak to jest mieć zakwasy cycków?????
25 lutego 2016, 00:21
Zapamiętać: nigdy więcej nie wstawać z łóżka jak już się odpłynie na chwilę.... I tak oto spałam z 15 min po zaśnięciu dzieci, żeby teraz nie móc spać od 2,5h....
25 lutego 2016, 06:51
Kateszka ja nie mam problemow z zasypianiem. Zasypiam szybciej niz moje dzieci :) o ktorej w koncu padlas?
Blegrubasku- pozbądz się ciuchów bo nie warto trzymac. Ja tak trzymalam i jak w koncu do nich schudlam to sie okazalo, ze juz są nie modne...
Marcelka- ja mam basen 5 minut pieszo od siebie i nie moge sie zmobilizowac, ani znalezc czasu.
Patrze za okno na pozamarzane auta i sie zastanawiam jak sciagnac meza w wyra, by poszedl i mi obskrobal auto...
Miłego dnia.
25 lutego 2016, 09:01
hihi, mój synek zszedł wcześniej i oskrobał szybki, sam się zgłosił...
moje sprzątanie szafy zaowocowało wyrzuceniem z 10 rzeczy z resztą szkoda się było rozstać ale jeszcze zrobię wiosenne porządki, kilka rzeczy po Matim oddałam kolażance
Marcelka z tymi praktykantami to jest tak, że ja dużo nie mam, żeby im dawać do zrobienia i wymyślam różne rzeczy ale przez ostatnie 2 tyg. mieliśmy okropną grupę, szef mi aż współczuł nieczęsto się tak zdarza, od dziś są nowi na miesiąc...
damy radę
wczoraj miałyśmy taki wycisk na zumbie, że byłam mokruteńka ale zakwasów cycków się nie dorobiłam jeszcze się bez bicia przyznam, że nie robię deski od ponad tygodnia, nie to, żebym zrezygnowała ale od kiedy mam psa to po prostu zapominam, zatracam się w głaskaniu i wyczesywaniu włosia bo czas linienia się zaczął
... chyba zacznę od nowa to wyzwanie deskowe, sama i tak sporo wytrzymałam
Kobitki u mnie dziś takie cudne słonko , że aż chce się żyć, śpiewać, podskakiwać z radości...
Miłego dnia
25 lutego 2016, 10:02
Dzień dobry!
Polka, ale u Ciebie jest inna sytuacja, masz dwójkę mniejszych dzieci od mojego Kuby. Chociaż w sumie jak człowiek bardzo chce, to znajdzie i czas i siłę na takie przyjemności :)
kateszko, no zakwasy na klatce piersiowej, a że jak dotknęłam cycków po bokach to aż bolały, to sobie napisałam, że zakwasy na cyckach :)
25 lutego 2016, 10:15
Witam
Niedawno wstałam dzieci do babci na nockę wysłałam męża do pracy wysłałam a sama dziś leniuchuje nie pamiętam kiedy tak długo spałam aż do 9
Jak ostatnio męczyły mnie zakwasy to smarowałam maściami przeciw bólowymi pomogło .
25 lutego 2016, 10:28
Zakwasy są bardzo przyjemne. Gorsza sprawa, że dzisiaj boli mnie kręgosłup, a 10h muszę siedzieć na tyłku...