- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
5 lutego 2016, 19:19
Chętnie bym Cię kitta kopnęła, ale nie wypada mi, bo wciąż mi się jeszcze odbija zjedzoną dzisiaj paczką lays'ów cebulowych...
5 lutego 2016, 21:33
uśmiałam się Marcelka, ja zgrzeszyłam w McD, przez tatę, bo wymyślił sobie że taką przyjemność dzieciom zrobi i ich zabkerze do Maca. Starszy wogole nie wiedział o co mu chodzi, dopiero zajarzył jak mu powiedziałam ze jedziemy na frytki. No frytki czasem kupujemy, ale na orlenie, z pieca nie tłuszczu i bez tej koszmarnej soli...
5 lutego 2016, 21:34
piłam potem jak smok, dodatkowo zauważyłam ze czesciej pije na wsi u rodzicow, gdzie nawilżenie jest gorsze
6 lutego 2016, 08:26
dzień dobry, dla mnie początek dobry!
Ankieta
1. Waga 63,5kg
2. Zmiana ok. -1kg
3. Zadowolenie: +7
4. Komentarz: za pozno się ogarnełam co prawda, ale oczywiscie w koncu na pare dni dałam swojemu żoładkowi odpocząć
6 lutego 2016, 12:01
Witajcie
Kateszka- bardzo fajna torebeczka i zmiana wagowa też piękna!
Marcelka- czy Ty aby wczoraj wieczorem nie miałaś czkawki, bo jak przeczytałam o tych chipsach a potem znalazłam właśnie takie grubiutkie, pachnące Laysy u chłopaków w pokoju to... ale się nie dałam
A tak po za tym to coś mnie choróbsko rozkłada...
6 lutego 2016, 13:15
Cześć kochane!
Nie, Monijka, nie miałam wczoraj czkawki :) Ale Tobie na zdrowie :) Mam nadzieję, że smakowały!!
Zaraz Ankieta, ale bez komentarza będzie, bo tu nie ma co komentować!
6 lutego 2016, 13:19
Ankieta na 06.02.2016
Waga aktualna: 70,5 kg
Waga startowa: 70,4
Waga poprzednia: 70,5
Zmiana od poprzedniego pomiaru: +0,2
Zadowolenie (-10 do +10): -100 000
6 lutego 2016, 14:31
wpadłam na chwilkę, waga zwariowała - gniewam się na nią, jutro wpiszę, może będzie lepiej... idę kończyć obiad mąż zaraz wróci z pracy pewnie głodny będzie... jutro wpadnę się pochwalić psem, dziś jadę na zakupy misek, leżanek itp... ale radocha hihi melduję, że deskę dzielnie ćwiczę ! taka jestem
6 lutego 2016, 18:56
Marcelka- ale ja się nie skusiłam
Lui- to kiedy ta czworonożna pociecha ma się pojawić w Waszym domu?
Co do wagi, to w poniedziałek się okaże czy i moja przypadkiem nie oszalała
6 lutego 2016, 20:09
witam i ja , doczytałam, ja w czwartek oprócz 2 paczków w domu, jeszce 1,5 zjadłam w pracy, wiec zdecydowanie za dużo
Kateszka współczuje mandatu, ale dobrze, ze choc ciut humor poprawilaś sobie torebką, ja zresztą tez sobie wczoraj zakupilam torebkę w ramach prezentu urodzinowego od taty i teściów, większość kasy poszło na naprawę samochodu, ale musiałam coś typowo dla siebie, moja torebka większa, 3 kolorowa .
Właśnie Luise ten urlopik akurat w sam raz na wprowadzenie się psiaka do domu, ja za chwilkę tez wstawiam ankietę, niestety niezbyt przychylna dla mnie, ale i tak waga pokzała mniej niz tydzień temu
ankieta: 06.02.2016
1. waga aktualna: 94 kg
2. zmiana od poprzedniego ważenia + 0,5 kg (bedzie inaczej niz w ostatniej tabelce, bo Kateszko pomyliłaś sie na moją korzyść...)
3. zadowolenie:-8
4. komentarz: kiedy w końcu sie wezmę za siebie, do wakacji 5 miesięcy, chciałabym zmieścić sie w jakieś sensowne ciuchy do sanatorium, miałabym spora szansę zrzucić choc z 5-6 kilogramów (bo to wyjdzie średnio 0,5 na tydzień), ale jakos kiepsko mi idzie...