- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
20 stycznia 2016, 21:15
Piękny torcik Kateszko dla Twojego synka.Tak długo mnie nie było,że nie wiedziałam,że się po raz kolejny rozmnożyłaśBuziaki dla tego malucha.Sama mam siostrzeńca w jego wieku i wiem,że to sama radość i szczęście.
Mnie te podbitki też czekają,a ceny tzw.fachowców są tak zróżnicowane,że szok! Jeden Pan chciał za stan surowy otwary ponad 100 tys i jeszcze uważał,że to tanio.Smiech na sali.Znalazłam z polecenia kogoś 60% tańszego!
20 stycznia 2016, 21:15
Cudny tort!! Sto lat!!!!
Justa ja wiem, że jak sie samemu robi to dużo taniej, ale ja cały czas sama. Brat raz tylko pomagał ale musiałam mu za to zapłacić.
Marcelka podbitka... Jak by Ci wytłumaczyć ... Takie jakby wykończenie dachu:) tej części która wystaje poza mury. Nie mieliśmy na to funduszy ale ptaki ciągle robiły sobie gniazda i wydziobywały styropian i wełne. Dlatego sprzedaliśmy auto. A mąż nie może mi przysłać pieniędzy wtedy kiedy chce lub potrzebuje, bo on nie ma. Po wypłacie przelewa na polskie konto i holenderski dług i niewiele mu zostaje na życie. Ci fachowcy pomyśleli, że sie nie znam i niciem. Jutro mają obliczyć jeszcze raz w metrach kwadratowych a nie bieżących.
Ja nadal na czosnku. Gorąxczka doszła. Teraz tylko stan podgorączkowy, bo od 18 jestem pod kołderką. Dzień babci przekładam na weekend, bo czwartek i piątek to najbardziej zabiegane u mnie dni.
20 stycznia 2016, 21:18
Wybaczcie błędy. Pisze jednym palcem na tablecie. Małe to jak nic. Poza tym robię na noc opatrunek na palec i mam grubo tego wszystkiego.
20 stycznia 2016, 22:23
Kateszka - torcik fajowy, Ebek - zdrowiej, my tez podbitki nie robiliśmy od razu, jak wymienialiśmy eternit na blachodachówkę, a potem , chyba po 3 latach, ale fakt przy tych robotach byli zatrudnieni fachowcy, ale z firmy kumpla, to policzył nam naprawdę niewiele....
a ja zajrzałam pochwalic się, ze jednak zrobilam trochę ćwiczeń wieczorem, zobaczymy, jak jutro pózno wrócimy z Kachą do domu, to czy wtedy zechce mi się ćwiczyć...
21 stycznia 2016, 07:21
Ebek, a Ty w pracy z chorobą? Mam nadzieje ze nie musisz, tylko się kurujesz w domu.
Ja zaraz się zabieram za pakowanie i ruszamy do Wrocka. Ma być niespodzianka, P nic nie wie.
Babeczki, ja wogóle podczytuję Was tylko pobieżnie, nawet nie wiem co skomentować...
21 stycznia 2016, 10:09
Torcik boski , wczorajsza zumba była szalona, a ja potem padnięta, robiłyśmy deskę więc zaliczona...
Ebek, ja też myślę, że ty z chorobą w domku ! Mnie też coś bierze, cholerka, z dnia na dzień coraz gorzej ! Dziś lecę do dermatologa po pracy, mam nadzieję, że w tej przychodzni jeszcze czegoś nie złapię dodatkowo... ja też wizyty u dziadków zostawiłam na weekend ale nie wiem czy nie będę chorowała !
Miłego dnia kobitki, lecę ogarniać bo dziś z racji, że nie ma szefa porobiłam porządków w szafkach i mi zeszło hoho... do teraz
21 stycznia 2016, 11:02
Dziewczyny bardzo prosze was o wsparcie dla maleńkiego synka koleżanki mojej serdecznej koleżanki, walczą o życie maleńkiego Nikosia... więcej informacji na FB - serduszko Nikosia
Dziękuję
21 stycznia 2016, 11:05
Cześć!
Kateszko udanej niespodzianki życzę. Mam nadzieję, że uda się Wam dogadać :)
Ebek, Ty chyba chora nie chodzisz do siostrzeńca, co? Już mi Kitta wyżej wytłumaczyła co to takiego ta podbitka, ale dzięki :)
Jajku jak mi dzisiaj zimno!!!!
21 stycznia 2016, 11:35
Marcelko ja dziś mam na sobie koszulkę, golfik, żakiet, a na to taki sweter bez rękawów i się trzęsę... ! smarkata jestem