- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
24 listopada 2015, 15:46
tak Marcelka, od roku jak dorobilismy jeden pokój, jakoś tak sie podzielilismy, wstajemy o róznych godzinach, mąz wczesniej chodzi spac- 21-22, ja siedze do 12-1 w nocy i zawsze sie denerwował, jak ja siedzialam przy kompie i klikalam albo przy swietle czytałam książkę, każde z nas narzekało na chrapanie drugiego i dlatego teraz mamy osobne pokoje,
24 listopada 2015, 15:55
Justa, ja uważam, że to super sprawa 2 oddzialne pokoje, ja często przez oglądanie do późna czy chrapanie muszę nocami wędrować z kołdrą i przenosić się do synka lub do kuchni... choć w kuchni mam nieszczelne okna i akurat w zimę nie mam zamiaru tam spać - o nie.. za 5 minut wolność, jakos przeżyłam
24 listopada 2015, 16:34
Ojej! Widzę, że i mnie ujęto w tabelce. Obiecuję podawać wagę od przyszłego tygodnia.
24 listopada 2015, 16:39
Ja czasami ląduję na kanapie w salonie, ale to rzadkość, na stałe tak bym nie umiała :)
24 listopada 2015, 19:09
och Jerzokb cudnie ze jesteś i dzieki Twoim pięknym dyplomom wreszcie wiem skąd ten nick :-)
24 listopada 2015, 21:07
taaak? a ja nadal nie wiem co znaczy jerzokb :)
25 listopada 2015, 02:14
witam nocnie, o dziwo już jest cisza na pietrach, jeszce pół godziny temu bylo slychac naszych gości,a teraz chyba w końcu padli ze zmęczenia, ale jutro mają jakiś koncert to widocznie chca sie względnie wyspac, bo osoby z 2 poprzednich nocy mówiły, ze tam cisza robila sie dopiero ok 4 nad ranem, nasza młodzież narzekała, ze jest za glośno i nie moga spać, czy sie uczyć. piję własnie kawkę, bo mi sie przerażliwie zamykaja oczy,a tu jeszcze tyle godzin.....
25 listopada 2015, 06:40
Hejo Babeczki. W sumie to fajna sprawa z tymi pokojami, jeśli jest taka możliwość.... Justa, mam nadzieję że już się przemeblowałas?
Jerzokb, pewnie że jesteś w tabelce, wiedziałyśmy że się odnajdziesz - nie w sensie chudnięcia, a plotkowania. Trochę się tu martwiłyśmy o Ciebie. Teraz ciągniemy w sumie sesję jesienna....
Wczoraj wybrałam się na Jarmark Bożonarodzeniowy na ryneczku.... O mamo jak cudnie.... Od tygodnia też już tutaj urządzam tłuczkę muzyczną. Chłopakom podoba się najbardziej: ..z wierzchu baranica, a pod spodem SMOKI...
25 listopada 2015, 08:51
Cześć hahaha kateszka ubawiłam się SMOKAMI :) ekstra!
jak tam justa przeżyłaś noc?
25 listopada 2015, 09:39
witam i ja, dziś dzień zumbowy...
wczoraj umówiliśmy się na wymianę opon ale myślałam, ze z pół godziny to potrwa... a potrwało 2 godziny... matko, wiecie, że palce u nóg tak mi zmarzły, ze jak odmarzały to płakałam z bólu ... potem jeszcze mnie troszkę telepało ale jakoś wstałam rano zdrowa, mój małżonek tylko złapał już przeziębienie bo nie założył czapki...
mimo mrozu piękne słonko dzisiaj, aż miło, to będzie dobry dzień czego i wam kobitki życzę